Prorok
Forumowicze-
Liczba zawartości
1 537 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Zawartość dodana przez Prorok
-
Jabłka nie zabraknie.komory zapchane pod sufit.znajomy z sortowni powiedział,że takiego syfu to jeszcze nie sortowal.wszystko zdjęte z drzewa.doslownie wszystko.
-
Podwyżka jest kwestią najbliższych dni. Głośno nikt o tym nie mówi ale grupy już po cichu dokładają za galę,goldena i princa Ssanie ogromne. Teraz tylko nie wstrzymywać sprzedaży w oczekiwaniu na jeszcze wyzsze ceny.sukcesywnie podawać towar i ostro negocjować.
-
Mhy....i dlatego cały świat woli goldena i gale tylko my Polacy jesteśmy mądrzejsi i wiemy lepiej.wlasnie przez takich geniuszy jest w polskim sadownictwie tak jak jest... Lubisz jeść kartofle to jedz idaredy...nie ma różnicy w smaku.twoj wybór .. Policz średnia z 10 lat i twój idarecik jest grubo pod kreską . Nie widzę dziś wielkiej różnicy w produkcji gali,goldena czy idareda.pryskanie ,koszenie czy cięcie jest takie samo. Czas płaci....tak,w lata gdy nie ma jabłek bo przy normalnym urodzaju idarecik jest w cenie przemysłu i nic na to nie poradzisz. Ty żyjesz przeszłością i eksportem do Rosji. To już dawno temat skończony.czas się obudzić i zacząć życie w nowej rzeczywistości. Pozdrawiam kolejny nick realistę zorientowanego kupca;)
-
Wszyscy czekają na podwyżki.pewne info. Po niedzieli do gory...golden,gala,Prince w dobrej jakości Marketowe odmiany i gloster z idaredem ... tu raczej bym wzrostów się nie spodziewał..
-
Jakąś cena będzie na pewno.nawet ja nie wiem jaka;) Za mało jabłek wyjeżdża z kraju a komory pełne. Jedna z możliwości ostrego wzrostu ceny jest kiepska zdolność przechowalniczej jabłek.gdy połowa skończy na taśmie cena wzrośnie . Inną możliwością jest panika covidowa,ale moim zdaniem powtórki z ubiegłego roku nie będzie. Nie zgodzę się z przedmówca...jabłko trzeba cały czas sprzedawać...powtarzam sprzedawać a nie oddawać .i ostro negocjować ceny. Zahamowanie sprzedaży nic nie zmieni a wzrost cen będzie trwał aż do otwarcia większej liczby komór.a potem reakcja łańcuchowa wiosna.obnizka ceny otwierają się kolejne komory.za dużo jabłka więc obniżka i jeszcze większą panika i otwieranie komór....
-
Popyt jest.i to spory. Tylko ceny nie idą do góry wraz z popytem. Tragedii nie ma.dobra jakość zawsze sie obroni. Na sortowni przy dobrym towarze 3-7 % odsortu i tragedii nie ma. I za wagę można coś podać w przyzwoitej cenie.mozecnie aż tak wysokiej jak kolega Maciej z okolic Warki ale do akceptacji. Moim zdaniem ceny wzrosną.nie będzie to gigantyczny wzrost ale będą cykac po 5-10 groszy co 2tyg.nie mogą się dokupić przyzwoitej gali,goldena,princa... Trzeba ostro negocjować gdy dobry towar w skrzyni.potrafia dołożyć 10 gr do stawki wywoławczej . Dać na sortowanie 10 skrzyń.odrzut mały podawać .gdy dużo podziękować. Ceny realne do wzięcia za wagę gala pasek 1,8-2 Golden 1,7 Prince 1,5... Moja rada jest taka...podawać gdy cena pasuje nie wstrzymywać handlu bo za mało jabłek wyjechało z Polski w stosunku do tego co jest w komorach i wiosna może być rozczarowanie.
-
No..nic nie pisz.handlarze,pośrednicy,kupcy też tu są...tajne/poufne bo oni nie mają termometrow w domu...ciiiii Bo się wyda
-
temperatura rzędu - 25 do -30 nie utrzymywala się całą noc.zwykle najzimniej jest gdy wstaje słońce... W jabłoniach nie spodziewam się dużych strat ale czereśnie ,brzoskwinie i morele z pewnością ucierpiały.
-
Jak tam??punki zmarzli?będzie to japko czy może darować sobie już cięcie?
-
Przestać produkować przemysł i inaczej zaczną śpiewać.nie ma innego wyjścia.
-
Ale co chcesz za granicę dostarczać???? Idareda,glostera,ligola????? To tylko na wschód może pojechać albo do marketu. no może trochę idareda kupi Egipt bo tani
-
Nie porównuj nas do Włoch bo tam 3 konsorcja prowadzą sprzedaż..a u nas setki grup,firm,osób. Nas wykańcza konkurencja polsko Polska kto taniej dostarczy odbiorcy. Dopóki połowa jabłekz komór nie skończy na tasmie dopóty nie będzie wzrostu cen
-
Po co przywozić skoro komory u nas pełne??
-
Nie równań z ziemią tylko czasem polemizuje;) Tb fruit nie zapłacil i nie zapłaci bo tak miało być. To było celowe doprowadzenie do upadku bo....dohler nie może już budować zakładów...ale może przejmować upadające. Po dodaniu 2+2...to był wałek od początku,żeby dohler miał kolejny zakład...tak doniosły wiewiórki,ale ja nic nie wiem i kwitów na to nie mam
-
I nie tak i nie. Bierzesz pod uwagę tylko aspekt ekonomiczny. Jest jeszcze czas,który na to poświęcasz a ,w którym mógłbyś zrobić coś innego.i bywa,że jest on cenniejszy niż pieniądze;) Innym aspektem jest zdrowie,którego raczej nie przybywa od cięcia. Każdy sam musi zdecydowac ale nie można na wszystko patrzeć tylko przez pryzmat pieniedzy
-
Tylko do lipca????prawdziwi twardziele trzymają do końca
-
Nie oberwie ci się tylko podziękuję,za rzeczowe przedstawienie tematu. Nie zajmuje się jabłkiem przemysłowym;gdy jest tanie zostawiam w sadzie. Nie interesuje mnie też prowadzenie skupu,więc nie rozumiem twych obaw;) Czasem wyrażę swoją dezaprobatę i napisze coś ironicznego ale nigdy wobec takiej odpowiedzi.doceniam.
-
Kogo nie stać niech tnie sam.i w czym problem??
-
Ssanie jest takie,że dzwonią z ofertami 1,5-1,6 za goldena z ka. Ciekawe,kto im w takich cenach sprzedaje. Sandomingo z chłodni goldena podaje za 1,2 Może czas na stoperan, bo za chwilę będzie po 1zl takie sadownicy maja ciśnienie by za darmo oddać
-
Red chief i reszta Red delicious też...nie ma co panikować. Im gorzej tym lepiej ale wiekszosc tego nie ogarnia
-
Mhy...ssanie...tylko ceny stoją w miejscu... Bajki to lubię o 19
-
Jeśli pracownikowi odpowiada i pracodawcy też to co nas to. Jestem ciekawy jaka ma wydajność za te 11zl
-
Wszystko zmarzlo...ni będzie japka...katastrofa jak co roku A chłodnie pełne pod sufit hehe Na wsi Narzekanie jest w dobrym tonie