Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Gość Pyrus napisał:

Oj widać ,że pobierał nauki w tym samym miejscu co prezes Glapiński 🤣🤣🤣

 

A ja życzę każdemu rolnikowi uprawiającemu warzywa i ziemniaki co najmniej 100 000 czystego zysku z hektara ...

i w bonusie nowego Mercedesa w garażu

Zazdrościsz rób to samo...

Nie mogę. Państwo mi nie pozwala bo nie mam statusu rolnika. Nie mam prawa do dopłat, upraw, posiadania większej ilości ziemi, musiałbym wszystko na zusie robić. Dlatego pytam rolnika co on robi cały rok w polu ile x ile godzin i za ile, że nie może utrzymać siebie i hektara za 60k przy płonie 30ton średnio z dopłatami przy od państwa i ubezpieczonym polem 

Ile x rolnik musi wynająć kombajn w ciągu roku jeżeli nie ma swojego, ile x musi podlać średnio te ziemniaki ( kombajn na hektarze pracuje godzinę) że ma tak ogromne koszty. Co robi rolnik w tym polu na hektarze  między czasie kiedy jęczy, że nie będzie kopał "za te pieniądze" i czy wliczany to w roboczogodziny. Pomijamy część handlowa bo jak rolnik zapakuje tone ziemniakow to handlarz który jak kupi, też musi ją ręcznie zapakować, wypakować, zamagazynowac i rozwieść i znowu wypakować i zutylizować czego nie sprzeda. Ceny ziemniaka w sklepie dochodzą do ceny kurczaka w hurtowni. Każdy wie, że lepiej zjeść mięso niż ziemniory i nikt nie będzie się uginał przed strajkującym rolnikiem, który chce represji dla innych, żeby już tylko jego produkt krajowy istniał bez konkurencj zamiast sprzedać pole i zająć się handlem, na który tak naskakuja. Ja wiem czego wy chcecie, wy chcecie zarypac ludzi  cenami, żeby to osiągnąć to musicie walczyć o zakaz importu. Jak wytłumaczyć, że rolnicy w innych krajach płacą ludziom po 3x tyle i te produkty potrafią przyjeżdżać do sklepów na 3x droższych kierowcach jak u nas, a produkty są tańsze niż u nas i nikt tam nie narzeka ? Mają tańszy nawóz, kombajny, ludzi tańszych, tańszy nawóz i ci co go dowożą, mniej płatna roboczogodzine, mniej zarabiają niż polski rolnik ? O co tu chodzi. Ile dziesiat x trzeba wyjechać kombajnem w pole żeby zasiać i zebrać ziemniaki, żeby nie opłacało się zebrać 30 ton po 2 zł. Zacznijcie walczyć o prawa tych co nie mają prawa do rolnictwa bo nie mają statusu rolnika i chętnie zainwestuje w 10h i sprawdzę ile stracę na zbiorze 300 ton po 2 zł co mi da 600k przychodu. Mało tego, sam fakt posiadania możliwości zakupu takich ziem, późniejszego przekształcania i sprzedawania kilka x drożej. Zwykły nierolnik nie może nawet pomarzyć o czymś takim. Nie rolnicy kupują ar po 10-15k to jest patologia i trzeba to wyplewić. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Gość Pyrus napisał:

Mamroczesz jak potłuczony. Aby zrobić z 5 hektarów ziemniaków/warzyw . Sam jeden człowiek może sobie pomachać palcem w bucie. Robisz to z najbliższymi lub z pracownikami.

Magazynów czy choćby wiaty Ty rolnikowi nie wybudowałeś.

Starego Ursusa i Anny też mu nie kupiłeś a ,tym bardziej nie naprawiłeś . 

Tak można wyliczyć tysiące innych składowych.

I teraz należało by zrobić średnia cenę z 5 lat.... Gdzie cena była 3-5 zł za worek. I handlarzyk ladowal tira i się śmiał że za obiad w restauracji więcej płaci.

Chłopy. Jest pierwszy sezon od lat w którym będzie można zarobić. Lub odbić straty. Trzymajcie cenę , bo za drożynę i tak nas obarcza. 

Patrz .. zboże... Tv cały czas mówiła bo rolnicy więcej za zboże to chleb droższy.... Zboże ponad połowa tańsze.... A chleb do góry... 

