Skocz do zawartości

Jabłko 2022 - jakie zbiory?


Gość Adam

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Adam

Jak tam panowie sytuacja na drzewach? U mnie: Biała Rawska ogólnie przyzwoicie ale bez rekordów;

Gala, idaredy bardzo dobre zapąkowanie, szampony, Prince przyzwoicie choć bylalo lepiej, natomiast glostera i ligol słabiutko, 30 tego co w zeszłym roku.

Jeszcze wszystko może się zdarzyć włącznie z opadem czerwcowym ale zapraszam do wymiany spostrzeżeń a poty typu "nima punka" radzę sobie w buty włożyć bo szkoda waszego czasu na taki pisanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 775
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

3 godziny temu, Gość Adam napisał:

Jak tam panowie sytuacja na drzewach? U mnie: Biała Rawska ogólnie przyzwoicie ale bez rekordów;

Gala, idaredy bardzo dobre zapąkowanie, szampony, Prince przyzwoicie choć bylalo lepiej, natomiast glostera i ligol słabiutko, 30 tego co w zeszłym roku.

Jeszcze wszystko może się zdarzyć włącznie z opadem czerwcowym ale zapraszam do wymiany spostrzeżeń a poty typu "nima punka" radzę sobie w buty włożyć bo szkoda waszego czasu na taki pisanie.

Szkoda czasu na takie wypociny jak to rekordów nie ma i wszystko może się zdarzyć

Będzie 5,5-6mln ton i żadne zaklęcia tu nie pomogą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oporowo kwiatu w tym roku, pogoda sprzyjaca podczas kwitnienia i rok bez parchowy się zapowiada.. nie wróży to dobrze ale do zbiorów jest jeszcze dużo czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wyłeż

Parę lat temu też było dobre kwitnienie i bez deszczowe . Nawet dzikie sady miały opór jabłka . Skończyło się 8groszami za przemysł i walką o pracownika .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marek

Proponuję przestać lamentowac. 18 rok był specyficzny. Główna sprawa urodzaju było to, że w 17 mieliśmy bardzo duży mróz który nie przerzedzil, A wykasowal produkcję w tamtym sezonie. I dlatego gwarantuje wam, że taki urodzaj w tym roku się nie powtórzy.

Wiadomo komu opłaca się pisać, że będzie bardzo dużo. Kupcom. Ale na szczescie nie będzie rekordów.

Poza tym, przez te 4 lata dużo się zmieniło. Jestem z okolicy Warki. Niektórzy mówią że Warka Grójec jest wyznacznikiem plonu w danym roku. I u nas w każdym gospodarstwie jest tak ze jakąś odmiana oszukala w tym roku lub jest mało kwiatów. (Dla bezmozgów- nie mam na myśli, że jest mało więc czytajcie ze zrozumieniem). 

Kolejna sprawa jest to, że sadów ubywa, a nie przybywa. Ludzie w ostatnich latach zatapili sady Jabłoniowe gruszowymi, borówka. Bardzo wyraźnie spada areal.

Co z tego że wymieniamy na intensywniejsze. To był skok tonazowy 15 lat temu, A nie dziś gdzie każdy od 15 lat sadzi 3 na 1. I nie ma już przeskoku z 30 ton na 60 tylko 60 na 70. Jak ktoś mi mówi że robi co roku z ha 100 ton to smiech politowania.

Takze troche pokory. Nie wspominając, że gro ludzi odpuściło ochronę bo ich normalnie nie stać. 

To wcale może nie być zly rok. Najważniejsze że wschód otwarty, na jak długo, zobaczymy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość e tam
3 godziny temu, Gość Wyłeż napisał:

Parę lat temu też było dobre kwitnienie i bez deszczowe . Nawet dzikie sady miały opór jabłka . Skończyło się 8groszami za przemysł i walką o pracownika .

Zimne nocy.nie zapylić nie zapłodni

Opadnie na Jana

Grad,mróz,deszcze nawlne

Parch ,mączniak

Susza,mysza,,dzik łoś i bóbr

Wszystko może się zdarzyć

Na bank zabraknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Nadzieja hemoglobina

mysle ze w tym momencie jest duzo wiekszy popyt na japko przemyslowe niz w 2018, jesli sie utrzyma to nawet przy rekordzie moze tragedii nie bedzie jak ludzie nie beda zbierac za pare groszy tylko beda wstrzymywac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lolek

Nasadzeń jabłka deserowego może nie przybywa, ale sady przemysłowe rosną jak grzyby po deszczu. Dzięki restrukturyzacji małych gospodarstw każdy kawałeczek ziemi, nawet łąki są obsadzane sadami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej
9 godzin temu, Gość Lolek napisał:

Tylko ile wtedy kosztowały środki do produkcji i paliwo, a ile teraz.

