Ceny jabłek 2024

[Gość Aaa]

24 minuty temu, Gość Jan napisał:

Nie gadaj głupot.. lubelskie miało w tym roku jakieś 50% zbiorów 

I co myślisz że każdy miał równo -50%? 

[Gość sadownik]

w lubelskim i swietokrzyskim w tym roku nie bylo praktycznie jablek , znikome ilosci bo zmarzlo . w grojcu tez troche zmarzlo i nie bylo tych jablek duzo , kto mial przemysl do wysypania to wysypal , zostalo tylko deserowe jablko do handlu

 

 

 

 

[Gość Jan]

3 godziny temu, Gość Edward napisał:

Szkoda słów....

Wisznice, Stryjno normalne zbiory. Kraśnik 50% zbiorów, Opole Lubelskie 30%,. To jaka średnia wyjdzie?

Taki cielms mówił że 95% zmarzło, a patelki z podwórka odjeżdżały. 

Może deseru nie było zbyt wiele ale przemysłu wg 50% licząc całe lubelskie 

[Gość Smutny]

Aż przykro się robi czytając te wpisy i tyle w temacie. Jestem z lubelskiego miałem 10% jabłek liczę z przemysłem.

[Gość wesoły]

3 godziny temu, Gość Smutny napisał:

Aż przykro się robi czytając te wpisy i tyle w temacie. Jestem z lubelskiego miałem 10% jabłek liczę z przemysłem.

To miałeś mniej roboty a więcej wolnego

Zawsze są plusy i minusy

[Gość Andrzej]

8 godzin temu, Gość wesoły napisał:

To miałeś mniej roboty a więcej wolnego

Zawsze są plusy i minusy

Mam nadzieję ,że na drugi rok będziesz miał tyle roboty co my w lubelskim w tym roku .                        Ja miałem tylko 6  procent normalnego zbioru ,wszystko poszło na przemysł ,prinsa na ha było 12 jabłek.

[Gość wesoły]

12 godzin temu, Gość Andrzej napisał:

Mam nadzieję ,że na drugi rok będziesz miał tyle roboty co my w lubelskim w tym roku .                        Ja miałem tylko 6  procent normalnego zbioru ,wszystko poszło na przemysł ,prinsa na ha było 12 jabłek.

Cieszy mnie twoja nadzieja

Uważaj żebyś nie dostał apopleksji z tej zawisci

Obsadzciebw tym roku wszystkie dołki,rowy i siatki to będziecie mieć więcej na przyszłe lata

[Gość Pankracy]

15 godzin temu, Gość Andrzej napisał:

Mam nadzieję ,że na drugi rok będziesz miał tyle roboty co my w lubelskim w tym roku .                        Ja miałem tylko 6  procent normalnego zbioru ,wszystko poszło na przemysł ,prinsa na ha było 12 jabłek.

Bardzo dobrze piszesz. Jedziesz z ***

Edytowane 22 Listopada przez Sebastian Pawłowski
Proszę o kulturalną dyskusję bez wyzwisk

[Gość bonifacy]

15 godzin temu, Gość Andrzej napisał:

Mam nadzieję ,że na drugi rok będziesz miał tyle roboty co my w lubelskim w tym roku .                        Ja miałem tylko 6  procent normalnego zbioru ,wszystko poszło na przemysł ,prinsa na ha było 12 jabłek.

Trzeba było inwestować w zraszacze nadkoronowe i frostbustery zamiast w powiększanie nasadzeń

[Gość Piter]

4 godziny temu, Gość bonifacy napisał:

Trzeba było inwestować w zraszacze nadkoronowe i frostbustery zamiast w powiększanie nasadzeń

Dokładnie.  Nasadzone pryncow, ajdaredow na każdej łące i lament.

 

[Gość Mef]

Jakie ceny przemysłu?

[Gość Wwww]

1 zł i szukają 

[Gość Jan]

Jak cena deseru? Golden Prince gala?

[Gość Deser]

23 minuty temu, Gość Jan napisał:

Jak cena deseru? Golden Prince gala?

Od września bez zmian 

[Gość gosc]

Godzinę temu, Gość Jan napisał:

Jak cena deseru? Golden Prince gala?

Łady towar Golden 2zł, Gala i Redcap 2.5zł za wagę

[Gość MarT]

1 godzinę temu, Gość Jan napisał:

Jak cena deseru? Golden Prince gala?

