Marcin95

a choroby, szkodniki, chwasty? Dla zdrowego rozsądku się płodozmian powinno zachowywać

Może to jednak tylko i wyłącznie wina dużej ilości deszczu..

A nie zauważyliście że gniją te które były na wierzchu bo deszcz rozmył redliny a poczatkiem październik był przymrozek taki nawet spory bo u nas bylo -3 to przy gruncie troche więcej znając życie, i moim zdaniem u mnie po wykopaniu te zgniły które uszkodził mrozek

prawdziwe info czy kity?

A potem jeśli nie ma ceny za owoce to też płacz że się nie opłaci, i krótko mówiąc jak nie urok to sraczka

jeśli chodzi o spalanie to mniej więcej w jakich granicach?

A jak z zejściem?

jeszcze Owacja byla taka jasna mi się wydaje

o ile się,nie mylę to kiedys mieliśmy takie jasne kremowe ziemniaki i to były chyba cypriany

tak potwierdzam taką cenę widziałem, a na tesco luzem po 1.3zl

I jak tam ceny i zejście?

dziękuję bardzo:) właśnie w stosunku do ursusa podobnej mocy to jest zaletą te duże przestronne kabiny

Witam wszystkich może ktos mi pomoże coś doradzi a mianowicie : rozglądam się za ciągnikiem i chodzi mi po głowie zetor 9540 i chciałbym coś o nim sie dowiedzieć- spalanie, awaryjność i takie tam. Pracowalby jako główny ciągnik na okolo 30ha, do niego zestaw uprawowo-siewny 2,7m, pług czteroskibowy jednobelkowy Agromasz regulowana szerokość do maks 4x45 i talerzowka 2,7m

popieram, mądrze powiedziane jak ktoś dobrze płaci to ludzi ma do pracy, a jak chce za darmo to wniosek prosty że trzeba miec tyle ile sie jest w stanie samemu obrobić

Popieram przedmówcę. Bo jak ja kopię karlikiem, opryskiwacz mam od biardzkiego, i obsypnik stary a krzaki ziemniaka utrzymały sie do połowy września to też jestem złym producentem?

mi to w agencji mówili że wystarczy jak jest min 50% upraw w gospodarstwie ubezpieczonych, ode mnie to skierowali sobie polisy z 2016 roku bo wychodziła 30.05.17 i z 2017 kserowali

Ja właśnie też wczoraj dostałem taka samą decyzje że będą rozpatrywać do 31.12

A tak bez kitu serio jak z cenami w domu na giełdzie i tak dalej

Bądź zadłużają się tylko na to co im potrzebne, niezbędne żeby ułatwić sobie pracę

właśnie bardziej to się ciężko tych z pod sklepu doprosić żeby jaśnie Pan zechciał podjąć się pracy nawet za 15zl/h

w sumie z tymi mleczarniami to się zgadzam bo za każdy przykładowy tysiąc liter więcej w skali miesiąca się cena podnosi

a może w totolotka trafił i hobbystycznie sadzi ziemniaka

A zrobić ustawę że powyżej hektara sadzic nie wolno i moment by się sprawa rozwiązała

Tak można by było tak robić ale są sytuację że pieniądze są potrzebne na: Życie, paliwa, nawozy, opryski, spłaty kredytu i inne pilne sprawy więc się ludzie decydują żeby zawieźć. Chyba że ktoś ma inne źródło utrzymania to towar może przytrzymać

sam sobie zaprzeczasz,