Od razu napisz do Morawieckiego, żeby zapewnił stałą cenę exportu, żeby wam się opłacało. Smiech na sali, wyprodukowałeś to się martw i szukaj sobie zbytu, a nie susza do państwa, pada do państwa, grad do państwa, mróz do państwa, za dużo towaru, to niech rząd pomaga.  Szkoda słów, bo jakbym tu napisał co myślę o takich jak ten powyżej, to komentarza nie puści moderator.