Na sortownię np. prince 1.80, idared 1.60 i przy powolnym wzroście przemysłu tendencja wzrostowa. Generalnie dużo jest na rynku takich osób co rwali jabłka, a teraz w panice sprzedają po cenie jakiej był spad. Jak mam dorabiać małych biznesmenów to chyba wolę oddać już taniej to jabłko na przemysł i wspierać większe firmy, które dają pracę ludziom i funkcjonują przez cały rok.

Cwaniacy niech znikną z rynku tak samo jak ludzie, którzy psują ceny w tej branży.

Nie oddajcie też jabłek ludziom, którzy się ogłaszają na ogłoszeniach nawet jeśli oferuję lepszą cenę. Sprawdź co to za firma jak długo funkcjonuje bo jak od 3 dni to sprzedawajcie ale za kasę do ręki inaczej i w tym roku będzie wielu, którym ktoś nie zapłacił a z takimi firemkami nowopowstałymi to jest pewne.

[Gość Jan]

42 minuty temu, Gość gosc napisał:

Łady towar Golden 2zł, Gala i Redcap 2.5zł za wagę

Gdzie takie ceny? Sort Grójec tańszy niż waga?

[Gość pieter]

W dniu 25.11.2024 o 16:59, Gość Wwww napisał:

1 zł i szukają 

Zaraz pietrek sie wkurzy i znow spusci na 80

[Gość Bcnn]

Godzinę temu, Gość pieter napisał:

Zaraz pietrek sie wkurzy i znow spusci na 80

Piotrek trzyma 90 loco. Te 1zl to za soki na małe zakłady lub ma zachod

[Gość Gość]

35 minut temu, Gość Bcnn napisał:

Piotrek trzyma 90 loco. Te 1zl to za soki na małe zakłady lub ma zachod

Widzę że kompleksy się uwidaczniają odpocznijcie troszeczkę wasza złośliwość najbardziej szkodzi waszej psychice .Tak tak wy jesteście naj mądrzejsi i wiecie najlepiej pa pa

[Gość pieter]

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Widzę że kompleksy się uwidaczniają odpocznijcie troszeczkę wasza złośliwość najbardziej szkodzi waszej psychice .Tak tak wy jesteście naj mądrzejsi i wiecie najlepiej pa pa

Co ty taki wrażliwy kolego

[Gość Zbignief]

Cytat

P.H.U.

 

Kupię 

 

Idared | Jonagoldy |

Kaliber od 6.5 beż górnej granicy 

Za wagę w skrzyni , najlepiej skrzyniopaleta plastikowa !!

 

Tylko w plastikach !

Czy Was wszystkich już totalnie po.eb.lo!

Do czego ten świat i wymagania ludzi zmierzają. Mówi się o ekologi, plastiku za dużo produkujemy coś z tym trzeba zrobić. Ludzie szukają ekologicznych rozwiązań. Stare sprawdzone rozwiązanie skrzynie drewniane idealne rozwiązanie wprost od natury w dodatku ekologiczne. Ktoś ubzdurał sobie wymagania, że będzie kupował w plastikach.

Co za różnica czy postawisz w sklepie w markecie jabłka w skrzyni plastikowej czy drewnianej. To tylko opakowanie, ale na zdrowy rozum które opakowanie wygodniejsze, trwalsze i bezpieczniejsze dla człowieka. Plastik?

Widziałem ostatnio w przecenie jakieś jabłka w dużym hipermarkecie wystawione w zielonej plastikowej skrzyni. Ten plastik jednak walił po oczach z daleka. Sklepy stają na głowie aby sprzedać, zareklamować jakieś produkty i zazwyczaj widziałem półki wystawowe a w nich drewniane skrzyneczki co idealnie wpasowuje się do żywności, a tu teraz plastik nam wciskacie.

Kolejna sprawa dla mnie sadownika lepszym rozwiązaniem jest drewno bo skrzynia drewniana jest trwalsza. W plastik wystarczy raz widlakiem źle wjechać i już połamana w drewnie najwyżej wymienię deskę.

Ktoś coś głupiego wymyśli a my jak barany musimy iść za tym głupim pomysłem? Ludzie myślcie!

[Gość wygodnicki]

2 godziny temu, Gość Zbignief napisał:

Czy Was wszystkich już totalnie po.eb.lo!

Do czego ten świat i wymagania ludzi zmierzają. Mówi się o ekologi, plastiku za dużo produkujemy coś z tym trzeba zrobić. Ludzie szukają ekologicznych rozwiązań. Stare sprawdzone rozwiązanie skrzynie drewniane idealne rozwiązanie wprost od natury w dodatku ekologiczne. Ktoś ubzdurał sobie wymagania, że będzie kupował w plastikach.

