Ziemniaki 2025

[Sieradzak]

Jak byśmy w tej pier...UE nie byli to interes by kwitł ale trzeba machać szabelką w imieniu gwiazdkę na niebieskiej szmacie i solidarności z UA.Co raz to gorzej na tym wychodzimy.

[Gość Luzak]

13 godzin temu, Gość Marian napisał:

Zaraz przyjdzie susza i upały i plon sue zredukuje. Spokojnie, za dużo nie będzie 

Za dużo to już jest. Jak tego ziemniaka nie eksportujemy gdzieś za granicę to napewno go nie przejjemy.

[Gość Marek]

11 minut temu, Sieradzak napisał:

Jak byśmy w tej pier...UE nie byli to interes by kwitł ale trzeba machać szabelką w imieniu gwiazdkę na niebieskiej szmacie i solidarności z UA.Co raz to gorzej na tym wychodzimy.

Święte słowa w 100% masz kolego racje 

[Gość Gościu]

Ano Rudolf doszedł do władzy rolników ma się w d..pie trza za***rdalać na szparagi żeby przeżyć bo chyba o to chodzi zniszczą jeszcze hodowlę bo ptasia grypa pryszczyca ich..j wie co jeszcze przyjedzie z Mercosur ewentualnie Ukraina 

[Gość Wieluniak]

8 godzin temu, Gość Luzak napisał:

Za dużo to już jest. Jak tego ziemniaka nie eksportujemy gdzieś za granicę to napewno go nie przejjemy.

Ku*wa jeszcze nie urosly wszystkie A wy wszyscy już spuszczacie gacie i sracie rzadkim gó*nem

[Gość Kroll]

2 godziny temu, Gość Wieluniak napisał:

Ku*wa jeszcze nie urosly wszystkie A wy wszyscy już spuszczacie gacie i sracie rzadkim gó*nem

Panowie opryskalem asashi, dałem obornik, dobry nawóz, mikro i makroelementy. Ponad 50 ton z ha tylko co z tego.

[Gość Martinx77]

Każdy widział, co się działo z sadzeniakami. Nie dość, że cena wysoka, to schodziły na pniu. Jest dużo nasadzeń i trzeba się z tym pogodzić. Żadne biadolenie na UE czy Tuska nie nie da. Jak ktoś sądzi dużo jadalki bez rynku zbytu, no to sorry płakać nad nim nie będę. 

[Gość Prorok.]

Durno wciągnięci w unijne ramy.

Rozgniotą Nas , że nie będzie plamy.

Rządzi Bruksela i korporacje

-tylko pieniądze tu mają racje.

 

Wschód głodny, dałby tanie paliwo.

Dla nas interes byłby -o dziwo,

ta cała wojna(czyjeś sukcesy)

-tylko bogatych to interesy.

 

Rus ,Ukraina -drony,rakiety

to pic na wodę dla nas (niestety).

Gdy się pogodzą -na zachód ruszą 

-potną,zćwiartują , zakopią z duszą.

 

 

 

[A_2]

58 minut temu, Gość Martinx77 napisał:

Każdy widział, co się działo z sadzeniakami. Nie dość, że cena wysoka, to schodziły na pniu. Jest dużo nasadzeń i trzeba się z tym pogodzić. Żadne biadolenie na UE czy Tuska nie nie da. Jak ktoś sądzi dużo jadalki bez rynku zbytu, no to sorry płakać nad nim nie będę. 

Tak, masz zupełną rację. Sytuacja z młodym pokazuje że jest +25% więcej nasadzeń, a to tylko rynek młodego ziemniaka. Prawdziwe oblicze wysyconego rynku zobaczymy na jesieni, gdzie bardzo dużo rolników szukając alternatywy dla tanich zbóż, poszło w ziemniaka, kapustne  .. bez infrastruktury przechowalniczej, maszyn do zbioru, technologii uprawy, znajomości odmianowej ... No ale cóż, każdy próbuje przeżyć. To będzie trudny rok.   

[Gość Prorok.]

Skoczkowie -zgoda, psują nam rynek

-acz to niejeden klęski przyczynek.

Głównie to psują nam dyplomaci

-dla racji swych nas puszczą bez gaci.

 

Gdzieś umierają ludzie, bo głodni 

-rządzący światem nazbyt pogodni.

A świat  "bogaty" w długi spędzony 

przez biednych z długiem będzie zjedzony.

