Ziemniaki do McDonalds

[Gość Wielkopolska]

Jasiu myślę że piszesz o miejscowej smażalni frytek o nazwie typu "Fryty u Edyty" i nazywasz ją potocznie mac. Bo jak piszesz o sieci Mc Don.... To myślę że kierownik jest po covid i ty też. Albo to jest jeszcze bardziej poważne 

[Sieradzak]

Twoja świadomości odnośnie działania takich miejsc jest szokująca. Powodzenia i koniecznie zdaj relację z przebiegu rozmów 

[Gość Jan]

Godzinę temu, Sieradzak napisał:

Twoja świadomości odnośnie działania takich miejsc jest szokująca. Powodzenia i koniecznie zdaj relację z przebiegu rozmów 

Jeśli tylko rozmowy nie będą objęte tajemnicą handlową to chętnie podzielę się informacja.  A może gdy mi się uda to będę mógł pomóc jakiemuś niedowiarkowi ze sprzedażą. Ale najpierw muszę się postarać o swój zbyt.

[Gość Jan]

2 godziny temu, Gość Wielkopolska napisał:

Jasiu myślę że piszesz o miejscowej smażalni frytek o nazwie typu "Fryty u Edyty" i nazywasz ją potocznie mac. Bo jak piszesz o sieci Mc Don.... To myślę że kierownik jest po covid i ty też. Albo to jest jeszcze bardziej poważne 

To nie są "Fryty u Edyty" tylko McDonald's.

W Polsce to jest jedna wielka zazdrosc. 

[Gość Fhu]

15 godzin temu, Gość Jan napisał:

To nie są "Fryty u Edyty" tylko McDonald's.

W Polsce to jest jedna wielka zazdrosc. 

Świętowanie Szczepana za mocno Ci weszło do glowy

Pozdrow znajomego bo pewnie za plecami nieźle z Ciebie rechocze z powodu Twojej naiwnosci i wiedzy w temacie

Wypisalismy x powodow dlaczego to niemożliwe a Ty dalej swoje, tak w tym mc specjalnie pod Ciebie zaczna obierać ziemniaki na miejscu, zlamia wszelakie zasady czystej kuchni naraza sie na kontrolę sanepidu itp ale wazne ze Tobie pomoga z zbytem.

[Gość Jan]

Każdy aby krytykuje i krytykuje. Ale od czegoś trzeba zacząć. Nie wiem panowie dlaczego u was taka zazdrość ? Nie od razu Rzym zbudowano. Przecież ja nic nie tracę na tym co najwyżej mogę zyskać dużego odbiorcę. Nie chce mi się stać w Sandomierzu na giełdzie i sprzedawać po 8 zł za worek. 

[Sieradzak]

Zazdrość? Weź już daj spokój. Ile ty tych ziemniaków sadzisz że takie problemy ze zbytem masz? 

[Gość małopol]

Godzinę temu, Gość Jan napisał:

Każdy aby krytykuje i krytykuje. Ale od czegoś trzeba zacząć. Nie wiem panowie dlaczego u was taka zazdrość ? Nie od razu Rzym zbudowano. Przecież ja nic nie tracę na tym co najwyżej mogę zyskać dużego odbiorcę. Nie chce mi się stać w Sandomierzu na giełdzie i sprzedawać po 8 zł za worek. 

Kolego nie wiem ile trzymali Cię w piwnicy czy innym zamknięciu skoro nie rozumiesz jak działają pewne sieci handlowe czy fast food. Wyjedź ze swojej wiochy do jakiegoś większego miasta/innego kraju i przejrzyj na oczy, bo z Twoich wypowiedzi wygląda jakbyś nie wiedział co jest pięć i miał podstawowe niepełne. Ludzie tłumaczą Ci, że sieć McDonalds zaopatruje się w firmie Farm Frites i nie ma znaczenia czy jakiś Gienek od hamburgerów czy kierownik kierownika będzie chciał Cię wkręcić w struganie fryty, bo to nie możliwe, jeżeli od x lat MC ma kontrakty i kupuje produkt nie tylko do restauracji w Polsce ale i EU w FarmFrites to Ty myślisz, że wejdziesz w temat, choćbyś produkował 2000 ton ziemniaka? Przecież MC nie będzie kupować całej lini produkcyjnej do produkcji frytki bo kolega kierownik tak powiedział. Na koniec polecam przejechać się po kilku MC i spróbować frytek, wszystkie tak samo wyglądają i smakują. I jak myślisz skąd wzięła się powtarzalność smaku, kształtu  i wyglądu? Albo wyprodukujesz zgodnie ze specyfikacją i sprzedasz towar do farm frites albo Sandomierz giełda wita, innej możliwości nie ma. 