Co za różnica czy postawisz w sklepie w markecie jabłka w skrzyni plastikowej czy drewnianej. To tylko opakowanie, ale na zdrowy rozum które opakowanie wygodniejsze, trwalsze i bezpieczniejsze dla człowieka. Plastik?

Widziałem ostatnio w przecenie jakieś jabłka w dużym hipermarkecie wystawione w zielonej plastikowej skrzyni. Ten plastik jednak walił po oczach z daleka. Sklepy stają na głowie aby sprzedać, zareklamować jakieś produkty i zazwyczaj widziałem półki wystawowe a w nich drewniane skrzyneczki co idealnie wpasowuje się do żywności, a tu teraz plastik nam wciskacie.

Kolejna sprawa dla mnie sadownika lepszym rozwiązaniem jest drewno bo skrzynia drewniana jest trwalsza. W plastik wystarczy raz widlakiem źle wjechać i już połamana w drewnie najwyżej wymienię deskę.

Ktoś coś głupiego wymyśli a my jak barany musimy iść za tym głupim pomysłem? Ludzie myślcie!

Wolę plastik

Szybciej ładujesz na samochód,możesz przechowywać na dworze,jak umiesz jeździć wózkiem to nic nie zdemolujesz

10letnia skrzynia drewniana to na opał się już nadaje

Plastik łatwiej umyć i zdezynfekować niż zagrzybiale drewno,w które był zbierany zgniły przemysl

[Gość Sadownik]

2 godziny temu, Gość Zbignief napisał:

Czy Was wszystkich już totalnie po.eb.lo!

Do czego ten świat i wymagania ludzi zmierzają. Mówi się o ekologi, plastiku za dużo produkujemy coś z tym trzeba zrobić. Ludzie szukają ekologicznych rozwiązań. Stare sprawdzone rozwiązanie skrzynie drewniane idealne rozwiązanie wprost od natury w dodatku ekologiczne. Ktoś ubzdurał sobie wymagania, że będzie kupował w plastikach.

Co za różnica czy postawisz w sklepie w markecie jabłka w skrzyni plastikowej czy drewnianej. To tylko opakowanie, ale na zdrowy rozum które opakowanie wygodniejsze, trwalsze i bezpieczniejsze dla człowieka. Plastik?

Widziałem ostatnio w przecenie jakieś jabłka w dużym hipermarkecie wystawione w zielonej plastikowej skrzyni. Ten plastik jednak walił po oczach z daleka. Sklepy stają na głowie aby sprzedać, zareklamować jakieś produkty i zazwyczaj widziałem półki wystawowe a w nich drewniane skrzyneczki co idealnie wpasowuje się do żywności, a tu teraz plastik nam wciskacie.

Kolejna sprawa dla mnie sadownika lepszym rozwiązaniem jest drewno bo skrzynia drewniana jest trwalsza. W plastik wystarczy raz widlakiem źle wjechać i już połamana w drewnie najwyżej wymienię deskę.

Ktoś coś głupiego wymyśli a my jak barany musimy iść za tym głupim pomysłem? Ludzie myślcie!

Plastik łatwiej domyć...

[Gość Zbignief]

Nie przekonują mnie te argumenty. Jeśli potrafię poszanować swoje skrzynie to się nie rozbijam, ale na sortowniach już tak pięknie nie jest.

Mam skrzynie, gdzie drewno było heblowane więc z myciem nie ma problemu, bo deski są gładkie, ale my przemysłu nie zbieramy w każdą skrzynię jak leci. Są do tego gorsze skrzynie, a te lepsze tylko na jabłko rwane.

Z jednej strony nakazy spełniania norm, zdrowa żywność, a z drugiej strony wpychanie plastiku to jaki to ma sens, ale już nie o to chodzi, ale bardziej o te idiotyczne wymagania. Jeśli komuś oddaję w czystej skrzyni drewnianej ładne jabłko to co za różnica czy ktoś odbiera w drewnie czy w plastiku. To mój problem jak potem skrzynie przygotować, aby była czysta na kolejne zbiory.

Zidiociałe pomysły, bo ktoś sobie wymyślał, że tak będzie dla kogoś lepiej a inni podążają za wymaganiami. Jak zacznie brakować jabłka to pozbierane i z ziemi kupią aby tylko był towar. Za dużo jest jest tego i ludziom już od dobrobytu w głowach się przewraca.