Skocz do zawartości

YOGI

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    144
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi dodane przez YOGI

  1. @Klen1981 wrzucę Ci na priv na forum, a jesli mogę coś doradzić, to nigdy i nigdzie nie podawaj oficjalnie swojego maila na żadnej stronie. Są bowiem nielegalne roboty, które bez zezwolenia właścicieli stron, same zczytują całe treści stron i pobierają nasze adresy mailowe, a potem wysyłają do Ciebie sterte niechcianych wiadomości w tym wirusów. Także lepiej się zarejestrować i poprosić na priv. :)

  2. 12 godzin temu, Gość Maciej napisał:

    To dziwne.

    Okolice Warki

    klient może zagraniczny bo na okolicznego to szkoda śliny w buzi, proponuje 2zl za red delicious za wagę, za Goldena 1.9 za Prince 1.7. Powiecie ze ceny z kosmosu? Towar lux, ze skrzyni odchodzi może 3-5max. Kaucja za skrzynie, waga i kasa przy kole. Ładny towar zaczyna płacić i klient dzwoni co dzień. 

    Kto tak płaci? Polecam poszukać współpracy i dbać o nią z jednej i drugiej strony 

    Mi taka stawka pasuje i sprzedaje bo nie ma ma co czekać. Najgorzej idared i gloster bo to sie kręci około 1zl. Nie ma zrywow ale 2 zl to takie na lekko za ładne jabłko.

    Nawet Prima proponuje 1.9 ma sortowanie za Goldena także nie jest źle. Odejdzie 30 procent po sortowanie? Jak? Z super towaru? Po 10 skrzyniach raport, jak powyżej 5-7 procent to znak że zabieramy jabłuszka. 

    Polecam się wyluzować. Może zajedzie hipokryzja bo sam tu rzadko zaglądam ale poważny sadownik i poważny kupiec nie siedzi na tym portalu. Powiem więcej. Poważny kupiec zazwyczaj nie zna polskiego. To tak żebyście mieli się do czego przyczepić

     

    Pozdrawiam

    Maciej poważny sadownik jest obecny wszędzie, gdzie może uzupełnić swoją wiedzę o rynku, i mów co chcesz, ale tutaj można w bardzo krótkim czasie uzyskać zarówno sporo kontaktów jak i najszybciej zasięgnąć języka .. A już stwierdzenie, że "ci poważni to na pewno nie w j. polskim rozmawiają" mnie osobiście obraża, miejmy troszkę więcej szacunku dla samych siebie, jako Polaków, bo nie wierzę że niemiec, holender czy rosjanin będzie dbał o nasz interes lepiej niż my sami!! Miałem do czynienia z każdą z tych nacji i prawda zawsze po paru głębszych wychodzi, jak to w życiu - a wtedy uwierz mi, mają w d*pie Polskę i Polaków, ale z drugiej strony bardzo mocno boją się naszej jakości, pracowitości i pomysłowości - dlatego będą nas zawsze gnębić ile się da.

  3. W dniu 17.08.2020 o 22:14, Gość Enolofos napisał:

    Ale P dolisz. Faktycznie nazwa potrafi zdziałać cuda, ale gdy mamy wybór  między złodziejem a rabusiem czy złoczyńcą  to i tak wybieramy bandytę, bo ten w naszym mniemaniu ma po parcie elit.

    "chłop" w sensie pewnych zachowań, które na potrzeby tego wątku został rolnikiem bez przygotowania biznesowego, a nie o nazwę tutaj chodziło. 

  4. Dobrze napisałeś o tej różnicy "chłop" / "rolnik". Rolnik mi się kojarzy bardzo pozytywnie. To ktos kto prócz proukowania żywności, myśli jesszcze mocno biznesowo.. Dba o dywersyfikację sieci odbiorców, o marketing, o jakość. Jednym slowem szanuje swoją pracę i towar jaki dzięki tej pracy produkuje, zazwyczaj jakość produktów u rolnika jest lepsza, niz u chłopa. Kiedys na wsi, w ggospodarstwie zostawał ten, któremu nie szło w szkole, ale to juz minęło, dziś rolnik często z wykształceniem średnim, a i takiego z wyższym nie trudno spotkać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...