Kolego kupcy mają to w poważaniu ,muszą tanio kupić i dużo zarobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nie będzie tragedii
4 godziny temu, Gość Nadzieja hemoglobina napisał:

mysle ze w tym momencie jest duzo wiekszy popyt na japko przemyslowe niz w 2018, jesli sie utrzyma to nawet przy rekordzie moze tragedii nie bedzie jak ludzie nie beda zbierac za pare groszy tylko beda wstrzymywac

Widzę świetlaną przyszłośc przed nami

Rząd dopłaci 30 gr znowu

Białoruś i Rosja łykną 1mln ton

Egipt i USA drugi

Bajka

Tak będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioter
54 minuty temu, Gość Lolek napisał:

Nasadzeń jabłka deserowego może nie przybywa, ale sady przemysłowe rosną jak grzyby po deszczu. Dzięki restrukturyzacji małych gospodarstw każdy kawałeczek ziemi, nawet łąki są obsadzane sadami. 

I borówkami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Advertisement
Gość Łyżew

3,5 mln ton przemysłu i 3,5mln ton deserowego chyba . Tu nawet nie chodzi o to czy przemysł będzie po 8 gr czy 28 gr . Kolejki na skupach , bitwa o kartony , podbieranie pracowników . Ten rok będzie wesoły 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piwosz
Godzinę temu, Gość Łyżew napisał:

3,5 mln ton przemysłu i 3,5mln ton deserowego chyba . Tu nawet nie chodzi o to czy przemysł będzie po 8 gr czy 28 gr . Kolejki na skupach , bitwa o kartony , podbieranie pracowników . Ten rok będzie wesoły 

Pożyjemy zobaczymy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marek

Proponuję przestać lamentowac. 18 rok był specyficzny. Główna sprawa urodzaju było to, że w 17 mieliśmy bardzo duży mróz który nie przerzedzil, A wykasowal produkcję w tamtym sezonie. I dlatego gwarantuje wam, że taki urodzaj w tym roku się nie powtórzy.

Wiadomo komu opłaca się pisać, że będzie bardzo dużo. Kupcom. Ale na szczescie nie będzie rekordów.

Poza tym, przez te 4 lata dużo się zmieniło. Jestem z okolicy Warki. Niektórzy mówią że Warka Grójec jest wyznacznikiem plonu w danym roku. I u nas w każdym gospodarstwie jest tak ze jakąś odmiana oszukala w tym roku lub jest mało kwiatów. (Dla bezmozgów- nie mam na myśli, że jest mało więc czytajcie ze zrozumieniem). 

Kolejna sprawa jest to, że sadów ubywa, a nie przybywa. Ludzie w ostatnich latach zatapili sady Jabłoniowe gruszowymi, borówka. Bardzo wyraźnie spada areal.

Co z tego że wymieniamy na intensywniejsze. To był skok tonazowy 15 lat temu, A nie dziś gdzie każdy od 15 lat sadzi 3 na 1. I nie ma już przeskoku z 30 ton na 60 tylko 60 na 70. Jak ktoś mi mówi że robi co roku z ha 100 ton to smiech politowania.

Takze troche pokory. Nie wspominając, że gro ludzi odpuściło ochronę bo ich normalnie nie stać. 

To wcale może nie być zly rok. Najważniejsze że wschód otwarty, na jak długo, zobaczymy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
Gość Mareczek
39 minut temu, Gość Marek napisał:

Proponuję przestać lamentowac. 18 rok był specyficzny. Główna sprawa urodzaju było to, że w 17 mieliśmy bardzo duży mróz który nie przerzedzil, A wykasowal produkcję w tamtym sezonie. I dlatego gwarantuje wam, że taki urodzaj w tym roku się nie powtórzy.

Wiadomo komu opłaca się pisać, że będzie bardzo dużo. Kupcom. Ale na szczescie nie będzie rekordów.

Poza tym, przez te 4 lata dużo się zmieniło. Jestem z okolicy Warki. Niektórzy mówią że Warka Grójec jest wyznacznikiem plonu w danym roku. I u nas w każdym gospodarstwie jest tak ze jakąś odmiana oszukala w tym roku lub jest mało kwiatów. (Dla bezmozgów- nie mam na myśli, że jest mało więc czytajcie ze zrozumieniem). 

Kolejna sprawa jest to, że sadów ubywa, a nie przybywa. Ludzie w ostatnich latach zatapili sady Jabłoniowe gruszowymi, borówka. Bardzo wyraźnie spada areal.

Co z tego że wymieniamy na intensywniejsze. To był skok tonazowy 15 lat temu, A nie dziś gdzie każdy od 15 lat sadzi 3 na 1. I nie ma już przeskoku z 30 ton na 60 tylko 60 na 70. Jak ktoś mi mówi że robi co roku z ha 100 ton to smiech politowania.

Takze troche pokory. Nie wspominając, że gro ludzi odpuściło ochronę bo ich normalnie nie stać. 

To wcale może nie być zly rok. Najważniejsze że wschód otwarty, na jak długo, zobaczymy. 

