Nawozy Organiczne

[Gość Tomek]

Witam i mam taki temat, Stosowanie nawozów organicznych w warzywnictwie i ogrodnictwie.

 

A konkretnie jakiś czas temu leciał w tv program o jakimś tam japońskim rolniku produkującym warzywa na handelek w jakimś japońskim mieście i ten rolnik na wizji podlewał grządki z warzywem przy użyciu takiej litrowej chochli na metrowym kiju nabierał płynny nawóz, jakiś tam naturalny. Wyglądało to jak czarna płynna czekolada, dość gęste z tej grządki nie bardzo spływało. Miało być naturalne i bardzo dobre dla roślin jako główny składnik nawożenia. Ma ktoś jakiś pomysł co to mogło być? I w ogóle co myślicie o takim nawożeniu? Czy może lepiej rozciągnąć kropelkowe i dozownik do nawozu, mocznik w wiaderku i sobie głowy nie zawracać?

[Gość pinus]

Oj Tomek ! Temat szeroki jak japońska autostrada wokół Tokio  Pod pojęciem nawozy organiczne mieszczą się: obornik, gnojowica, kompost, wermikompost, gnojówka, wywary z różnych ziół (np. pokrzywa, czy rdest), trociny, zrębki młodych gałęzi drzew (tzw. BRF)  jak i produkty przemysłowe: poferment z biogazowni, wywar z gorzelni, osad z oczyszczalni ścieków, mączka mięsno-kostna, wyciąg z alg morskich, aminokwasy płynne, wyciąg kwasów humusowych.

Co ten Japończyk z TV wylewał na te swoje warzywa, to nie mam pojęcia. Jeśli to było gęste, to może była to zagęszczona gnojowica ?

[Karo123]

U mnie kompostownik najlepiej się sprawdza w takich przypadkach. 

[Tomek Rolnik]

Obornik jest super ale chyba chodzi o coś co działa jeszcze intensywniaj

[Pinus]

Tomek Rolnik masz rację. Obornik to najlepszy nawóz organiczny. Na razie, nie wymyślono nic lepszego. No, może dobrze zrobiony kompost... Obornik jest najlepszy, bo składa się z trzech bardzo wartościowych składników:

słomy (czyli źródło węgla organicznego dla mikroorganizmów glebowych oraz budulec dla próchnicy glebowej),

odchodów zwierząt (czyli źródło łatwo przyswajalnych składników pokarmowych dla roślin uprawnych),

żywych mikroorganizmów z przewodu pokarmowego zwierząt (czyli bakterie beztlenowe, które rozkładają substancje organiczną z obornika i z gleby) i żywych mikroorganizmów, które rozwinęły się w oborniku w oborze lub chlewni, albo na pryzmie podczas składowania obornika (czyli bakterie tlenowe i grzyby, które biorą udział w humifikacji masy organicznej i jej przekształcaniu w związki próchniczne).

czyli obornik to nie tylko surowiec, ale i narzędzie.

[Gość Organeb..]

Cześć wszystkim..

  Powiedzcie co sądzicie  o nawozie organicznym przetworzonym ,  pofermencie z biogazowni rolniczej. Czy ktoś już stosował?  Mam tylko informację od jednego rolnika w lubuskiem, że to podobno bardzo dobry nawóz o zawartości od 10% do 14 % azotu ,polny o niebo lepsze. Do tej pory stosowałem pomiot kurzy ale mam chęć spróbować pofermentu.  Doradźcie co lepsze.

Pozdrawiam Organeb

Edytowane 27 Maja 2018 przez IGRiT
usunięto reklamę

[Pinus]

Organeb, ktoś Cie wprowadzi w błąd. Poferment, z biogazowni rolniczej ma poniżej 0,5% azotu w świeżej masie, w przypadku pofermentu płynnego. Poferment w którym odseparowano masę płynną, czyli ma około 50--60% suchej masy może mieć miedzy 1 a 1,5% azotu w świeżej masie.

Zaletą pofermentu jest to, że biogazownie pozbywają się go często za darmo. Zastosowany w dawkach 30-40 t na hektar, rzeczywiście wnosi sporo składników pokarmowych dla roślin. I są to składniki w formach najczęściej przyswajalnych dla roślin. Poferment ma też wysokie pH, powyżej 7, a czasami powyżej 8. W związku z tym, na nasze kwaśne gleby jest dobroczynny.

Edytowane 30 Maja 2018 przez Pinus
błąd

[Gość V-tech]

Oczyszczanie stawu= masa masy organicznej.

sprawdzone, użyżnia glebę za darmo.