Ok. Nie jestem rolnikiem, ile za zboże da skup, ile w hurtowni musi zapłacić klient, ile kosztuje w sklepie ? Po ile wy sprzedajecie konsumentowi z ulicy, który chciałby 10,100 kg lub tone ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Gość Leo napisał:

Nie mogę. Państwo mi nie pozwala bo nie mam statusu rolnika. Nie mam prawa do dopłat, upraw, posiadania większej ilości ziemi, musiałbym wszystko na zusie robić. Dlatego pytam rolnika co on robi cały rok w polu ile x ile godzin i za ile, że nie może utrzymać siebie i hektara za 60k przy płonie 30ton średnio z dopłatami przy od państwa i ubezpieczonym polem 

Ile x rolnik musi wynająć kombajn w ciągu roku jeżeli nie ma swojego, ile x musi podlać średnio te ziemniaki ( kombajn na hektarze pracuje godzinę) że ma tak ogromne koszty. Co robi rolnik w tym polu na hektarze  między czasie kiedy jęczy, że nie będzie kopał "za te pieniądze" i czy wliczany to w roboczogodziny. Pomijamy część handlowa bo jak rolnik zapakuje tone ziemniakow to handlarz który jak kupi, też musi ją ręcznie zapakować, wypakować, zamagazynowac i rozwieść i znowu wypakować i zutylizować czego nie sprzeda. Ceny ziemniaka w sklepie dochodzą do ceny kurczaka w hurtowni. Każdy wie, że lepiej zjeść mięso niż ziemniory i nikt nie będzie się uginał przed strajkującym rolnikiem, który chce represji dla innych, żeby już tylko jego produkt krajowy istniał bez konkurencj zamiast sprzedać pole i zająć się handlem, na który tak naskakuja. Ja wiem czego wy chcecie, wy chcecie zarypac ludzi  cenami, żeby to osiągnąć to musicie walczyć o zakaz importu. Jak wytłumaczyć, że rolnicy w innych krajach płacą ludziom po 3x tyle i te produkty potrafią przyjeżdżać do sklepów na 3x droższych kierowcach jak u nas, a produkty są tańsze niż u nas i nikt tam nie narzeka ? Mają tańszy nawóz, kombajny, ludzi tańszych, tańszy nawóz i ci co go dowożą, mniej płatna roboczogodzine, mniej zarabiają niż polski rolnik ? O co tu chodzi. Ile dziesiat x trzeba wyjechać kombajnem w pole żeby zasiać i zebrać ziemniaki, żeby nie opłacało się zebrać 30 ton po 2 zł. Zacznijcie walczyć o prawa tych co nie mają prawa do rolnictwa bo nie mają statusu rolnika i chętnie zainwestuje w 10h i sprawdzę ile stracę na zbiorze 300 ton po 2 zł co mi da 600k przychodu. Mało tego, sam fakt posiadania możliwości zakupu takich ziem, późniejszego przekształcania i sprzedawania kilka x drożej. Zwykły nierolnik nie może nawet pomarzyć o czymś takim. Nie rolnicy kupują ar po 10-15k to jest patologia i trzeba to wyplewić. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość rolnik mazowsze
21 godzin temu, Gość Leo napisał:

Ile rolnik pracuje w listopadzie, grudniu ? Poza sezonem jeździłem tysiące x przez pola i stały puste, chyba że rolnik coś pod ziemia robili. To ile kosztuje posadzenie hektara ziemniaka, którego plon będzie w granicach 30 ton ile i jakie są do tego dopłaty i w jakich okresach i co robi się przy polu. koszt zbioru ziemniaka z segregacja kombajnem kosztuje w granicach 350zl więc i sadzenie sadzeniakow powiedzmy kosztuje tyle samo. 30 ton ziemniaka po 2zl to 60k PLN. Dzierżawa pola ok 1500-3k teraz ile w roku trzeba pracy na 1 hektar pola ziemniaków ? 

 

Czy Ty masz jakieś pojęcie o kosztach i nakładzie pracy ? 350 zł wykopanie ziemniaka ? Kup sprzęt , dam ci 1000 zł za usługę i nagram innych klijentow. Zarobisz na tym nieźle. 30 ton z młodego sprzedać po 2 zł owszem brzmi to nieźle ale taki wynik jest trudny do osiągnięcia i jeżeli nawet się trafi to raz na naście lat. Ziemniak jak i cebulą i inne warzywa, owszem raz na kilka lat można zarobić , ale są też lata że zostaje z tego niewiele lub nawet po kosztach wychodzi się na 0. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Gość Leo napisał:

Ile rolnik pracuje w listopadzie, grudniu ? Poza sezonem jeździłem tysiące x przez pola i stały puste, chyba że rolnik coś pod ziemia robili. To ile kosztuje posadzenie hektara ziemniaka, którego plon będzie w granicach 30 ton ile i jakie są do tego dopłaty i w jakich okresach i co robi się przy polu. koszt zbioru ziemniaka z segregacja kombajnem kosztuje w granicach 350zl więc i sadzenie sadzeniakow powiedzmy kosztuje tyle samo. 30 ton ziemniaka po 2zl to 60k PLN. Dzierżawa pola ok 1500-3k teraz ile w roku trzeba pracy na 1 hektar pola ziemniaków ? 

