Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Gość Rolnik napisał:

Zastanawiam sie caly czas nad jednym. Ale tak całkiem serio.  W tym roku wszystko za darmo jak myślicie na co rzuca sie skoczkowie w przyszłym roku ? 

Ja będę  sadzil arbuzy w przyszłym roku. Może na tym się trochę zarobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Gość Rolnik napisał:

Na kolejny sezon mało kto kupi kwalifikat. Każdy będzie ciąć koszty i posądza swoim sadzeniakiem. Może choć raz firmy nasienne ugotują się z towarem.

Przecież jest artykuł w którym wyraźnie pisze że topowe odmiany już rozsprzedane w zeszłorocznej cenie chłop jest nie do zajeban….!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Gość Kkr napisał:

Przecież jest artykuł w którym wyraźnie pisze że topowe odmiany już rozsprzedane w zeszłorocznej cenie chłop jest nie do zajeban….!!!!

Nie zazdrośćcie nikomu pracy jak tyle lat chłop w tym robi to będzie robił i w przyszłym roku, czy zarobi czy nie zarobi ważne, że jest co robić. A komu się nie podoba obecna sytuacja niech wchodzi w inny biznes. Macie odwagę? Czy tylko umiecie narzekać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Gość Łuki napisał:

Nie zazdrośćcie nikomu pracy jak tyle lat chłop w tym robi to będzie robił i w przyszłym roku, czy zarobi czy nie zarobi ważne, że jest co robić. A komu się nie podoba obecna sytuacja niech wchodzi w inny biznes. Macie odwagę? Czy tylko umiecie narzekać? 

no wlasnie zobaczcie https://igrit.pl/ogloszenie/gielda-ziemniakow-jadalne/sprzedam-ziemniaki-jadalne-jurek-ilosc-tirowa-2077367

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Gość Rolnik napisał:

Na kolejny sezon mało kto kupi kwalifikat. Każdy będzie ciąć koszty i posądza swoim sadzeniakiem. Może choć raz firmy nasienne ugotują się z towarem.

Weź pod uwagę że firmy nasienne to też rolnicy lub rolnicy produkujący dla nich? Czy to dobrze że się ugotują z towarem? Chyba nie... ja myślę że jak dostosują cenę do warunków odmiany które się sprawdziły w tym roku i tak się sprzedadzą, gorzej będzie z jakimiś wynalazkami. Zresztą większość i tak co roku wymienia część sadzeniaka, bez znaczenia jaki jest rok. Najgorzej zasadzić swoim a znów później szukać jak jest górka i płacić nie wiadomo ile za tonę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość Kosmi napisał:

Ja będę  sadzil arbuzy w przyszłym roku. Może na tym się trochę zarobi.

Powodzenia życzę.Moj znajomy już w tym roku miał na wiosnę wszyscy chcieli brać a niedawno poszło pod talerzowke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Martinx77
48 minut temu, Gość Rolnik napisał:

To sie nazywa współczesne niewolnictwo 

Niewolnicy z wyboru. Jak niektórzy mają zamiar sadzić, nawet 10 lat, ziemniaki w tych cenach, to nie ma co żałować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Gość Martinx77 napisał:

Niewolnicy z wyboru. Jak niektórzy mają zamiar sadzić, nawet 10 lat, ziemniaki w tych cenach, to nie ma co żałować.

Czy ktoś w lubelskim ma do sprzedania 25 ton sadzeniaka riviery. Tylko żeby była w miarę  świeża.

 

5 godzin temu, Gość Martinx77 napisał:

Niewolnicy z wyboru. Jak niektórzy mają zamiar sadzić, nawet 10 lat, ziemniaki w tych cenach, to nie ma co żałować.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Małorolny

Parę osób na tym forum jeszcze wczesną wiosną przewidywało 5zl za worek, nie bardzo chciało mi się wierzyć, że przy tych kosztach produkcji może być aż taki zjazd cenowy, ale jak widać może być jeszcze lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Gość Małorolny napisał:

Parę osób na tym forum jeszcze wczesną wiosną przewidywało 5zl za worek, nie bardzo chciało mi się wierzyć, że przy tych kosztach produkcji może być aż taki zjazd cenowy, ale jak widać może być jeszcze lepiej.