[Gość Jan]

1 godzinę temu, Sieradzak napisał:

Zazdrość? Weź już daj spokój. Ile ty tych ziemniaków sadzisz że takie problemy ze zbytem masz? 

W tym roku miałem 1.2ha. teraz jakbym miał zbyt pewny to mogę obsadzić nawet 2ha.  Ale muszę wiedzieć za co pracuje a McDonald mógłby mi zapewnić to.

[Gość Jan]

A na ktoś do sprzedania sadzeniaka tej odmiany która wykorzystują do frytek? Bo w razie jakby mi się udało no to będę sadzil bo żeby potem się nie okazało że nie można nigdzie dostać tej odmiany bo wtedy to byłaby konkretną skucha. 

[Gość OpolskiDżonun]

47 minut temu, Gość Jan napisał:

W tym roku miałem 1.2ha. teraz jakbym miał zbyt pewny to mogę obsadzić nawet 2ha.  Ale muszę wiedzieć za co pracuje a McDonald mógłby mi zapewnić to.

Nie mogę uwierzyć w to co ty piszesz...przewinę ci to inaczej z twoja koepska ziemia i z twoim wodnistym kartoflem to ty możesz kręcić frytki u sołtysa na urodzinach .Idź stąd 

[Gość Maro]

1 godzinę temu, Gość Jan napisał:

W tym roku miałem 1.2ha. teraz jakbym miał zbyt pewny to mogę obsadzić nawet 2ha.  Ale muszę wiedzieć za co pracuje a McDonald mógłby mi zapewnić to.

o zesz pieronie to Tyś potentat jest  a tak na poważnie absolutnie nic niemam do małych gospodarstw ale człowieku  z taką powierzchnią to już znajomy kierownika powinien Cię na starcie stuknąć w głowe zeby Ci te fantazje wyszły  z taką powierzchnią to niemasz podjazdu nawet pod jakąs większą hurtownie bo na ile Ci towaru starczy na tydzień :)? a co dopiero pod sieć MC gdzie mają zapewniony jednolity towar.  

A już tak czysto hipotetycznie bo wiadomo ze ten temat jest nierealny to powiedz nam  jakby już ten kierownik Ci to załatwił  to czy masz:

- zarejestowaną działalność gospodarczą 

- certyfikat GLOBAL GAP

- świadectwo pochodzenia sadzeniaków oczywiście z tego sezonu

- aktualne badania pozostałośći 

- pojazd przystosowany odebrany przez SANEPID do przewozu żywności

To tak na start. Czekam na jakim etapie jesteś  

[Gość Rolnik]

 panie JANIE kup sobie MC DONALDS porcję frytek  zasmakuj  się w nich i poczujesz ze są one zrobione z wysoce przetworzonego ziemniaka są pozlepiane z masy ziemniaczanej  chodzi oto gdzie wejdziesz do MC D fryfki muszą być takie same  i jeszcze nikt nie słyszał żeby w MC D robili frytki i kurczaki skubali

[Gość 100lec]

Czekam na wpis kolejnego artysty który będzie krowy do maca sprzedawał na hamburgery.

[Gość Jan]

49 minut temu, Gość Maro napisał:

o zesz pieronie to Tyś potentat jest  a tak na poważnie absolutnie nic niemam do małych gospodarstw ale człowieku  z taką powierzchnią to już znajomy kierownika powinien Cię na starcie stuknąć w głowe zeby Ci te fantazje wyszły  z taką powierzchnią to niemasz podjazdu nawet pod jakąs większą hurtownie bo na ile Ci towaru starczy na tydzień :)? a co dopiero pod sieć MC gdzie mają zapewniony jednolity towar.  

