Ceny Jabłek Export Deser 2021 - notowania!

[Gość Gość s]

4 godziny temu, Gość Adam napisał:

Czy by było wycofanie czy nie i tak duże ilości jabłka wylądowało by na patelni poprostu brak dużego Export i koniec sezonu.. W rozmowach z presami grup ludzie w kwietniu bardzo wstrzymali sprzedasz tak że na maju będzie znów duży wysyp o presia podaży jabłka 

Pewne jest jedno 200000 ton z dopłatami oraz presją na ceny dzięki programowi wycofania

[Gość Analityk]

5 godzin temu, Gość statystyk napisał:

Ale po jakie 150 tys ton ???

Export jest na poziomie max 30 tys

Wstrzymane sypanie i trochę na bronki

Wszystko dalej kisi się w komorach

Obrazujesz chorobę naszego rynku, gdzie większość liczb jest branych po prostu "z d**y".

Sam eksport poza unijny był w marcu większy niż to co ukisiłeś w głowie.

"Według danych Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa eksport w marcu ub. roku wyniósł prawie 49 991,653 ton, a w marcu br. 37 592,253 ton."

[Gość Analityk]

16 godzin temu, Gość nie pamietam poprz. nicku napisał:

Po stockach na marzec-900- export i przemysł miesięcznie razem do 80-100. Załóżmy 100,  zostaje 700.

Tak, 400 w 2021, w 2020 160, a tu zanosi się ze będzie 400 jeśli 200 wyjedzie na przetwórnie, ten towar nie zniknie z rynku, przetwórnie częściowo zaspokojone nie będą miały ciśnienia żeby płacić 0,6. Te 200k ton JELŚI PÓJDZIE to w pewnej części i tak będzie odsortem a nie deserem. W dodatku Białoruś Kazachstan i Egipt BIDA. A ja kończyłem w 2021 w lipcu czerwonym standardem za chyba 0,85 to gdzie ta cena była? W zeszłym roku uzasadniony pesymizm, w tym roku wydaje się jeszcze bardziej uzasadniony, obym się oczywiście mylił.

Pozdrawiam

Już na samym wstępie można podważyć te kalkulacje.

W marcu eksport poza unię spadł o 25% (12 500 ton). Tego można się było spodziewać, bo to te rynki były blokowane z różnych powodów. Rok temu wg WAPA sprzedaż marcowa to 245 tys ton. Ubytek eksportu prawdopodobnie został zrekompensowany z nawiązką paniką i sypaniem idareda, glostera itp na przemysł . W tym samym czasie sprzedaż krajowa była oceniana na dobrym poziomie, unijny handel można założyć na podobnym poziomie. To co straciliśmy w eksporcie do Belgii i Holandii, prawdopodobnie zrekompensował wzrost sprzedaży powodowany najniższymi cenami na świecie.

Powtórzę jeszcze raz, cały rynek opiera się na spekulacji bo nie ma żadnych precyzyjnych danych poza tymi prezentowanymi przez PIORIN. Przy spekulacji zawsze ktoś zyskuje kosztem drugiego.

Każda opcja jest aktualnie możliwa. Może mamy w komorach podobną ilość co rok temu. A może mamy tych jabłek znacznie mniej i niższa kwietniowa podaż to efekt niskich stanów magazynowych a nie oczekiwania na 30gr dotacji.

Jedno co jest pewne, to mała podaż. Ilość ofert kupna a nawet gotowość zakupu za wagę w skrzyni sugeruje, że problemy z nabyciem towaru są większe niż w paradoksalnie najlepszym okresie ubiegłego sezonu.

Kolejne tygodnie pokażą prawdziwe oblicze.

Pozdrawiam,

[Gość Fejsbukowy]

4 hours ago, Guest Ernest said:

Patrząc na ilość negatywnych komentarzy odnośnie wycofania jabłek, głębokie analizy ,,znawców,,rynku obserwatorów i innych gawędziarzy śmiem przypuszczać że spora część ludzi jabłek się pozbyła i nie ma wogole dlatego teraz piszą swoje wywody że cena nie wzrośnie itp. 

