Skocz do zawartości
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt

Kacper90

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Kacper90

  1. W dniu 9.03.2023 o 22:03, Włodzimierz napisał:

    Witam,

    Na rynku pojawia sie coraz wiecej preparatow biologicznych jednakże nalezy zdac sobie sprawę że żaden produkt nie ma 100% skuteczności tak samo jak spirytus czy domestos zabija 99,99% bakterii a nie 100. Druga sprawa to czy stosujemy zabieg naszym cudownym preparatem według etykiety instrukcji bo wazny jest termin zabiegu, ilość wody, temperatura, pora dnia, ekspozycja na słońce, wilgotność gleby, spodziewane lub nie przymrozki i wiele innych rzeczy ktore mogą nam obniżyć skutecznosc tego czy innego preparatu do 0%. Po trzecie jezeli mamy pole wolne od fuzarium to stosowanie tego preparatu może nam w niczym nie pomóc. Po czwarte jezeli mamy pole z duzym nasileniem fuzarium w glebie to lepiej nie siac tam cebuli tylko zastosowac preparaty i agrotechnike ktore zlikwiduja nam fuzarium z gleby i dopiero później siejemy cebule za rok lub dwa. Po piąte przestrzegamy minimum 5 letniej przerwy w uprawie cebuli na tym samym polu. Po szóste ograniczamy w plodozmianie rosliny ktore sa zywicielami dla Fusarium. Po siódme planujemy uprawę cebuli na danym polu co najmniej 2 lata na przód i z wyprzedzeniem regulujemy pH i dostępność składników odżywczych żeby byla co najmniej na srednim poziomie. Po ósme staramy sie zapobiegać chorobą i szkodnika a nie doprowadzamy do sytuacji ze sa rosliny totalnie porazone chorobami lub szkodnikami i dopiero zaczynamy ochronę. Po dziewiąte siejemy cebuli tyle ile jestesmy w stanie opanować z ochroną i nawadnianiem a nie tyle ile bysmy chcieli zarobic sprzedajac prosto z pola. Po dziesiąte dbamy o cebule w przechowalni i mądrze postepujemy z odpadami z produkcji cebuli aby nie stanowily zrodla wtornych zakarzen nowej cebuli.

    Jest jeszcze wiele tematow zwiazanych z fuzarium ktore sa istotne w produkcji cebuli ale chęć szybkiego zarobku niweczy czesto efekty nawet bardzo dobrych biologicznych czy chemicznych srodkow ochrony roslin. W tym roku nawet Holendrzy maja bardzo duży problem z fuzarium.

    Pozdro

    Dobrze powiedziane. To są podstawy które każdy z nas powinien znać i stosować jeśli nie wszystkie wypunktowane działania to większość z nich. Wrócę do pytania czy ktoś z Was ma doświadczenie z preparatami biologicznymi ograniczającymi fusariozę w cebuli i jak je łączyć z późniejszą ochroną chemiczną ?

  2. Witam :) Mam inne pytanie a mianowicie związane z uprawą cebuli. Czy ktoś z Was stosował przed siewem cebuli doglebowo oraz w późniejszym czasie nalistnie środki biologiczne na bazie grzybów np. szczep Trichoderma do ograniczenia, zwalczenia Fusarium ? Jeśli tak to jak łączyliście ochronę biologiczną  z późniejszą ochroną chemiczną ? Ile musi upłynąć czasu od zastosowania środka biologicznego do dalszej ochrony chemicznej przeciwko grzybom ? (zbyt wcześnie zastosowany fungicyd zniszczy pożyteczne organizmy grzybowe w środku biologicznym). Czy ktoś z Was ma w tym doświadczenie i mógłby/chciałby się podzielić wiedzą ?

  3. W dniu 2.01.2023 o 12:11, IGRiT napisał:

    Prosimy o informację czy byliby Państwo zainteresowani organizacją wyjazdów tematycznych, organizowanych przez IGRIT.PL.
    Wyjazdy zagraniczne jako forma poznawcza z zakresu produkcji rolnej, przetwórstwa plus kilka dni wypoczynku. Oczywiście wszystko w małej, kameralnej grupie maks. 25 osób. Program takiej wycieczki zakładałby zwiedzanie lokalnych gospodarstw, firm, pogłębianie wiedzy oraz wymianę doświadczeń.

    Również jestem za. Wiedzy rolno-uprawowej i nowych technologii nigdy za mało a mądrego też warto posłuchać

  4. Witam Wszystkich

    W gospodarstwie od 20 lat uprawiamy min. cebule i inne warzywa. Chciałbym urozmaicić asortyment poprzez wprowadzenie poru do uprawy. Uprawa miała by być długofalowa. I tutaj mam kilka pytań. Jak wygląda sprawa z siewem i późniejszym zbiorem ? Czy do siewu poru można wykorzystać siewnik do cebuli ? Zbiór jest ręczny czy maszynowy oraz jak wygląda obredlanie ?                                           Kolejna kwestia to przechowywanie. Zakładam że w skrzyniach ale w jakiej temp. oraz wilgotności ? Oraz jaki jest procent towaru handlowego po przechowywaniu ?                                                                   Najważniejsze pytanie to oczywiście opłacalność. Jak to się kształtowało w poprzednich latach jeśli chodzi o cenę i zbyt oraz który typ pora lepiej uprawiać ? Na zbiór latem czy zimujący do zbioru wiosną ?

    Dziękuję za wszystkie odpowiedzi

    Pozdrawiam

    Kacper

×
×
  • Dodaj nową pozycję...