A już tak czysto hipotetycznie bo wiadomo ze ten temat jest nierealny to powiedz nam  jakby już ten kierownik Ci to załatwił  to czy masz:

- zarejestowaną działalność gospodarczą 

- certyfikat GLOBAL GAP

- świadectwo pochodzenia sadzeniaków oczywiście z tego sezonu

- aktualne badania pozostałośći 

- pojazd przystosowany odebrany przez SANEPID do przewozu żywności

To tak na start. Czekam na jakim etapie jesteś  

Mam wpis do sanepidu gospodarstwa. Integrowana produkcję. Rejestr oprysków.

Jak kupię sadzeniaki no to będę chciał żeby klient mi dał świadectwo jeśli będą tego wymagać. Samochod mam i traktory Z  przyczepami do transportu z ważnym oc i przeglądem technicznych. I co najważniejsze mam chęci więc wszystko co będzie brakowało to będę latwil

[Sieradzak]

3 godziny temu, Gość Jan napisał:

W tym roku miałem 1.2ha. teraz jakbym miał zbyt pewny to mogę obsadzić nawet 2ha.  Ale muszę wiedzieć za co pracuje a McDonald mógłby mi zapewnić to.

Ha, Jasiu jestem twoim fanem. Nigdy nie miałem mniej jak 15 a zazwyczaj 18ha i nawet przez myśl mi nie przeszło startować do Maca. Nawet dla wielu hurtowni to za mało a co dopiero na takiego kolosa. Badania sadzeniak odpowiednie maszyny. To nie giełda że zawieziesz obitego i też pójdzie. Kibicuje Ci i czekam na wyniki. 

[Gość Jan]

4 minuty temu, Sieradzak napisał:

Ha, Jasiu jestem twoim fanem. Nigdy nie miałem mniej jak 15 a zazwyczaj 18ha i nawet przez myśl mi nie przeszło startować do Maca. 

Ziemię mam, rośnie proso. Jeśli będzie potrzeba to dosadze ziemniakami gorzej ze zbieraniem ale może pomysłi się o jakimś kombajnie. Ale nie chcę iść w ciemno nie mając pewnego zbytu. Zobaczymy jak to będzie po 10 może coś więcej bede wiedział. A może wiecie po jakim czasie McDonald's płaci za ziemniak? 

[Sieradzak]

Mac nic nie płaci bo nie kupuję od rolnika towaru tylko gotowe frytki. Daj już spokój bo robi się to słabe. 

[Gość Jan]

Godzinę temu, Sieradzak napisał:

Mac nic nie płaci bo nie kupuję od rolnika towaru tylko gotowe frytki. Daj już spokój bo robi się to słabe. 

No to tak fabryka frytek po jakim czasie płaci?

[Gość Gościu]

12 godzin temu, Gość Jan napisał:

Każdy aby krytykuje i krytykuje. Ale od czegoś trzeba zacząć. Nie wiem panowie dlaczego u was taka zazdrość ? Nie od razu Rzym zbudowano. Przecież ja nic nie tracę na tym co najwyżej mogę zyskać dużego odbiorcę. Nie chce mi się stać w Sandomierzu na giełdzie i sprzedawać po 8 zł za worek. 

Dostarczałem ziemniaki do Mc Katowice i Mc Wrocław. Niestety przy moich skromnych  areałach /20  ha/ podziękowali mi po 3 latach współpracy. Plusy: pieniądze zawsze przed teminem. Odmiana Ludmilla bardzo plenna. Minusy mega wymagania jakościowe. Duze potrącenia.  Przesuwane terminy  odbioru . Zawsze co najmiej 80 %  upraw robiłem na umowy. Ale na ten sezon pierwszy raz robie wszystko na wolny rynek 25 ha Lilly i 20 ha Gala i 15 Queen Ann.  Nawozy jak zawsze kupione w maju i w czerwcu więc ryzyko niewielkie a czuję ze pyrki z nowych zbiorow nie sprzedam taniej niź 1.10 w kwietniu 2022.