Zrozumcie jedno żadne pisanie na tym forum nie zatrzyma tego co się ma stać. Automatycznie sadownik będzie się zgłaszał do przetwórni zostaną ominięte skupy i bardzo dobrze . Program wycofania będzie rozłożony w czasie do 30 czerwca także nie będzie kolejek na przetwórniach. Jak ruszy ta akcja na pewno będzie mniejsza podaż jabłek dla grup i firm handlujących na export.

A czy ceny wzrosną tego nikt nie wie ??

Wszystko zależy od stanu faktycznego zapasów jabłek . 

23 marca była jakaś ankieta na fejsbukach to wyszło że połowa ankietujacych wszystko sprzedała albo zostało im parę ton, czy to coś pokazuję, ciul wie

[Gość Bolesław]

4 godziny temu, Gość Ernest napisał:

Patrząc na ilość negatywnych komentarzy odnośnie wycofania jabłek, głębokie analizy ,,znawców,,rynku obserwatorów i innych gawędziarzy śmiem przypuszczać że spora część ludzi jabłek się pozbyła i nie ma wogole dlatego teraz piszą swoje wywody że cena nie wzrośnie itp. 

Zrozumcie jedno żadne pisanie na tym forum nie zatrzyma tego co się ma stać. Automatycznie sadownik będzie się zgłaszał do przetwórni zostaną ominięte skupy i bardzo dobrze . Program wycofania będzie rozłożony w czasie do 30 czerwca także nie będzie kolejek na przetwórniach. Jak ruszy ta akcja na pewno będzie mniejsza podaż jabłek dla grup i firm handlujących na export.

A czy ceny wzrosną tego nikt nie wie ??

Wszystko zależy od stanu faktycznego zapasów jabłek . 

Każdy trzeźwy i myślący sadownik nie napiszę nic pozytywnego o patologii jaka jest wycofanie

Patrząc na twoje pseudofilozoficzne wywody śmiem twierdzić że kisisz pełne komory jabłek i masz ciepło w majtkach

Zrozumcie,że na patelni wyląduje nie 200 tys ton a 400 i Piotrek nie będzie ceny podnosić bo wie o tym dobrze

Wszystko zależy od tego za ile Piotrek zechce to kupic a przepłacać to on nie lubi

[Gość Marian]

3 godziny temu, Gość Adam napisał:

Czy by było wycofanie czy nie i tak duże ilości jabłka wylądowało by na patelni poprostu brak dużego Export i koniec sezonu.. W rozmowach z presami grup ludzie w kwietniu bardzo wstrzymali sprzedasz tak że na maju będzie znów duży wysyp o presia podaży jabłka 

I to ci sami prezesi powiedzieli fakt to wiarygodne źródło 

[Gość Pan Przemysł]

pan przemysl do gory, chyba  przetwornie nie wytrzymaja do czasu rzeczywistego wprowadzenia tych bankow

[Gość statystyk]

1 godzinę temu, Gość Analityk napisał:

Obrazujesz chorobę naszego rynku, gdzie większość liczb jest branych po prostu "z d**y".

Sam eksport poza unijny był w marcu większy niż to co ukisiłeś w głowie.

"Według danych Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa eksport w marcu ub. roku wyniósł prawie 49 991,653 ton, a w marcu br. 37 592,253 ton."

Aj waj

Wielka mi pomyłka

Raptem7 tys ton Żadna ilość przy tym co jest kiszone

[Gość Edward]

1 godzinę temu, Gość Analityk napisał:

Już na samym wstępie można podważyć te kalkulacje.

W marcu eksport poza unię spadł o 25% (12 500 ton). Tego można się było spodziewać, bo to te rynki były blokowane z różnych powodów. Rok temu wg WAPA sprzedaż marcowa to 245 tys ton. Ubytek eksportu prawdopodobnie został zrekompensowany z nawiązką paniką i sypaniem idareda, glostera itp na przemysł . W tym samym czasie sprzedaż krajowa była oceniana na dobrym poziomie, unijny handel można założyć na podobnym poziomie. To co straciliśmy w eksporcie do Belgii i Holandii, prawdopodobnie zrekompensował wzrost sprzedaży powodowany najniższymi cenami na świecie.

Powtórzę jeszcze raz, cały rynek opiera się na spekulacji bo nie ma żadnych precyzyjnych danych poza tymi prezentowanymi przez PIORIN. Przy spekulacji zawsze ktoś zyskuje kosztem drugiego.

