Panowie a jak sobie radzicie z zwierzyna lesna . Poza ogrodzeniem, choc watpie ze macie jakis sposob i tylko ogrodzenie mi pozostaję. Takiej presji saren jeleni w zyciu nie mialem, gdzies w poprzednich latach sie trafiło skubnieta glowke ale zeby pol pola scharataly to jest masakra. Jesli macie jakies sposoby poproszę o szczegóły .
Dzieki