[Gość Nomad]

Tylko prorokom humor dopisuje

[Gość Rolnik Wielkopolska]

4 minuty temu, Gość Nomad napisał:

Tylko prorokom humor dopisuje

Jak tam ceny koledzy od poniedzialku bo doszly mnie sluchy ze jedna taka potezna firma pakujaca 40gr ale nie chce mi sie wiezyc

[Gość Prorok.]

34 minuty temu, Gość Nomad napisał:

Tylko prorokom humor dopisuje

Humor już dawno mi wyszedł bokiem,

ja znam realia-jam nie prorokiem.

Z koniem kopałem się przed  półwiekiem

acz koń się bardziej liczył z człowiekiem.

 

[Gość Gość]

32 minuty temu, Gość Rolnik Wielkopolska napisał:

Jak tam ceny koledzy od poniedzialku bo doszly mnie sluchy ze jedna taka potezna firma pakujaca 40gr ale nie chce mi sie wiezyc

To prawda 

[Gość Nico]

W tym roku pomimo że problemem jest niska cena, to i nie będzie gdzie tego opchnąć.

[Sebastian Pawłowski]

Zestawienia cen wołanych na giełdach:

https://iziemniak.pl/story/połowa-czerwca25-ziemniaki-na-rynkach-hurtowych

[Gość Gość]

37 minut temu, Sebastian Pawłowski napisał:

Zestawienia cen wołanych na giełdach:

https://iziemniak.pl/story/połowa-czerwca25-ziemniaki-na-rynkach-hurtowych

Jeśli sugerujesz się tymi cenami to powodzenia każda cena jest oderwana od rzeczywistości 

[Gość Kupiec]

Witam. Jak dziś kształtuje się cena ziemniaka na zjazdowej? Żółty i biały? Z góry dziękuję za informację. Pozdrawiam 

[Gość Konsument]

1 godzinę temu, Gość Kupiec napisał:

Witam. Jak dziś kształtuje się cena ziemniaka na zjazdowej? Żółty i biały? Z góry dziękuję za informację. Pozdrawiam 

Dzisiaj dla siebie kupiłem woreczek ładnego ziemniaka 15zł za 15kg do hurtu myślę,że by było jeszcze taniej

[Gość Mlody123]

Jeszcze nic nie powiedziane ze będzie kicha wystarczy spojrzeć na pola zaraza dziesiątkuje uprawy w oczach

[A_2]

18 minut temu, Gość Mlody123 napisał:

Jeszcze nic nie powiedziane ze będzie kicha wystarczy spojrzeć na pola zaraza dziesiątkuje uprawy w oczach

No tak,słuszna uwaga! To jednak warsztat pod gołym niebem. 

[Gość andrzej k.]

Witam wszystkich producentów ,tych bardzo dużych dużych ,średnich i małych.Wiem że za chwilę po tym co napiszę  wyleje sie stek oszczerstw ,wyzwisk i mądrości ale mam nadzieję, że do części rolników to jednak trafi. Od 26 lat zajmuję sie handlem warzywami.Od 6 lat mieszkam na stałe w Holandii i z tego kraju prowadzę wysyłki , głownie kraje dawnego bloku KOMUNY. Nigdy  wiem że nie uwierzycie nie wysyłałem do Polski .Jestem patriotą.Moja ojczyzna jest mi bardzo bliska i jest z nią związany całym sercem.Znam i obserwuję sytuację w kraju i czasami w miarę możliwości staram się pomóc.Miałem ostatnio zamówienie do Białorusi na 600 ton starego ziemniaka .Zadzwoniłem i umówiłem sie  z 3 producentami z igrit.  ,wszyscy w promieniu 100km, nie podaje   gdzie by nie wywołac wojny. Przez telefon wszystko było  pięknie,przyjeżdżam na drugi dzień  do pierwszego rolnika a tu zamiast tego co mówił  z 600 ton jest może 250 i potrzebuje 5 dni na naszykowanie.Zaznaczę że podstawiam transport i towar w BB.Płatnosc przelew po załadunku, cos takiego już tylko w Polsce ,ale ok.Jadę do drugiego trochę lepiej ,moze 400 ton,miało byc 1000 towar jakosc daleka od norm nie mówię ideału.Gospodarz od razu zaznaczył żę on swoich palet jednorazówek to nie da.ok. Jadę do trzeciego  .Ten Pan był w rozmowie tel. bardzo konkretny.TO co zobaczyłem i usłyszałem na miejscu jest nie do opisania.Towar ,warunki sprzedaży, wymagania, terminy cena.Grzecznie podziękowałem ,na  chłodno to wszysko przemyślałem i w drogę powrotną do Holandii. 1200km.O godzinie 16.30 zadzwoniłem do swojego stałego posrednika w Zuphen Holandia a o 14 następnego dnia pierwsze 6 samochodow wyjechało do odbiorcy,.pozostałe 18 w ciągu następnych 24 godzin. Kazdy z producentów z Polski  dzwonił do mnie za dzień i oferował towar za niższą cenę jak przekupki na targu.PANOWIE  producenci to nie o to chodzi.Musicie zbierać sie w duże grupy ,mieć towar dobrej jakości i logistycznie ogarniać duże ilości.Paleta jednorazowa to dziś standard,szybki załadunek też,płatnośc przelewem też,faktura też i najważniejsze dobry . towar. A propos nie myślcie że pośrednik taki jak ja  tutaj w Holandii tak dużo zarabia. 1,2,3 eurocenty to standard 5 to bardzo dobry zarobek.Wczoraj miałem prawie identyczną sytuację z cebula, szkoda czasu. Pozdrawiam wszystkich rolników i namawiam abyscie łączyli się w duże grupy omijali z daleka giełdę ,oczywiscie tą z polskich standardów bo to pseudo produkt który nie ma nic wspólnego z poważnym handlem. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego ,wytwałości idobrych plonów i oczywiście cen.