Tak... bardzo wyraźnie spada areał:))))

Nie pij tyle albo odwiedź okulistę

Pod grojcem czy czas sadzą i to nie patyki z targu.

Także trochę pokory i rozwagi w wypowiedziach

Nikt nie odpuścił ochrony tylko sezon jest łatwy i nie trzeba pryskać co 3 dni

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość Marek napisał:

Proponuję przestać lamentowac. 18 rok był specyficzny. Główna sprawa urodzaju było to, że w 17 mieliśmy bardzo duży mróz który nie przerzedzil, A wykasowal produkcję w tamtym sezonie. I dlatego gwarantuje wam, że taki urodzaj w tym roku się nie powtórzy.

Wiadomo komu opłaca się pisać, że będzie bardzo dużo. Kupcom. Ale na szczescie nie będzie rekordów.

Poza tym, przez te 4 lata dużo się zmieniło. Jestem z okolicy Warki. Niektórzy mówią że Warka Grójec jest wyznacznikiem plonu w danym roku. I u nas w każdym gospodarstwie jest tak ze jakąś odmiana oszukala w tym roku lub jest mało kwiatów. (Dla bezmozgów- nie mam na myśli, że jest mało więc czytajcie ze zrozumieniem). 

Kolejna sprawa jest to, że sadów ubywa, a nie przybywa. Ludzie w ostatnich latach zatapili sady Jabłoniowe gruszowymi, borówka. Bardzo wyraźnie spada areal.

Co z tego że wymieniamy na intensywniejsze. To był skok tonazowy 15 lat temu, A nie dziś gdzie każdy od 15 lat sadzi 3 na 1. I nie ma już przeskoku z 30 ton na 60 tylko 60 na 70. Jak ktoś mi mówi że robi co roku z ha 100 ton to smiech politowania.

Takze troche pokory. Nie wspominając, że gro ludzi odpuściło ochronę bo ich normalnie nie stać. 

To wcale może nie być zly rok. Najważniejsze że wschód otwarty, na jak długo, zobaczymy. 

Ale przecież prorok co rok mówi że ten rok jest specyficzny i więcej się nie powtórzy.i że jest coś co powoduje że jabłko jest drogie albo tanie.covid.wojna na Ukrainie.mroz.i wiele innych wypadkowych.teraz będziemy mieli już tylko 8 mln ton i więcej.

A i mówi że gruszek jest mało więc trzeba sądzić.a pracownikami nie ma co się przejmować bo są drony od tego już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marek

Jak zwykle Panowie, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Przeczytajcie jeszcze raz na spokojnie mój komentarz, pomyślcie, to nie boli, przeanalizujcie. Tak, potem, przynajmniej w myślach przyznacie mi rację. Tutaj nie, bo za bardzo was boli :) to do takich jak gość mareczek:) prosiłem, ze zeozumieniem, to jak zwykle nie xD

Każdy z twoich argumentów był omówiony w moim komentarzu no ale lepiej walic głowa w mur. Jakie to polskie xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wielorybas
4 hours ago, Guest Marek said:

Proponuję przestać lamentowac. 18 rok był specyficzny. Główna sprawa urodzaju było to, że w 17 mieliśmy bardzo duży mróz który nie przerzedzil, A wykasowal produkcję w tamtym sezonie. I dlatego gwarantuje wam, że taki urodzaj w tym roku się nie powtórzy.

Wiadomo komu opłaca się pisać, że będzie bardzo dużo. Kupcom. Ale na szczescie nie będzie rekordów.

Poza tym, przez te 4 lata dużo się zmieniło. Jestem z okolicy Warki. Niektórzy mówią że Warka Grójec jest wyznacznikiem plonu w danym roku. I u nas w każdym gospodarstwie jest tak ze jakąś odmiana oszukala w tym roku lub jest mało kwiatów. (Dla bezmozgów- nie mam na myśli, że jest mało więc czytajcie ze zrozumieniem). 

Kolejna sprawa jest to, że sadów ubywa, a nie przybywa. Ludzie w ostatnich latach zatapili sady Jabłoniowe gruszowymi, borówka. Bardzo wyraźnie spada areal.

Co z tego że wymieniamy na intensywniejsze. To był skok tonazowy 15 lat temu, A nie dziś gdzie każdy od 15 lat sadzi 3 na 1. I nie ma już przeskoku z 30 ton na 60 tylko 60 na 70. Jak ktoś mi mówi że robi co roku z ha 100 ton to smiech politowania.

Takze troche pokory. Nie wspominając, że gro ludzi odpuściło ochronę bo ich normalnie nie stać. 

To wcale może nie być zly rok. Najważniejsze że wschód otwarty, na jak długo, zobaczymy. 

wiesz moze i mniejszych sadownikow areal spada ale musisz sobie zdac sprawe ze sa tutaj duzi gracze po 50ha+ i oni sie nie pierdziela, sadza i szufla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...