[Sieradzak]

Mam kilka kur i chyba jutro muszę pogadać ze znajomym z KFC czy nie załatwił by mi zbytu na jajka do panierki ewentualnie jakieś słabsze sztuki na mięso bym im sprzedawał. Ktoś przypadkiem nie orientuje się jaki mają termin płatności i czy przed sprzedażą muszę kurę oskubac czy mogę zanieść zywą pod pachą?I jeszcze jedno pytanko. Niektóre z mych kur są już nieco starsze więc chyba cena za taką sztukę powinna być lepsza bo tłuściejsza.?W domu mam też kilka starych suchych bułek myślę że przydały by im się do panierki ale nie będę ich sprzedawał tylko dołożę je gratis do każdej sprzedanej kury, myślę że taka oferta biznesowa powinna spotkać się z uznaniem i zainteresowaniem. Od jutra zaczynam działać.

[Gość Ojciec jana]

Godzinę temu, Sieradzak napisał:

Mam kilka kur i chyba jutro muszę pogadać ze znajomym z KFC czy nie załatwił by mi zbytu na jajka do panierki ewentualnie jakieś słabsze sztuki na mięso bym im sprzedawał. Ktoś przypadkiem nie orientuje się jaki mają termin płatności i czy przed sprzedażą muszę kurę oskubac czy mogę zanieść zywą pod pachą?I jeszcze jedno pytanko. Niektóre z mych kur są już nieco starsze więc chyba cena za taką sztukę powinna być lepsza bo tłuściejsza.?W domu mam też kilka starych suchych bułek myślę że przydały by im się do panierki ale nie będę ich sprzedawał tylko dołożę je gratis do każdej sprzedanej kury, myślę że taka oferta biznesowa powinna spotkać się z uznaniem i zainteresowaniem. Od jutra zaczynam działać.

To jest temat o McDonald a nie o kurach. Jeśli chcesz to poproś admina żeby założył ci nowy watek 

[Gość OpolskiDżonun]

Czytałem gdzies wypowiedzi rolnika co podaję tam kartofle do tego Lęborka

W pierwszym roku miał 160 hektara ziemniaka dla nich było mało, w  ciągu 5 lat zwiększył do 500 h jest ok a Jasiek ma hektar i bol glowy

[Gość OpolskiDżonun]

Godzinę temu, Sieradzak napisał:

Mam kilka kur i chyba jutro muszę pogadać ze znajomym z KFC czy nie załatwił by mi zbytu na jajka do panierki ewentualnie jakieś słabsze sztuki na mięso bym im sprzedawał. Ktoś przypadkiem nie orientuje się jaki mają termin płatności i czy przed sprzedażą muszę kurę oskubac czy mogę zanieść zywą pod pachą?I jeszcze jedno pytanko. Niektóre z mych kur są już nieco starsze więc chyba cena za taką sztukę powinna być lepsza bo tłuściejsza.?W domu mam też kilka starych suchych bułek myślę że przydały by im się do panierki ale nie będę ich sprzedawał tylko dołożę je gratis do każdej sprzedanej kury, myślę że taka oferta biznesowa powinna spotkać się z uznaniem i zainteresowaniem. Od jutra zaczynam działać.

Hahaha w punkt leżę I kwiczę 

[Gość OpolskiDżonun]

10 godzin temu, Gość Gościu napisał:

Dostarczałem ziemniaki do Mc Katowice i Mc Wrocław. Niestety przy moich skromnych  areałach /20  ha/ podziękowali mi po 3 latach współpracy. Plusy: pieniądze zawsze przed teminem. Odmiana Ludmilla bardzo plenna. Minusy mega wymagania jakościowe. Duze potrącenia.  Przesuwane terminy  odbioru . Zawsze co najmiej 80 %  upraw robiłem na umowy. Ale na ten sezon pierwszy raz robie wszystko na wolny rynek 25 ha Lilly i 20 ha Gala i 15 Queen Ann.  Nawozy jak zawsze kupione w maju i w czerwcu więc ryzyko niewielkie a czuję ze pyrki z nowych zbiorow nie sprzedam taniej niź 1.10 w kwietniu 2022.

Nastepny odklejeniec posylwestrowy

Dobry bimberek nie siada na czaszke