Ziemniaki 2025

[ahten]

Mozesz market otworzyc i sprzedawac po 15:)

[Gość Bamber]

1 godzinę temu, Gość Rolnik napisał:

A rolnik 40 groszy, kpina !!!!!!!! UOKiK powinien sie tym zająć!!!!

Możesz dostarczać bezpośrednio do Biedronki, Dino czy innych marketów.  Lub sprzedawać z domu na giełdzie czy rynku. 

Tutaj masz linka https://www.biedronka.pl/front/form/farmers

 

[Sieradzak]

5 godzin temu, Gość elzbieta napisał:

Chyba to Rosja nałożyła na nas embargo, nie wypisuj bzdur. Jesteśmy polskimi rolnikami i powinniśmy produkować na nasz rynek a nadwyżki exportować ale Ursula zdecydowała inaczej.

Handel z Rosjanami to było złoty interes.

[Gość Pan]

13 minut temu, Sieradzak napisał:

Handel z Rosjanami to było złoty interes.

Jeszcze gdy na giełdy jeździli to było zejście każdy sprzedał czy towar ładniejszy czy gorszy 

[Gość Łuki]

26 minut temu, Gość Pan napisał:

Handel z Rosjanami to było złoty interes.

To był piękny czas ile oni pekiny i  kapusty wybrali tylko dawać było.

[Sieradzak]

2 godziny temu, Gość Pan napisał:

Jeszcze gdy na giełdy jeździli to było zejście każdy sprzedał czy towar ładniejszy czy gorszy 

 

2 godziny temu, Gość Łuki napisał:

To był piękny czas ile oni pekiny i  kapusty wybrali tylko dawać było.

I teraz pomyślmy komu to przeszkadzało 

[Gość Gość rolnik mazowsze]

Może trochę zbaczamy z tematu , ale co do chamsku z Rosjanami jestem tego samego zdania. Mimo iż byłem wtedy młody kiedy zaczęły się te szopki między naszymi rządzącymi a z Rosjanami od razu każdemu mówiłem że to nic dobrego dla nas i naszego rolnictwa. Nie mówię że trzeba było ich całować po nogach. Ale nasi nie musieli się tak od razu " cipać" na nich i wyciągać szablę. Poprostu być neutralnym między wschodem a zachodem i tyle. Coś bardziej do tematu. Na *** pojawiają się ogłoszenia. Po 50 groszy prosto z kombajnu jak lecą. To nie wróży nic dobrego nawet dla handlu detalicznego.

[Gość Kmi]

5 godzin temu, Gość Łuki napisał:

To był piękny czas ile oni pekiny i  kapusty wybrali tylko dawać było.

I jeszcze ta zasrana ue do niczego się nie wpier……!!!!

[Gość Mariusz Wryk]

Wszedlem na forum pierwszy raz z ciekawości.Musze wam powiedzieć, że zajęcie na długie zimowe wieczory lepsze niż kabaret.Skomentuje post domu weselnego,który kupuje towar pierwszej klasy. Mój znajomy u mnie na wsi prowadzi taki,na wesele czeka się 3 lata.Wlasciciel to niesamowita sknera przyjeżdża do mnie po marchew.pietruszke,ziemniaki i zawsze bierze odpad którego już normalnie nie sprzedam byłe by za grosze

[Sebastian Pawłowski]

Powodów do optymizmu w tym sezonie nie ma za wiele:

https://www.igrit.pl/artykul/2025-nadprodukcja-ziemniakow-w-ue-o-ile-spadna-ceny-5530

[Gość Gość]

Mam 20ha kukurydzy niektóre źródła podają, że cena będzie 350zl więc straty ogromne inne zboża też na minusie i tak szczerze mówiąc na obecną chwilę tylko ten ziemniak utrzymuje całe gospodarstwo.Chyba trzeba sprzedać wszystko póki ma jakąś wartość i zaczac zyc,po podpisaniu umowy z mercosur lepiej nie będzie.

[Gość Scania ESI]

Ja również kończę z gospodarką. Lepiej handlować jak produkować. Obsieje łubinem, dam w dzierżawę ja już się poddaję.

