Skocz do zawartości

Prorok

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    1 537
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi dodane przez Prorok

  1. 16 godzin temu, Gość Gosc. napisał:

    Dziękujemy za gratulacje a wy przeżywajcie żałobę po kolejnej porażce.

    Drogi ....nie ma my i wy....są POLACY.

    PORAŻKĄ jest stan finansów Polski i Polaków a ten jest dramatyczny.

  2. W dniu 26.09.2020 o 18:06, Gość Obserwator napisał:

    Szczególnie pan Sławomir n. 

    Zapbserwowales też zmarnowane 70milionow na karty do głosowania?

    A może też zauważyłeś jak Szumowski kupował maseczki i respiratory??

     

    A MOZE WRESZCIE ZAUWAZYLES ZE PiS W 2 LATA POZYCZYL 500 MILIARDÓW ZL???

     

     

  3. 2 godziny temu, Gość Marek napisał:

    Czytaj. Rok temu jak pisałem w listopadzie że będzie na wiosnę  minimum 2.5 za jabłko to mi pisałeś rozne epitety i wysmiewales. Poszukaj sobie 

    Także czytaj czytaj:)

    Marku...dobrze wiemy że było to spowodowane panika covidowa i fatalnym przechowaniem jabłek.

    Co raz się zdarzyło niekoniecznie musi się powtórzyć.

    W tym roku jabłka jest więcej choć sporo jest jabłek po "przejściach" ale moim zdaniem beda lepiej się przechowywać jeśli tylko ktoś zadbał o odpowiednią podaż Ca pozakorzeniowo.

    Dalej twierdze,ze to co się teraz dzieje jest nieadekwatne do wzrostu produkcji do zeszłego roku.uwazam,że ceny zostały sztucznie zbite by tanio kupić towar by potem drogo go sprzedać.

    Co nie znaczy,że mam na to dowody albo że mam rację.

    Jestem producentem i staram się trzeźwo patrzeć na sytuację a nie kierować się rmocjamiub pamięcią bo w zeszłym roku zapłaciło.wystarczy,że Białoruś zamknie granice dla przemytu i jabłko zostanie w kraju i bedzie poważny klops.

    Udanych zbiorów i wysokich cen

  4. 2 godziny temu, Gość Marek napisał:

    Ależ się niektórzy zdziwią co do cen na wiosnę:D 

    Ta sama zagrywka co w tamtym roku. 

    Nie wiem czy zauważyliście ale jabłko im droższe tym się lepiej sprzedaje. 

    A popyt i spozycie rośnie. Chłodnia gaz i na wakacje w ciepłe miejsce na świecie A cena będzie tylko rosła bo ładnego towaru jest mniej niż w zeszłym roku. 

    Przemysłu jakoś miało być więcej ale chyba nie bardzo bo na zakładać puuuuustooooo. Dziękuję i pozdrawiam.

    Nie ma co strzelać ale większość odmian będzie 2 zł i grubo ponad 2 wg mnie. 

    Tak tak tak juz słyszałem w tamtym roku, kto da za jabłko 3 zł. Dawali i 5 za wagę także luuuuuz

    Ceny jak w tamtym roku, podyktuja producenci bo jabłuszka jest mało. Im szybciej się z tym pogodzicie tym lepiej dal waszych zwieraczy

    Ciaoooooo :

    Przeczytam to sobie dziś jeszcze raz...przed snem;)

  5. 15 godzin temu, Gość Kupiec napisał:

    Nigdy nie kupiłem jabłka w cenie 5zł za skrzynkę, więc skończ bredzić, bo nawet w tym 18 roku, to niżej 10 na giełdzie to był gówno nie towar. 

    A ból tylnej części ciała to masz ty, że ktoś potrafi sprzedać drożej, bo umie poszukać odbiorcy. 

    Łaskawca...aż 10 zł...całe 66 gr:)))

    Jak ta cena na się do kosztów produkcji baltony,która brałeś?

    Swędzi dalej,że trzeba będzie zapłacić znowu;)

  6. 4 godziny temu, Gość Kupiec napisał:

    Ty to chyba żyjesz w jakiejś innej rzeczywistości, serio. Jeśli twierdzisz, że w grójeckim brakuje producentów, którzy zarabiają rocznie w grubych setkach i milionach to zwyczajnie jesteś głupi. 

    W każdej wsi jest dwóch bogatych gospodarzy ...reszta to biedota 

    Jeśli twierdzisz,że milioner jest standardem pod grojcem przestań już pić;)

  7. 1 godzinę temu, Gość Kupiec napisał:

    Otóż to. Każdy zarabia tylko nie sadownik i sadownik wiecznie pokrzywdzony. 