Każda opcja jest aktualnie możliwa. Może mamy w komorach podobną ilość co rok temu. A może mamy tych jabłek znacznie mniej i niższa kwietniowa podaż to efekt niskich stanów magazynowych a nie oczekiwania na 30gr dotacji.

Jedno co jest pewne, to mała podaż. Ilość ofert kupna a nawet gotowość zakupu za wagę w skrzyni sugeruje, że problemy z nabyciem towaru są większe niż w paradoksalnie najlepszym okresie ubiegłego sezonu.

Kolejne tygodnie pokażą prawdziwe oblicze.

Pozdrawiam,

Problemy sa nie dlatego że nie ma jabłka

Problemem jest niska cena

Komory są pełne pod sufit bo każdy czeka na 5 za wagę

[Gość jasnowidz]

4 godziny temu, Gość Czarnowidz napisał:

Ile Ty kisisz że tak aię nartwisz?

 

500 ton gali w paski i czekam na 2,5 za wage

[Gość Obesrwator]

1 godzinę temu, Gość Bolesław napisał:

Każdy trzeźwy i myślący sadownik nie napiszę nic pozytywnego o patologii jaka jest wycofanie

Patrząc na twoje pseudofilozoficzne wywody śmiem twierdzić że kisisz pełne komory jabłek i masz ciepło w majtkach

Zrozumcie,że na patelni wyląduje nie 200 tys ton a 400 i Piotrek nie będzie ceny podnosić bo wie o tym dobrze

Wszystko zależy od tego za ile Piotrek zechce to kupic a przepłacać to on nie lubi

Już na jesieni okazało się, że pomimo spiętrzenia dostaw, późnego startu sezonu i wypadnięcia TB Fruit jabłka przemysłowego było znacznie mniej niż oczekiwały przetwórnie, a od początku listopada ceny szły w górę. Towaru brakło im znacznie wcześniej niż w przeciętnym sezonie. 

Teraz zacierają ręce, a może się okazać, że towar do przerobu istnieje tylko teoretycznie.

[Gość Sandomierz]

Robi się ciekawie.

Od jutra prawdopodobnie Białoruś zezwala na import polskich jabłek...

[Gość Ernest]

4 godziny temu, Gość Jan napisał:

Tu się mylisz. Kolejki będą. Skupowe patelnie będą wozić przemysł bo niby czym rolnik zawiezie tam przemysł? Królikiem na 3 skrzynie? Czy busem w uniwersalce? Rolnik zapłaci skypowemu za transport i nssypanie kilka gr do ręki. 

To ty się mylisz jest masa firm transportowych kruszywo ziemię itp.itp chętnie przyjadą za określoną stawkę a u mnie żaden skupczyk się nie pożywi. Kolejek też nie będzie bo dużo zakładów stanie do kupna . zapotrzebowanie na koncentrat ogromne. Poza tym to nie jest jesień i nie trzeba przerobić 2 mln ton tylko 200 tys i jest na to AŻ 2 miesiące. Będą ustalone terminy przez przetwórnie na dostawę na określony dzień i tyle.

[Gość obiektywny]

Godzinę temu, Gość statystyk napisał:

Aj waj

Wielka mi pomyłka

Raptem7 tys ton Żadna ilość przy tym co jest kiszone

sam jesteś pomyłka, nie rozróżniasz eksportu poza unię od wewnątrz unijnego, czy sumarycznej sprzedaży w danym miesiącu.

[Gość Dar4k]

30 minut temu, Gość Sandomierz napisał:

Robi się ciekawie.

Od jutra prawdopodobnie Białoruś zezwala na import polskich jabłek...

Skąd takie info ? 

[Gość Piotr]

Godzinę temu, Gość Obesrwator napisał:

Już na jesieni okazało się, że pomimo spiętrzenia dostaw, późnego startu sezonu i wypadnięcia TB Fruit jabłka przemysłowego było znacznie mniej niż oczekiwały przetwórnie, a od początku listopada ceny szły w górę. Towaru brakło im znacznie wcześniej niż w przeciętnym sezonie. 