[Gość Marek_112]

12 godzin temu, Gość Gość rolnik mazowsze napisał:

Może trochę zbaczamy z tematu , ale co do chamsku z Rosjanami jestem tego samego zdania. Mimo iż byłem wtedy młody kiedy zaczęły się te szopki między naszymi rządzącymi a z Rosjanami od razu każdemu mówiłem że to nic dobrego dla nas i naszego rolnictwa. Nie mówię że trzeba było ich całować po nogach. Ale nasi nie musieli się tak od razu " cipać" na nich i wyciągać szablę. Poprostu być neutralnym między wschodem a zachodem i tyle. Coś bardziej do tematu. Na *** pojawiają się ogłoszenia. Po 50 groszy prosto z kombajnu jak lecą. To nie wróży nic dobrego nawet dla handlu detalicznego.

Problem z pamięcią jest taki, że jest ona wybiórcza. Sytuacja z Rosją wyglądała inaczej. To Rosja wykorzystywała import warzyw i owoców z Polski jako lewar do naciskania na polskie rządy. To Rosja, zanim wybuchł konflikt na Ukrainie, jeszcze przed majdanem, nękała kontrolami nasz eksport i wynajdowała tam pozostałości, kiedy im było wygodnie. Np. jak Polska chciała się uniezależniać id rosyjskich paliw.  Nota bene mogła to robić łatwiej dzięki importowi z Ukrainy właśnie. I pamiętam, jak po tym, jak zaczęła się cała awantura na linii UE-Rosja i wzajemne sankcje, Ukraińcy cieszyli się, że będą tam sprzedawać zamiast nas. Nawet sprzedawali na odebrany sobie Krym.

A pamiętajmy, że wtedy, w 2014, to najpierw Rosja wprowadziła embargo na niektóre polskie warzywa i owoce, właśnie pod pretekstem, że ten towar łamie ich normy fitosanitarne. I to był czas rządów PO. Czas resetu stosunków z Rosją. Dopiero potem UE wprowadziła sankcje za Krym. Rosja od początków rządów Putina dążyła do odbudowy wpływów w krajach Ukł. Warszawskiego i handel był dla niej tylko narzędziem. W konsekwencji nie mogło być mowy o normalnych relacjach handlowych.

[Gość rolnik]

5 godzin temu, Gość Marek_112 napisał:

Problem z pamięcią jest taki, że jest ona wybiórcza. Sytuacja z Rosją wyglądała inaczej. To Rosja wykorzystywała import warzyw i owoców z Polski jako lewar do naciskania na polskie rządy. To Rosja, zanim wybuchł konflikt na Ukrainie, jeszcze przed majdanem, nękała kontrolami nasz eksport i wynajdowała tam pozostałości, kiedy im było wygodnie. Np. jak Polska chciała się uniezależniać id rosyjskich paliw.  Nota bene mogła to robić łatwiej dzięki importowi z Ukrainy właśnie. I pamiętam, jak po tym, jak zaczęła się cała awantura na linii UE-Rosja i wzajemne sankcje, Ukraińcy cieszyli się, że będą tam sprzedawać zamiast nas. Nawet sprzedawali na odebrany sobie Krym.

A pamiętajmy, że wtedy, w 2014, to najpierw Rosja wprowadziła embargo na niektóre polskie warzywa i owoce, właśnie pod pretekstem, że ten towar łamie ich normy fitosanitarne. I to był czas rządów PO. Czas resetu stosunków z Rosją. Dopiero potem UE wprowadziła sankcje za Krym. Rosja od początków rządów Putina dążyła do odbudowy wpływów w krajach Ukł. Warszawskiego i handel był dla niej tylko narzędziem. W konsekwencji nie mogło być mowy o normalnych relacjach handlowych.

Ale zes napisal mondralo a teraz zamiast rosji mamy niemcow

[Gość Henryk.]