    Ja też znam wieku milionerów sadowników, a jak ktoś nie zna to niech wsiądzie w samochód i pojedzie w okolice Błędowa czy Warki, ale wiecznie każdy dokłada i zarabia tylko na życie. 

    Milionerzy  w aktywach a nie w środkach trwałych...inaczej  każdy powyżej 10 ha pod Grójecem jest milionerem:)))))

  8. 1 godzinę temu, Gość Kupiec napisał:

    Nigdy nie kupiłem jabłka w cenie 5zł za skrzynkę, więc skończ bredzić, bo nawet w tym 18 roku, to niżej 10 na giełdzie to był gówno nie towar. 

    A ból tylnej części ciała to masz ty, że ktoś potrafi sprzedać drożej, bo umie poszukać odbiorcy. 

    Ja ci nawet sprzedam jak jesteś takim uczciwym handlowcem:)))

     

  9. 2 godziny temu, Gość hmm napisał:

    a wielu znam i każdy mówi że jest biedny po czym wsiada do merca za pól bańki i jedzie dalej.  Oszukać ?  no sadownik to czysty kryształ uczciwości, nakłaść gruzu na spód palety, a już cena drzewek na fakturze razy dwa to przecież czysta uczciwość. Nie jeden  posadził  za darmo i jeszcze mu kasy zostało...........

    Do prokuratury zamiast żale tu wylewac i zazdrościc :)

  10. 14 godzin temu, Gość Kupiec napisał:

    Mam tyle marży ile umiem sobie wynegocjować i sprzedaję po tyle po ile chce płacić odbiorca, którego znajduję. Nikt nikomu nie broni szukać zbytu bezpośrednio, ale najlepiej to sprzedawać za wagę w skrzyni po 3zł, a gwarancja na towar do bramy. 

    Jak w 18 brałeś baltone za 5 zl za skrzynkę  to nie miałeś z tym problemu.

    Jak w 19 płaciłeś 3 PLN za kg to do dziś masz świąd odbytu;)

     

    I jedno i drugie nie powinno się wydarzyć.

    Zdrowia

  11. 1 godzinę temu, Gość hmm napisał:

    to kto kogo dymał w tym roku jak były rekordowe ceny ?  bo dla was wszyscy zarabiają tylko nie sadownik, nie jeden wziął ponad milion złotych i jeszcze gęga. Zmniejszcie areał o 30 % to bedziecie mieli partnerstwo. Nasadzone drzewek bo za darmo wychodzą i tyle po dopłatach

    Ilu znasz tych milionerów?;)

    Fakt bezdyskusyjny.jest za dużo i o 50 % minimum trzeba zmniejszyć produkcję.

  12. 2 godziny temu, Gość Adam napisał:

    Nie, to nie jest podstawowe prawo ekonomi. To są prawa "bandyckiego kapitalizmu" gdzie jeden tylko patrzy jak wydymać drugiego. Popatrz jak to wygląda w cywilizowanych krajach, gdzie jest odrobina partnerstwa między kupującym a sprzedającym i obu stronom się to opłaca.

    Dokładnie tak jest.zero relacji biznesowych między sprzedającym a kupującym.trzeci świat.wydymac,okraść,oszukać,nie zapłacić....21wiek środek Europy.

     

    To już nawet nie jest śmieszne

  13. 6 godzin temu, Gość Kupiec napisał:

    Mam tyle marży ile umiem sobie wynegocjować i sprzedaję po tyle po ile chce płacić odbiorca, którego znajduję. Nikt nikomu nie broni szukać zbytu bezpośrednio, ale najlepiej to sprzedawać za wagę w skrzyni po 3zł, a gwarancja na towar do bramy. 

    Gratuluje.widze,że u ciebie nieustające pasmo sukcesów:)

    Jak jest za dużo to najlepszy towar jest za darmo.jak brakuje to szrot jest po 3 zł. niewidzialna ręka rynku;)

    Skargi na Berdyczów kieruj

  14. 3 godziny temu, Gość Kupiec napisał:

    Tak, 200% od razu, to jak jest takie 100% zysku to kupuj, a nie produkuj, masz maszynkę do zarabiania pieniędzy na wyciągnięcie ręki. 

    Robię co lubię i umiem ...

    Niech każdy zajmie się swoją działka i uczciwie robi co lubi.

    Tak jak każdy handlarz masz 3% marzy jak market:)))

  15. 7 godzin temu, Gość Handlowiec napisał:

    Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy kupiłbyś jabłko w skrzyniach na przechowanie po 1.4 za kg licząc na spory zysk. Jeśli tak to kup licz że zarobisz. Jeśli byś tego nie zrobił bojąc się o zwrot zainwestowanej kasy to się nie dziw że chcą kupić jak najtaniej. Na tym to polega. Już nie raz spekulanci popłynęli . Każdy woli sprzedać za wagę niż dawać na przechowanie. Masz kasę na kole i nie musisz się wysilać sortować pakować. Ten komfort kosztuje. Dobrego sezonu. 