Wielu rolników w ostatnich latach, szukając jakiejkolwiek opłacalności i próbując po prostu utrzymać swoje rodziny, zaczęło wchodzić w uprawy warzyw. Poprzedni rok był dla większości dramatyczny – zboża, rzepak czy kukurydza były po takich cenach, że nie dawały żadnego zysku, a często nawet nie pokrywały kosztów produkcji. Nic dziwnego więc, że rolnicy zaczęli szukać alternatyw i postawili na warzywa, gdzie jeszcze można było liczyć na jakiś zarobek.

Ale cała sytuacja na rynku to nie efekt działań samych rolników, tylko polityki prowadzonej w Europie, a zwłaszcza w Niemczech. Tam jeden z polityków powiedział wprost, że udział rolnictwa w PKB Niemiec to zaledwie 2,5% i że ten sektor można „poświęcić” dla ratowania przemysłu. Efekt? Zalew europejskiego rynku tanim jedzeniem spoza naszego kontynentu. Zamiast chronić własnych producentów i bezpieczeństwo żywnościowe, Unia – pod dyktando największych graczy – otwiera szeroko drzwi importowi z krajów, gdzie standardy są zupełnie inne niż u nas.

Dlatego nie w rolnikach, którzy próbują ratować swoje gospodarstwa, należy szukać winy, ale w politykach, którzy od lat prowadzą politykę oderwaną od rzeczywistości. Kuriozum dopełnia sytuacja w Polsce – minister rolnictwa z „chłopskiej” partii daje wywiad, w którym apeluje, by konsumenci kupowali bezpośrednio od rolników, bo wtedy żywność ma mniejszy ślad węglowy! Serio!!?? 

Po prostu, trzeba wziąć sprawy w swoje ręce, my rolnicy powinniśmy szukać swojej szansy w silnej organizacji, z mądrymi ludźmi, nie pokroju Kolodziejczaka, takich rolników nam nie brakuje, młodych, po studiach, z językiem obcym - bo sprawa nie dotyczy tylko Polski, a całej Europy, którą rządzą szaleni niemcy. Koalicajntów na rzecz obrony europejskiego rolnictwa nie zabraknie, kwestia lidera. A my, Polacy juz nie raz pokazaliśmy, że jak się nas wkur..., to nie ma litości!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko dopiszę w tym wątku, przestrzegam tych, którzy na fali super cen w produkcji wołowiny inwestują w jej produkcję jak szaleni - Mercosur i mrożona wołowina z Ameryki Płd. już w przyszłym roku zdemoluje ten rynek doszczętnie. Także ostatni bastion, gdzie jeszcze jest życie, zostanie unicestwiony w przyszłym roku. Wspomnicie. Europą rządzą komuniści - a ci, gdyby rządzili na Saharze, góra 30 lat i brakło by tam piasku. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pesymista

Kolego A_2 ja bym juz dawno pierdo**** w jasna cholere ta gospodarkę tylko najbardziej mi zal ze jestem 4 pokoleniem tego gospodarstwa, pradziadki można powiedzieć ze kupili gospo za worek pieniędzy zarobione w kopalni w Niemczech by mieć swój kawałek ziemii,  dziadki końmi orali powiekszali ojce wprowadziły nowoczesność, ale wszyscy poświęcali zdrowie,siły by utrzymać to gospodarstwo i z niego żyć. I dzisiaj takie europatusy pozwalają na import zywnosci bez ograniczeń z każdego zakątka świata by załatwiać swoje interesy by swój przemysł ratować tym samym zaprzepaszcza sie wysiłek wielu pokoleń wielu rodzin. To jest chore !!!!! Abstrachujac znam juz firmy sprzedające maszyny, ktore sie zamykają, nie bedzie nas nie bedzie firm związanych z rolnictwem kupa ludzi na bruk i tyle... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Abc....
4 godziny temu, A_2 napisał:

Jeszcze tylko dopiszę w tym wątku, przestrzegam tych, którzy na fali super cen w produkcji wołowiny inwestują w jej produkcję jak szaleni - Mercosur i mrożona wołowina z Ameryki Płd. już w przyszłym roku zdemoluje ten rynek doszczętnie. Także ostatni bastion, gdzie jeszcze jest życie, zostanie unicestwiony w przyszłym roku. Wspomnicie. Europą rządzą komuniści - a ci, gdyby rządzili na Saharze, góra 30 lat i brakło by tam piasku. ;) 