Teraz zacierają ręce, a może się okazać, że towar do przerobu istnieje tylko teoretycznie.

Tb fruit kupował jabłko w Annopolu. 

[Gość Fejsbukowy]

13 minutes ago, Guest Dar4k said:

Skąd takie info ? 

też widziałem, jakiś portal na fejsbuku pisał o tym

[Gość Hmm]

32 minutes ago, Guest Ernest said:

To ty się mylisz jest masa firm transportowych kruszywo ziemię itp.itp chętnie przyjadą za określoną stawkę a u mnie żaden skupczyk się nie pożywi. Kolejek też nie będzie bo dużo zakładów stanie do kupna . zapotrzebowanie na koncentrat ogromne. Poza tym to nie jest jesień i nie trzeba przerobić 2 mln ton tylko 200 tys i jest na to AŻ 2 miesiące. Będą ustalone terminy przez przetwórnie na dostawę na określony dzień i tyle.

I co myślisz że dużo zaoszczędzisz zamiast po prostu sprzedać skupowemu jakiemuś? Chyba że masz jakąś urazę do skupowych po prostu

[Gość zakladowy]

Godzinę temu, Gość Ernest napisał:

To ty się mylisz jest masa firm transportowych kruszywo ziemię itp.itp chętnie przyjadą za określoną stawkę a u mnie żaden skupczyk się nie pożywi. Kolejek też nie będzie bo dużo zakładów stanie do kupna . zapotrzebowanie na koncentrat ogromne. Poza tym to nie jest jesień i nie trzeba przerobić 2 mln ton tylko 200 tys i jest na to AŻ 2 miesiące. Będą ustalone terminy przez przetwórnie na dostawę na określony dzień i tyle.

Tak Bo ty tak powiedziałeś

Tylko chyba zapomniałeś że to prywatne zakłady i nikt ich nie zmusi

Zrobią co chcą i tyle

Poza tym to chłop musi sprzedać a zakłady mogą kupić

Tyle

[Gość subiektywny]

Godzinę temu, Gość obiektywny napisał:

sam jesteś pomyłka, nie rozróżniasz eksportu poza unię od wewnątrz unijnego, czy sumarycznej sprzedaży w danym miesiącu.

Eksport wewnątrz unijny ??

Mówisz o patelniach przemysłu do Niemiec i Holandii??

Faktycznie nie biorę tego pod uwagę

Tak jak Rumunii i Węgier bo to śladowe ilości

[Gość miekiszon]

2 godziny temu, Gość Obesrwator napisał:

Już na jesieni okazało się, że pomimo spiętrzenia dostaw, późnego startu sezonu i wypadnięcia TB Fruit jabłka przemysłowego było znacznie mniej niż oczekiwały przetwórnie, a od początku listopada ceny szły w górę. Towaru brakło im znacznie wcześniej niż w przeciętnym sezonie. 

Teraz zacierają ręce, a może się okazać, że towar do przerobu istnieje tylko teoretycznie.

Było mniej bo dalej kisi się w komorach

[Gość Marek]

Białoruś otwarta :) 

Propozycja z dziś 1.3 w karton za wszystko czerwone od 7. Jedziemy dalej. Ssanie ogromne. A twea dawajcie komentarze kupcy "będzie 5 zl"

[Gość gość złość]

5 godzin temu, Gość Gość s napisał:

Pewne jest jedno 200000 ton z dopłatami oraz presją na ceny dzięki programowi wycofania

To nie jest wycofanie, ten towar zostaje na rynku, w tej czy innej postaci. to nie zdejmuje z rynku 200 tyś ton. 

[Gość Zenon]

I zapowiadają przymrozki....

[Gość Analityk]

36 minut temu, Gość gość złość napisał:

To nie jest wycofanie, ten towar zostaje na rynku, w tej czy innej postaci. to nie zdejmuje z rynku 200 tyś ton. 

Jeżeli mowa o rynku deserowym, to jak najbardziej można określić to wycofaniem.

Analizując wydarzenia, to jednak do tego chyba nie dojdzie. Przemysł wzrósł +5gr, przetwórnie chyba czują, że mimo wsparcia przegrają konkurencję z rynkiem deserowym, który też podnosi ceny. Pozostanie im przerób odsortu, który będzie udawał deser...