Skocz do zawartości

Daria.rolnik

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    118
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Daria.rolnik

  1. Daria.rolnik

    Siew zbóż 2019

    W dzień jest ciepło a lekkie nocne przymrozki mu nie zaszkodzą. Owies się tego nie boi. To nie jęczmień.
  2. Z tym, że pracownik- kierowca musi być bardzo odpowiedzialny to się zgodzę, bo co do osób pracujących tylko fizyczne to do końca tak nie jest. Ale.. Nie musi ich Pan pilnować czyli samowolka, sami wiedzą co i kiedy mają robić? To wygląda jak spółka a nie jak relacje pracodawca-pracownik. I to wynagrodzenie, jak na przeciętnego rolnika to ciężko mi w to uwierzyć, ale chyba nie tylko mi?
  3. Proszę podać mi swoje namiary, to sama się u Pana zatrudnie. A na swoje miejsce będę mieć za to dwóch pracowników. Opłaci się!
  4. Za mokro to może nie, bo nie wszędzie jest mokro. Ale jeszcze ziemia nie jest zbyt nagrzana do sadzenia ziemniaka.
  5. Siał już ktoś z was zboża? U mnie od wczoraj siew owsa.
  6. Oczywiście, bo chłop śpi a jemu rośnie. :-)
  7. Agrowłókniny P17 P19 i P23. Różnią się grubością. Im grubsza tym większą temperaturę utrzymuje i jest trwalsza. I droższa oczywiście. A co do rozkładania powiem ci, że lepiej kupić jedną i nakryć więcej rzędów niż bawić się z kilkoma mniejszymi. Łatwiej nakryć i łatwiej odkryć w razie potrzeby. A odkrywać będziesz na pewno.
  8. Tak, tylko gdyby nie my, to nie mieliby co wozić.
  9. Szacunek szacunkiem tylko że jak można mieć szacunek do takich ludzi, którzy wypowiadają się na temat rolnictwa, a z rolnictwem nie mają nic wspólnego? I piszą że rolnicy zamiast marudzić to powinni rzucić wszystko i do pracy iść? Gdyby nie rolnik to w sklepie nie miałbyś co kupić. Bo wszystko, WSZYSTKO co jesz i pijesz, jest dzięki nam rolnikom. Tylko żaden miastowy nie pomyśli , fakt bo nie wie, ile rolnik musi włożyć fizycznej pracy w to żeby cokolwiek mieć i jak tu kolega wcześniej napisał również UMYSŁOWEJ. Bo rolnictwo to nie tylko fizyczna praca, ale również logiczne myślenie, gdzie kiedy i co robić na polu. W co zainwestować, kiedy i komu sprzedać. Itd. To nie jest odbebnienie 8godzin i co miesięczna wypłata.
  10. Daria.rolnik

    Zimowanie zbóż

    Dokładnie, nawozy azotowe można siać dopiero od 1 marca. Te które nie zawierają w swoim składzie azotu można wysiewać, np sól potasowa czy kizeryt.
  11. Daria.rolnik

    Zimowanie zbóż

    U mnie też jak na razie nie ma co narzekać. Ruszyły już pierwsze siewy nawozów.
  12. Tylko że inne grupy zawodowe to co innego niż my rolnicy. Protest nauczycieli czy pielęgniarek odbił się na zwykłym przeciętnym Polaku i Polska odczuła tego negatywne skutki. A ty jako rolnik jak będziesz protestował? Nie nakarmisz zwierząt, na pole nie pojedziesz? To są dwie zupełnie inne sprawy.
  13. Podajesz im ilość hektarów i jakie sadzisz odmiany. Możesz obsadzac tylko albo własnymi sadzeniakami albo kupionym kwalifikatem. Nie możesz kupić ziemniaka 'sadzeniaka' od innego rolnika. Jest to niedozwolone. Jak dlaczego? Ogólna biurokracja
  14. Rzucić na pewno nie rzuci, z perspektywy czasu po prostu na mniej sobie pozwoli. A szał na koniczyne owszem kiedyś był. Ale to było bardzo nieprzemyślane. Spotkałam się z takim zdaniem że nie powinni dawać dopłat ogółem do hektara tylko od sprzedanego plonu. Byłoby to bardziej restrykcyjne ale wtedy mali gospodarze by upadli.
  15. http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/agro-unia-szykuje-kolejny-protest-beda-blokowac-drogi-w,4997278,art,t,id,tm.html
  16. Daria.rolnik