    Tylko ten spory zysk to minimum 100% a to moim zdaniem rozbój w biały dzień a nie zysk.

    Handel powinien dać satysfakcję obu stronom transakcji a w Polsce jeden musi drugiego wydymać ...

    Mówię jak jest;)

  16. Jes

    45 minut temu, Gość hedonista napisał:

    Cytat z portalu sadowniczego:

    "– Aktualnie pośrednicy zaczęli oferować w moim rejonie 1,10 zł/kg za Galę Must i Golden Deliciousa. Mówi się, że ceny mogą spaść nawet do 1,00 zł/kg. Nie rozumiemy tego, tym bardziej, że w marketach i sklepach ceny są dalej bez zmian –  mówi Maciej Cybulak, sadownik z Kopaniny Kaliszańskiej w województwie lubelskim. "

     

    Panowie Sadownicy, szanujcie się i swoją pracę! Jeżeli w tym roku będziecie sprzedawać za takie pieniądze, to w przyszłym roku przy normalnej produkcji 5-6 mln t po ile będziecie sprzedawać, 50 groszy?

     

    hedonista

    Tu trza sprzydać bo się zmarnuje nie szanować;)

  17. 1 godzinę temu, Gość Pioter napisał:

    Proroku, jest też druga strona medalu tych niskich cen i wysokiej produkcji w lata bez anomali. Jaka? Przy 50gr za deser 90% gospodarstw najzwyczajniej zbankrutuje . Może nie po jednym roku ale 2- 3 takie pod rząd i nie na w Polsce sadownictwa.

    Więc nie będą standardem. I to właśnie 2018 rok powinniśmy nazwać anomalią, a nie odnosić się do niego jako standardu. 

    Nikt tu nie oczekuje w uradzajny rok pinć zł. Ale myślę że ''punkta'' w takie lata powinniśmy otrzymywać. Koszta rośną panowie i panie.... I to odwrotnie proporcjonalnie do cen za produkt niestety...

     

    Niestety będzie do czasu aż produkcja ustabilizuje się na poziomie gwarantującym opłacalność.

    25 lat temu na studiach słyszałem ,se w Holandii w ciągu 50 lat liczba gospodarstw zmniejszyła się o 90% a wielkość produkcji o 50 i  że nas też to czeka....

    Minęło 25lat i produkcja jabłek rośnie.przezylismy 8 gr za przemysł i 30 za deser przeżyjemy i 50...

    Będzie gorzej bo dobrze już bylo

  18. 16 godzin temu, Gość Doniu napisał:

    Według mnie to, co Ty mówisz większość to bzdura. A te idealne warunki to nie bzdura. Nie tylko jabłka, ale każdy inny też sypnął maksymalnie. Jak ktoś dobrze zauważył, że takie warunki były nie tylko w Polsce. Jeżeli twierdzisz, że tylko przymrozek wpływa na zawiazanie owoców, to słabo z twoją wiedzą.

    Ja już mówiłem bzdury gdy twierdziłem że jest więcej jablek.

    To specjaliści i fachowcy jak ty twierdzą że japka nima.

    Martw się o swoją wiedzę.takie lata jak 2018 wkrótce będą standardem cenowy produkcji owoców w Polsce i czas to zrozumieć

  19. 1 godzinę temu, Gość Marcin napisał:

    Warka. U nas na skupach zero kolejek A to przecież tutaj jest najwięcej jabłek. 

    Może z Serbii bierzecie? :D nie w tym roku kolego :D

    prędzej powtórzy się ten czy poprzedni niż 2018 czyli jedyny taki w historii. Musiałoby być w tym roku połowę mniej jabłek niż jest A później idealne, powtórzę idealne warunki rozwojowe które na 99 procent nie nastąpią: :) kskjakże mi przykro:) 

    Ceny 1.5 2.5 za jabłko z drzewa. Bajka :)

    Przestań się podniecać idealnym warunkami w 2018....bo to bzdura.

    Wystarczy,że nie zmarznie i znowu będziesz kolanowac po 8 gr

  20. 3 godziny temu, Gość Sandomierz napisał:

    W 2018 warunki do wegetacji były idealne cały rok w całej europie, to nie był tylko brak anomalii pogodowych.

    Szanse na to, że w 2021 będzie powtórka są takie same, jak na to, że 3 rok z rzędu będą przymrozki ;)

    Wiecznie nie będzie marznąć.skoro w tym roku japka nima i cyny nima to co będzie gdy się urodzi?

    180 tys ha...potencjał na 6-8 mln ton... kwestia czasu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...