 

Jakie ty masz pojęcie, to własnie napisałeś. Zero pojęcia. Miesiące zimowe jest mnóstwo pracy, przygotowanie towaru pod handel, pakowanie, logistyka. Poza tym wybór odmian, przygotowanie produkcji to już styczeń a nawet grudzień czasami. To że ty jedziesz i rolnika na polu nie widzisz, nie znaczy że on w tym czasie leży .. No ale jak ktoś ma wyobraźnie sięgającą góra za rów obok drogi którą jedzie, to czego tu oczekiwać. Pewnie na co dzień ciśniesz ducato z nerką przy pasku a w środku 7.5k PLN, pewnie masz jakiś sygnecik z tombaku kupiony pod biedrą od cygana i wydaje ci się że jesteś królem gminy ...oj słabo słabo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, A_2 napisał:

Jakie ty masz pojęcie, to własnie napisałeś. Zero pojęcia. Miesiące zimowe jest mnóstwo pracy, przygotowanie towaru pod handel, pakowanie, logistyka. Poza tym wybór odmian, przygotowanie produkcji to już styczeń a nawet grudzień czasami. To że ty jedziesz i rolnika na polu nie widzisz, nie znaczy że on w tym czasie leży .. No ale jak ktoś ma wyobraźnie sięgającą góra za rów obok drogi którą jedzie, to czego tu oczekiwać. Pewnie na co dzień ciśniesz ducato z nerką przy pasku a w środku 7.5k PLN, pewnie masz jakiś sygnecik z tombaku kupiony pod biedrą od cygana i wydaje ci się że jesteś królem gminy ...oj słabo słabo

Mamy to. Wylazł rolnik śmiejący się z tanich aut i biednych z tombakiem, tacy najgłośniej krzyczą o dopłaty. Skoro ja mam tombak, a ty się z tego śmiejesz to znaczy, że tacy jak ty powinni dopłacać do takich jak to wymieniłeś. 0 dopłat dla rolników, uwolnić import, zmienić przepisy pozwalając każdemu obywatelowi na zakup ziemi ziemi, dzierżawę uprawę na równych warunkach dla każdego, rolników którzy nie potrafią utrzymać się ze swojego pola zatrudnić do pracy na nim żeby nie płakał, że ma gorzej od innych.

2 godziny temu, Grz napisał:

A jak było po 2.5 zł za 15 kg ,, to co na to powiesz 🤣🤣🤣

To pracownik zarabiał 3zl na godzinę i za 600 zł musiał utrzymać mieszkanie i rodzine i zrobić miesięcznie min 40 kursów z pracy do domu i odwrotnie. Jako pracownik chciałbym dopłaty tak jak rolnik do jakiegoś nowego autka, najlepiej wyższej klasy, bo to .one narzędzie pracy. Też mi dajcie i najlepiej z podatków rolnikow Leo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.06.2023 o 13:09, Grz napisał:

 Hehe dokładnie 

Ile trwa takie podlewanie, nakładanie folii i przestawianie skrzynek na 1h ziemi? Ile nocy się podlewa, rok ma 365 dni więc chciałbym wyliczyć ile trwa każda czynność na 1 hektar pola i ile x w roku trzeba ją wykonać. Chciałbym sobie policzyć czy cięższa praca będzie w polu na 1h i płonie 30 ton z dopłatami czy na wznoszeniu rusztowań za 25zl/h z czego połowa pójdzie w zusy i podatki bo takie są stawki za pracę człowieka, który nie ma prawa do własnych ziem, krusu i innych, nie mając statusu rolnika i nie słychać jęków tych ludzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Gość Leo napisał:

Ile trwa takie podlewanie, nakładanie folii i przestawianie skrzynek na 1h ziemi? Ile nocy się podlewa, rok ma 365 dni więc chciałbym wyliczyć ile trwa każda czynność na 1 hektar pola i ile x w roku trzeba ją wykonać. Chciałbym sobie policzyć czy cięższa praca będzie w polu na 1h i płonie 30 ton z dopłatami czy na wznoszeniu rusztowań za 25zl/h z czego połowa pójdzie w zusy i podatki bo takie są stawki za pracę człowieka, który nie ma prawa do własnych ziem, krusu i innych, nie mając statusu rolnika i nie słychać jęków tych ludzi

Ale z ciebie ekonom, a cięższa praca pilota boeinga czy rolnika, przecież tamten siedzi w kokpicie, kawę spija a 40 k pln co miesiąc wpada. Weź skończ szkołę rolniczą, kup 10 ha i witamy w naszym gronie. Co za problem. Będę ci tłumaczył pół dnia na czym polega praca w rolnictwie, jakbym nie miał co robić ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, A_2 napisał:

Ale z ciebie ekonom, a cięższa praca pilota boeinga czy rolnika, przecież tamten siedzi w kokpicie, kawę spija a 40 k pln co miesiąc wpada. Weź skończ szkołę rolniczą, kup 10 ha i witamy w naszym gronie. Co za problem. Będę ci tłumaczył pół dnia na czym polega praca w rolnictwie, jakbym nie miał co robić ..

Skoro wiesz na czym polega to po co jeczycie o dopłaty rok w rok. Skoro jeczycie, znaczy nie wiecie na czym polega i co zrobić żeby nie jęczeć. Pola nie wolno oddać ludzia, którzy wiedzą co zrobić, czemu ? Czemu nie wolno mi mieć pola za własne pieniądze i na własne ryzyko sadzic z deklaracja braku jęczenia, tylko dlatego że ktoś sobie wymyślił status rolnik, blokada nierolnika, dopłatą rolnik, zakazy dla nierolnika. Ciągle jeczycie, zamień się, zobaczysz. Nie mogę nie da się. Zamieniłbym się, ale wy nie macie blokady żeby zamienić się z kimś innym w innych sektorach, więc skoro tacy chętni na zamianę to dlaczego nie oddacie/sprzedacie ziem i się nie próbujecie w innych sektorach? Chętny na zamianę ze stawiania rusztowań za 25/h z czego 50% zabiera państwo i większość nierolnikow pracuje podobnie i ciezko. Który pierwszy ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziemniaka nie ma i może dość długo trzymać cenę. Zimno, sucho, to wszystko wpływa na mniejsze i późniejsze plony. Pisać można wiele, ale rynek sam się reguluje, widać po ilości telefonów, rozmowie ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość Leo napisał:

Skoro wiesz na czym polega to po co jeczycie o dopłaty rok w rok. Skoro jeczycie, znaczy nie wiecie na czym polega i co zrobić żeby nie jęczeć. Pola nie wolno oddać ludzia, którzy wiedzą co zrobić, czemu ? Czemu nie wolno mi mieć pola za własne pieniądze i na własne ryzyko sadzic z deklaracja braku jęczenia, tylko dlatego że ktoś sobie wymyślił status rolnik, blokada nierolnika, dopłatą rolnik, zakazy dla nierolnika. Ciągle jeczycie, zamień się, zobaczysz. Nie mogę nie da się. Zamieniłbym się, ale wy nie macie blokady żeby zamienić się z kimś innym w innych sektorach, więc skoro tacy chętni na zamianę to dlaczego nie oddacie/sprzedacie ziem i się nie próbujecie w innych sektorach? Chętny na zamianę ze stawiania rusztowań za 25/h z czego 50% zabiera państwo i większość nierolnikow pracuje podobnie i ciezko. Który pierwszy ? 

Nie znam rolnika, który jęczy o dopłaty.
Co do zamiany - skończ szkołę, kupisz hektary i będziesz gospodarzył, kupisz traktor, maszyny, nawozy, środki ochrony roślin, sadzeniaki kwalifikowane, sortownik, opryskiwacz, postawisz magazyny, dorobisz chłodnię, wynajmiesz ludzi do pracy i nawet sobie będziesz mógł pojęczeć o dopłaty w gratisie. No i te parę miesięcy w strachu, bo to że wszystko dobrze zrobisz, wcale nie będzie dawało pewności, że zbierzesz plon (przymrozki, susza, obite opady, grad itp) - tu jeszcze ewentualnie koszt ubezpieczenia.
Co ty masz z tymi rusztowaniami? To jest forum producentów rolnych, a nie forum budowlane .. o co chodzi?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • A_2 changed the title to Ziemniaki 2024

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...