Skocz do zawartości

stawki Ukrainców


Gość Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość glos rozsadku

Brakuje ludzi do pracy i bardzo dobrze. To obecnie jedyny i największy powód, który spowoduje poszerzanie produkcji. Nikt nie bierze pod uwagę tego, że i tak jest olbrzymia nadprodukcja. Nie będzie komu robić, to będzie mniej towaru, a co za tym idzie cena się podniesie, bez względu na to co będzie. Jakby nie brakowało ludzi do pracy za pół darmo, trwałoby eldorado z ruskimi, to i tak ucięłoby się wszystkim lada moment, bo towaru w tym momencie lub za chwilę byłoby nie do przerobienia lub byłby sprzedawany, ale za jeszcze gorsze pieniądze. Czasem nie ma tego złego, jak to mówią.

oczywiście spowoduje zatrzymanie poszerzania produkcji.

Reasumując: wszyscy narzekają, bo tanio, bo się nie opłaca, ale co rok więcej sądzą i kupują ziemię. Podniesienie cen w dalszej przyszłości może spowodować tylko ograniczenie produkcji, a to oprócz pogody może ograniczyć w obecnym świecie tylko brak rąk do pracy. Choć ogólnie to i tak chyba jest już za późno.

Edytowane przez IGRiT
Połączono 3 wypowiedzi w jedną. Uwaga do Autora: da się edytować, tylko trzeba być zalogowanym użytkownikiem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 236
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

dla niektórych sie opłaca tylko wtedy jak jest 2 złote za kg i sie bierze kilkaset tyś albo milion zł za sezon. Inna cena jest nie opłacalna :D  tak czy tak każdy dosadza i zobaczymy dokąd to zaprowadzi + jak zacznie w Rosji owocować to co sadzą.  Jeszcze będzie każdy wspominał obecne ceny sypiąc spad po 10 gr i eksport po 50 gr. Co do ukraińców na razie bym nie panikował, są większe problemy niż ile dać ukraińcowi czy 7 zł czy 8. Na razie pracownicy są i pracują za tyle co zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość glos rozsadku

jak czasem czytam tutaj te dyskusje, to opadają ręcę.

znam tych wszystkich gospodarzy, co to 1zł nie chcą więcej za robotę zapłacić, bo się nie opłaca, tacy co najwięcej płaczą to najwięcej mają, tylko to taki typ człowieka, któremu wiecznie mało i mało.

prawda jest taka, że jak sadownik zarobi 100 czy 200 tysięcy na rok, a nie 500, to on nie ma z czego żyć i w ogóle to produkcja się nie opłaca, a najbardziej oczywiście płaczą popularni "jabcarze".

chłopu to by podwórko złotem wysypał, to i tak by marudził, że mało, bo jeszcze za stodołą miał trochę miejsca.

 

 

zejdźcie niektórzy na ziemię, będzie trzeba to zapłacisz jeden z drugim i 10zł i z głodu nie umrzesz, a jak kupisz nowy samochód raz na 3 lata, a nie co roku to nie zbiedniejesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie od nowego roku zmieniły się stawki na umowie zlecenie. Obowiązuje 13zł brutto na godzinę lub miesięczna pensja dla pracownika to 2000 brutto 

 

 

Czyli generalnie przy 13 zł brutto pracownik otrzymuje około 9,50 netto a łączny koszt pracodawcy wynosi około 16 zł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość

jak czasem czytam tutaj te dyskusje, to opadają ręcę.

znam tych wszystkich gospodarzy, co to 1zł nie chcą więcej za robotę zapłacić, bo się nie opłaca, tacy co najwięcej płaczą to najwięcej mają, tylko to taki typ człowieka, któremu wiecznie mało i mało.

prawda jest taka, że jak sadownik zarobi 100 czy 200 tysięcy na rok, a nie 500, to on nie ma z czego żyć i w ogóle to produkcja się nie opłaca, a najbardziej oczywiście płaczą popularni "jabcarze".

chłopu to by podwórko złotem wysypał, to i tak by marudził, że mało, bo jeszcze za stodołą miał trochę miejsca.