    Czosnek Zimowy - Pytanie

    Moim zdaniem szczególnie ziemniaki, pszenica, owies i buraki cukrowe
  17. Jeśli stoisz w miejscu to się zgodzę. Dobrze gospodarujesz, masz co pokazać na polu bo zboża, buraki cukrowe czy warzywa ci plonuja i dobrze wszystko ogarniasz. Ale jeśli dobierasz pola, kupujesz czy inwestujesz w nowe maszyny i ciągle próbujesz nowych rzeczy to uwierz, że zawsze bedzie ci ciężko i na pewno miliona na koncie mieć nie będziesz póki się nie ustatkujesz. Ile masz ha i co siejesz/uprawiasz że takie masz zdanie? VATowiec i ryczaltowiec -oba mają wady i zalety :-)
  18. Może to wam pomoże: https://agrodoradca24.pl/14/jak-zwalczac-nicienie-w-ziemniakach-4258.html
  19. Któreś z tych odmian nadają się na frytki? U mnie ludzie mają tendencję do robienia frytek właśnie z czerwonych odmian.
  20. O życiu na wsi nie wiedziałam dosłownie nic. O ciężkiej pracy również. Dlatego rozumiem brak wiedzy u miastowych. Miłość. I ryzyko, które się opłaciło. Ludzie starej daty byli inni. Kiedyś było więcej społeczników. Teraz większość ludzi przy władzy to mówiąc wprost materialisci. https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/190209498-Kolodziejczak-Lepper-bis-Mile-okreslenie.html
  21. Daria.rolnik

    Czosnek Zimowy - Pytanie

    W rolnictwie najlepiej nie nastawiać się na jedno. Gdy na jednym stracimy, drugie nas podniesie.
  22. To prawda, dziś są takie czasy, w których młodzi ludzie uciekają że wsi do miast. Taki jest stereotyp. Ja też jestem z miasta, ale wybrałam życie na wsi. Prawda jest taka, że wszędzie jest ciężko. No właśnie, co z głównym tematem?
  23. Supermarkety kupują od rolników, dokładnie od dużych gospodarzy. Tylko że ceny są bardzo ubogie. Dla porównania dostaniesz po po 20-30gr/kg przy sprzedaży dużych ilości. Gdzie sklep winduje swoja cenę do około 2złoty.
  24. Rolnictwo to warsztat pod chmurką, przeciętna osoba tego nie zrozumie. Niektórzy tylko potrafią wypisywać w internecie, że rolnicy wiecznie narzekają na brak pieniędzy a przecież nowymi traktorami to jeżdżą. U mnie na Dolnym Śląsku też nie jest zbyt wesoło. Żadnej cukrowni, mleczarni, żadnego większego przetwórstwa gdzie zwyczajny rolnik miałby szansę na wybicie się. Ci którzy już dawno weszli w spółki z większymi firmami od pokoleń są ich klientami a dla nowych nie ma miejsca. Wszędzie limity bo przecież płaczą że nadprodukcja a prawda jest taka, że wolą kupić tańsze zagraniczne. Z tymi domami dziecka też jest sytuacja nieprzemyślana. Biednej rodzinie, mimo że bardzo kochającej się potrafią zabrać dziecko bo przecież jak to mówią , "rodzina jest zbyt uboga". I takie dziecko trafia do rodziny która dostaje od państwa pieniądze. W efekcie poszkodowane jest dziecko a zyskuje na tym tylko rodzina która to dziecko "wzięła".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...