W końcu będzie można pojeść wołowiny,bo teraz to mało kogo na nią stać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość Abc.... napisał:

W końcu będzie można pojeść wołowiny,bo teraz to mało kogo na nią stać

Pojesz wołowki z mercosuru aż się będziesz świecił w nocy a czy będzie taniej myślę,że nie bo dojdzie więcej firm między sprzedażą tego byka a sklepem w którym ja Kupisz.Kazda z firm narzuci swoja marze.Taka woloweczka będzie sobie płynąć w kontenerze w którym dzień wcześniej płynęły inne śmierdzące artykuły i tak ja będą przezucac z 10razy między portem hurtownia jedna druga trzecia,a ona raz zamarznie raz rozmarznie i tak przez kilka miesięcy sobie zkruszeje złapie zapaszek to ja wymocza i trafi na promocję do marketu Li...gdzie ja kupisz a zona zrobi zraziki .Smacznego życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość Abc.... napisał:

W końcu będzie można pojeść wołowiny,bo teraz to mało kogo na nią stać

odpowiedz sobie na pytanie, przez kogo są windowane ceny? No bo przecież nie rolników, chyba na tyle kropki łączysz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość Janek napisał:

Pojesz wołowki z mercosuru aż się będziesz świecił w nocy a czy będzie taniej myślę,że nie bo dojdzie więcej firm między sprzedażą tego byka a sklepem w którym ja Kupisz.Kazda z firm narzuci swoja marze.Taka woloweczka będzie sobie płynąć w kontenerze w którym dzień wcześniej płynęły inne śmierdzące artykuły i tak ja będą przezucac z 10razy między portem hurtownia jedna druga trzecia,a ona raz zamarznie raz rozmarznie i tak przez kilka miesięcy sobie zkruszeje złapie zapaszek to ja wymocza i trafi na promocję do marketu Li...gdzie ja kupisz a zona zrobi zraziki .Smacznego życzę.

W końcu może docenia polska żywność. Niech żrą padlinę z Mercosur 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Martinx77

Nie chciałbym psuć wam narracji, ale argentyńska wołowina jest jedną z najlepszych na świecie. To nie będzie jakaś wielka konkurencja, bo jest po prostu droższa. A mrożone jedzenie? Przecież teraz to nawet pieczywo jest mrożone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość Pesymista napisał:

Kolego A_2 ja bym juz dawno pierdo**** w jasna cholere ta gospodarkę tylko najbardziej mi zal ze jestem 4 pokoleniem tego gospodarstwa, pradziadki można powiedzieć ze kupili gospo za worek pieniędzy zarobione w kopalni w Niemczech by mieć swój kawałek ziemii,  dziadki końmi orali powiekszali ojce wprowadziły nowoczesność, ale wszyscy poświęcali zdrowie,siły by utrzymać to gospodarstwo i z niego żyć. I dzisiaj takie europatusy pozwalają na import zywnosci bez ograniczeń z każdego zakątka świata by załatwiać swoje interesy by swój przemysł ratować tym samym zaprzepaszcza sie wysiłek wielu pokoleń wielu rodzin. To jest chore !!!!! Abstrachujac znam juz firmy sprzedające maszyny, ktore sie zamykają, nie bedzie nas nie bedzie firm związanych z rolnictwem kupa ludzi na bruk i tyle... 

Dlatego trzeba działać, bierzmy sprawy w swoje ręce. Zróbmy własną, zdrową organizację, od nowa! Szukajmy wsparcia w firmach, polskich firmach, które pracują na rzecz polskiego rolnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Gość Martinx77 napisał:

Nie chciałbym psuć wam narracji, ale argentyńska wołowina jest jedną z najlepszych na świecie. To nie będzie jakaś wielka konkurencja, bo jest po prostu droższa. A mrożone jedzenie? Przecież teraz to nawet pieczywo jest mrożone. 

Stary, ameryki nie odkryłeś - ale odpowiedz sobie na pytanie, czy to jest powód by zniszczyć europejskie rolnictwo? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...