 

 

zejdźcie niektórzy na ziemię, będzie trzeba to zapłacisz jeden z drugim i 10zł i z głodu nie umrzesz, a jak kupisz nowy samochód raz na 3 lata, a nie co roku to nie zbiedniejesz.

Wiesz co, jestem samotną kobietą przed 40, od 9 lat prowadzę gosp, które objęłam zadłużone. Pracuję za ciężko jak na siebie, straciłam zdrowie, zniszczyłam kręgosłup i nadgarstki od dźwigania klatek. Nie mam rodziny i życia osobistego, bo wiecznie jest coś do zrobienia, a faceci teraz na wieś nie chcą przyjść. Mam 17letniego Opla i 14letniego busa a z C360 sypią się elementy blacharki jak ciągnie zardzewiałą ślęzę 1000czkę. Co roku wymieniam pomału nasadzenie,  szukam kierunków rozwoju i możliwości lepszego zbytu i nie "sram"kasą jak ogłaszasz w prawo i lewo. Ci bogole, to dzieciaki którzy dostali od rodziców, którzy mieli od swoich już majątki.  Dla nich stawki za pracę nie mają znaczenia i gdy my w ok.Warki płacimy po 7zł/h a jest mało ludzi to oni dochodzą do 12zł/h. Na koniec, zanim coś powiesz, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Seba

Propaganda wszędzie jest, ja nie propagandowa wiewiórka to propagandowe 20 zł za godzinę

Moim zdnaiem propagandę w tym wątku sieją Ukraińcy i pośrednicy bo realan cena to poniżej 10 zł i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba liczyć 8-9zł na rękę przy pracach lekkich natomiast w sadzie Ukraińcy nie chcą pracować za mniej jak 11zł na godzinę.

 

Mogę pomóc znaleźć pracowników, kilku moich znajomych szuka pracy. Czekają na telefon żeby otworzyć świeże wizy na 6 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pracodawca

Panie i Panowie,tak czytam te wypociny o 11zł i powiem Wam tyle: To są tylko życzenia ile by chcieli ukraińce zarabiać.

 

W tym wątku więcej piszą pracownicy podający się za rolników niż rolnicy.

 

MAX stawki to 7zł  8zł i nie siejcie popeliny ile to trzeba płacić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...
Gość Karolina

Witajcie! Tego lata plamuje jechać na zbiór jabłek, to będzie po raz pierwszy tak jeżdżałam tylko na wiśnie i maliny, może ktoś powie do jakich Panów można się zwrócić z powodu pracy i zezwolenia do pracy?! Pozdrawiam

Edytowane przez IGRiT
usunięto kryptoreklamę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, w "główeczkach "się poprzewracało Ukraińcom. A w UE na tych turystycznych wizach nie będą pracowali, bo tam za dużo pracodawca ma do stracenia i nie chce zatrudniać na czarno. A w Polsce w końcu ktoś zmądrzeje i ukruci samowolkę "przyjaciołom ze wschodu". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

czytam te komentarze i śmiać mi się chce z litości nad tym co czytam.... przy stawkach 7-8 pracownicy z Ukrainy dzwonią i pytają czy mogą przyjechać z kimś znajomym/krewnym. Piszecie takie cebulackie bzdury, bo albo was (celowo z małej) boli, że sąsiad ma pracowników albo sami jesteście pracownikami sezonowymi i próbujecie podnieść stawkę. Zero odpowiedzialności, zero ryzyka, zero kosztów, a roszczenia takie, że sadownik powinien pracować na ludzi, a chyba inna jest idea "pracownika" i "pracodawcy". Jeśli macie taki miód, że opłaca się płacić 12-20 przy zbiorach to gratuluje, ale zastanawiam się kiedy kolejny rozbiór Polski nastąpił, bo ja chyba żyję w innym kraju :).
Na zachód będzie można jeździć z jakąś wersją paszportu (biometrycznym bodajże), paszport klasyczny nadal będzie wymagał "zaproszenia", więc fakt, część Polskę zacznie traktować jak tranzyt, ale nie chce mi się wierzyć, że u nas zabraknie pracowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • IGRiT featured, pinned, unfeatured i unpinned this temat

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...