Co do drugiej rzeczy to produkcja kapusty , tylko takiej porządnej żeby poleżała do marca , kwietnia to ani łatwa nie jest ani tania. A poza tym to handlarzom łatwiej się dogadać co do ceny jaką dadzą niż chłopom , bo niema wśród nich żadnej współpracy oni po prostu się nie dogadają że poniżej danej ceny nie sprzedajemy i kropka.