14 godzin temu, Gość Gość napisał:

Mam 20ha kukurydzy niektóre źródła podają, że cena będzie 350zl więc straty ogromne inne zboża też na minusie i tak szczerze mówiąc na obecną chwilę tylko ten ziemniak utrzymuje całe gospodarstwo.Chyba trzeba sprzedać wszystko póki ma jakąś wartość i zaczac zyc,po podpisaniu umowy z mercosur lepiej nie będzie.

Od wiosny jest celowa nagonka na zbicie cen. Gadka była już z góry że będzie tanio a jeszcze nie były posadzone. Zauważcie w sklepach że ceny są takie same nawet na promocjach jak w ubiegłym roku. Dlaczego nie ma ziemniaka w sklepie na promocji po 0.50 zł??? 

Daliście się wciągnąć w te ich gierki. Każdy cenę powinien trzymać. A teraz co płacz i lament jak to jest tanio. Za tanio to nie sprzedawaj jeden z drugim. Przestańcie chwalić się plonami na Akademii Ziemniaka. Dlaczego chłop jest tak tepy, a każdy Handlarz się z was śmieje bo dawno tak na ziemniaku nie zarabiał. Dajcie po 0.15 zł co tam po 0.30 oddajecie.

[Gość Swietokrzyskie]

3 godziny temu, Gość Henryk. napisał:

Od wiosny jest celowa nagonka na zbicie cen. Gadka była już z góry że będzie tanio a jeszcze nie były posadzone. Zauważcie w sklepach że ceny są takie same nawet na promocjach jak w ubiegłym roku. Dlaczego nie ma ziemniaka w sklepie na promocji po 0.50 zł??? 

Daliście się wciągnąć w te ich gierki. Każdy cenę powinien trzymać. A teraz co płacz i lament jak to jest tanio. Za tanio to nie sprzedawaj jeden z drugim. Przestańcie chwalić się plonami na Akademii Ziemniaka. Dlaczego chłop jest tak tepy, a każdy Handlarz się z was śmieje bo dawno tak na ziemniaku nie zarabiał. Dajcie po 0.15 zł co tam po 0.30 oddajecie.

Też tak uważam propaganda jak na Białorusi.u mnie przez 2 miesiące praktycznie bez deszczu.No ale cóż musimy Ukrainę finansować i niby dlaczego?każdy kto mieszka bliżej granicy bardzo dobrze wie jacy są Ukraińcy i co się działo na granicach i co tu wyprawiają ,czemu nikt głośno o tym nie mówi?

[Gość elzbieta]

9 godzin temu, Gość Marek_112 napisał:

Problem z pamięcią jest taki, że jest ona wybiórcza. Sytuacja z Rosją wyglądała inaczej. To Rosja wykorzystywała import warzyw i owoców z Polski jako lewar do naciskania na polskie rządy. To Rosja, zanim wybuchł konflikt na Ukrainie, jeszcze przed majdanem, nękała kontrolami nasz eksport i wynajdowała tam pozostałości, kiedy im było wygodnie. Np. jak Polska chciała się uniezależniać id rosyjskich paliw.  Nota bene mogła to robić łatwiej dzięki importowi z Ukrainy właśnie. I pamiętam, jak po tym, jak zaczęła się cała awantura na linii UE-Rosja i wzajemne sankcje, Ukraińcy cieszyli się, że będą tam sprzedawać zamiast nas. Nawet sprzedawali na odebrany sobie Krym.

A pamiętajmy, że wtedy, w 2014, to najpierw Rosja wprowadziła embargo na niektóre polskie warzywa i owoce, właśnie pod pretekstem, że ten towar łamie ich normy fitosanitarne. I to był czas rządów PO. Czas resetu stosunków z Rosją. Dopiero potem UE wprowadziła sankcje za Krym. Rosja od początków rządów Putina dążyła do odbudowy wpływów w krajach Ukł. Warszawskiego i handel był dla niej tylko narzędziem. W konsekwencji nie mogło być mowy o normalnych relacjach handlowych.

Pisałam o tym,  embargo na żywność Rosja nałożyła przed majdanem w poprzednich rządach Tuska czego nie mogę zrozumieć.

