A_2

Piękny wynik, gratulacje!! Mam coraz więcej przemyśleń z uprawą roślinną, niestety w obecnej sytuacji gdzie UE dąży do ściągania zbóż z Ukrainy nie widzę przyszłości dla zbóż w Polsce, ceny już nie wrócą na swoje poziomy. Szansą dla polskich gospodarstw będą uprawy wysoko wyspecjalizowane, szukanie szansy w warzywach, owocach - czyli tam gdzie ukraińcom brakuje wiedzy, albo po prostu im się nie chce. Nasz rynek będzie zawalony zbożami od nich, to potężne korpo gdzie kosztami z nimi nie wygramy, poza tym nadal nie są w ue - co pozwala im stosować wszystkie chwyty. 760 zł za tonę pszenicy ... płakać się chce. Gdzieś czytałem w tygodniu, że Siekierski podlaskim rolnikom powiedział że niestety muszą rywalizować z ukraińskim rynkiem .. polskim mleczarniom że muszą przetwarzać ukraińskie mleko .. także puzzle same się układają

Cześć koledzy, chciałbym zapytać jak ze żniwami w Waszym regionie? Wielkopolska praktycznie sporo za połową, jak nie spadnie deszcz to wtorek / środa przyszły tydzień będzie po koszeniu. Bardzo szybko w tym roku, nie pamiętam takiej sytuacji we wcześniejszych latach. No i jak z plonowaniem - bo na wielkopolsce wygląda to dość dobrze, znów anomalia - bo dolało wody u nas sporo. Wczoraj poszła pod kombajn euforia, pszenica ozima - 8,5 t

No daje ognia w polu, w końcu lato

Dzięki, nie znałem tego!

deszczownie bezużyteczne, ciepłe kurtki konieczne ... tak wygląda w Wlkp. Jednym zdaniem, zimno i mokro. Muszą się spieszyć z tą ekologią, bo im pogoda zaczyna nie spinać się z ideologią ...

Daj znaka jak wyszło na całości. Trzymam kciuki! U nas na Wlkp sporo deszczu, susza - to w tym roku raczej obce nam pojęcie ..

Wyjaśniłeś wszystkich Tylko skrót pomyliłeś, nie UK (Anglia) a pewnie UKR

Pamiętam ten sok z grejpfruta a najbardziej to pamiętam jego cenę ... dziś po soku jedynie wspomnienia zostały

Amen

Biologia? OK - ale za ochroną biologiczną powinno nadążać nasiennictwo, dziś mamy taka sytuację że genetyka dostępnych odmian na rynku uwzględniała ochronę chemiczną, która odchodzi w zielonym ładzie UE do lamusa i obecne odmiany nie są przystosowane do ochrony biologicznej. Żeby stworzyć nową odmianę trzeba min. 8-10 lat. Pytanie kluczowe, kiedy na rynku pojawią się sadzeniaki przygotowane pod ochronę biologiczną - bo to jest wszystko powiązane ze sobą. W obecnej sytuacji, możesz 5 x w tygodniu fruwać opryskiwaczem z ochroną biologiczną po polu i nie masz żadnej pewności że zadziała. No i teraz weź koszt środka biologicznego, 5 x w tygodniu przejażdżka opryskiwaczem ... koszty Panie, koszty no i pewność plonu w tej ochronie ....

Przy takiej sytuacji z zarazą w ziemniaku i to mówią hodowcy ziemniaka od kilkunastu lat, a nie od roku - to niewątpliwie może za chwile odbić się na cenie krajowego ziemniaka.

szkoda, u mnie pełen kwalifikat i walczę nadal ale czuje że przegrywam

Panowie nie wiem jak u Was, ale u mnie coraz trudniej zaczyna wyglądać sytuacja na polu, w kontekście walki z zarazą w ziemniaku. Sytuacja robi się mega poważna ...

Przygotujcie się - w ciągu najbliższych 2-3 lat większość środków zostanie wycofana. Teraz dwa, mamy do dyspozycji odmiany ziemniaka z hodowli roślin nieprzygotowane do produkcji bez ochrony chemicznej, a wg UE będziemy mogli stosować jedynie ochronę biologiczną ... Już rozumiecie? Zielony Ład nam za chwilę pięknie wszystko urządzi.

pięknie! Gratuluję!