[Krzysztof.kkkk]

1 godzinę temu, Gość elzbieta napisał:

Pisałam o tym,  embargo na żywność Rosja nałożyła przed majdanem w poprzednich rządach Tuska czego nie mogę zrozumieć.

Bo Rosja popiera rządu pis

[Gość Asmi]

14 godzin temu, Gość Scania ESI napisał:

Ja również kończę z gospodarką. Lepiej handlować jak produkować. Obsieje łubinem, dam w dzierżawę ja już się poddaję.

Ty i tak nie jesteś rolnikiem. Bezrobociaku ...

Edytowane 5 Września przez Sebastian Pawłowski
usunięto wulgaryzmy

[Gość Gosc.]

56 minut temu, Krzysztof.kkkk napisał:

Bo Rosja popiera rządu pis

Co chciałeś napisać?

[Gość Michu]

Ale mnie to ciekawi czy ten rok z taką lipą będzie w kolejnym sezonie ziemniaczanym bo może się okazać teraz że 3 lata poniżej kosztów tylko kto to wtedy wytrzyma to niemozliwe

[Gość Gość1]

Embargo zostalo wprowadzone bo Rosja nie potrzebuje naszych towarów i rząd nie ma tu nic do rzeczy.25 lat wstecz Ukraina też wszystko od nas brała 10 ha cebuli wybrali z podwórka sypiącymi się osobówkami w miesiąc,miałem przypadki ,że Ukrainki prawie za darmo pracowały przy zbiorach żeby tylko im sprzedać,a teraz patrzą i kombinują jak do nas wszystko wepchnac

[Gość Zxcv]

Forum jest o ziemniakach a nie polityce,to tak dla przypomnienia.Wracajac do rządzących to wszyscy co do jednego i z każdej parti powinien wylecieć to może była by jakąś poprawa w parlamencie UE też.

[Gość Dariusz]

Godzinę temu, Gość Michu napisał:

Ale mnie to ciekawi czy ten rok z taką lipą będzie w kolejnym sezonie ziemniaczanym bo może się okazać teraz że 3 lata poniżej kosztów tylko kto to wtedy wytrzyma to 

Lipa jest na wszystkich uprawach ziemniaki sprzedaje 60gr z domu zejscie towaru spore to może koszty pokryje,a cebula niby złotówkę a z jedną byłem 3 razy na giełdzie.uprawiam ziemniaki już prawie 30lat i zawsze po takim roku jest niestety jeszcze gorszy 

[Gość farmer emeryt]

W dniu 5.09.2025 o 08:12, Gość Marek_112 napisał:

Problem z pamięcią jest taki, że jest ona wybiórcza. Sytuacja z Rosją wyglądała inaczej. To Rosja wykorzystywała import warzyw i owoców z Polski jako lewar do naciskania na polskie rządy. To Rosja, zanim wybuchł konflikt na Ukrainie, jeszcze przed majdanem, nękała kontrolami nasz eksport i wynajdowała tam pozostałości, kiedy im było wygodnie. Np. jak Polska chciała się uniezależniać id rosyjskich paliw.  Nota bene mogła to robić łatwiej dzięki importowi z Ukrainy właśnie. I pamiętam, jak po tym, jak zaczęła się cała awantura na linii UE-Rosja i wzajemne sankcje, Ukraińcy cieszyli się, że będą tam sprzedawać zamiast nas. Nawet sprzedawali na odebrany sobie Krym.

A pamiętajmy, że wtedy, w 2014, to najpierw Rosja wprowadziła embargo na niektóre polskie warzywa i owoce, właśnie pod pretekstem, że ten towar łamie ich normy fitosanitarne. I to był czas rządów PO. Czas resetu stosunków z Rosją. Dopiero potem UE wprowadziła sankcje za Krym. Rosja od początków rządów Putina dążyła do odbudowy wpływów w krajach Ukł. Warszawskiego i handel był dla niej tylko narzędziem. W konsekwencji nie mogło być mowy o normalnych relacjach handlowych.

Bzdury opowiadasz embargo Rosja wprowadziła po nałożeniu sankcji przez EU.