[A_2]

22 minuty temu, Gość andrzej k. napisał:

Witam wszystkich producentów ,tych bardzo dużych dużych ,średnich i małych.Wiem że za chwilę po tym co napiszę  wyleje sie stek oszczerstw ,wyzwisk i mądrości ale mam nadzieję, że do części rolników to jednak trafi. Od 26 lat zajmuję sie handlem warzywami.Od 6 lat mieszkam na stałe w Holandii i z tego kraju prowadzę wysyłki , głownie kraje dawnego bloku KOMUNY. Nigdy  wiem że nie uwierzycie nie wysyłałem do Polski .Jestem patriotą.Moja ojczyzna jest mi bardzo bliska i jest z nią związany całym sercem.Znam i obserwuję sytuację w kraju i czasami w miarę możliwości staram się pomóc.Miałem ostatnio zamówienie do Białorusi na 600 ton starego ziemniaka .Zadzwoniłem i umówiłem sie  z 3 producentami z igrit.  ,wszyscy w promieniu 100km, nie podaje   gdzie by nie wywołac wojny. Przez telefon wszystko było  pięknie,przyjeżdżam na drugi dzień  do pierwszego rolnika a tu zamiast tego co mówił  z 600 ton jest może 250 i potrzebuje 5 dni na naszykowanie.Zaznaczę że podstawiam transport i towar w BB.Płatnosc przelew po załadunku, cos takiego już tylko w Polsce ,ale ok.Jadę do drugiego trochę lepiej ,moze 400 ton,miało byc 1000 towar jakosc daleka od norm nie mówię ideału.Gospodarz od razu zaznaczył żę on swoich palet jednorazówek to nie da.ok. Jadę do trzeciego  .Ten Pan był w rozmowie tel. bardzo konkretny.TO co zobaczyłem i usłyszałem na miejscu jest nie do opisania.Towar ,warunki sprzedaży, wymagania, terminy cena.Grzecznie podziękowałem ,na  chłodno to wszysko przemyślałem i w drogę powrotną do Holandii. 1200km.O godzinie 16.30 zadzwoniłem do swojego stałego posrednika w Zuphen Holandia a o 14 następnego dnia pierwsze 6 samochodow wyjechało do odbiorcy,.pozostałe 18 w ciągu następnych 24 godzin. Kazdy z producentów z Polski  dzwonił do mnie za dzień i oferował towar za niższą cenę jak przekupki na targu.PANOWIE  producenci to nie o to chodzi.Musicie zbierać sie w duże grupy ,mieć towar dobrej jakości i logistycznie ogarniać duże ilości.Paleta jednorazowa to dziś standard,szybki załadunek też,płatnośc przelewem też,faktura też i najważniejsze dobry . towar. A propos nie myślcie że pośrednik taki jak ja  tutaj w Holandii tak dużo zarabia. 1,2,3 eurocenty to standard 5 to bardzo dobry zarobek.Wczoraj miałem prawie identyczną sytuację z cebula, szkoda czasu. Pozdrawiam wszystkich rolników i namawiam abyscie łączyli się w duże grupy omijali z daleka giełdę ,oczywiscie tą z polskich standardów bo to pseudo produkt który nie ma nic wspólnego z poważnym handlem. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego ,wytwałości idobrych plonów i oczywiście cen.

Szczera prawda! Amen

[Gość Producent]

Kawa na ławę, taka prawda. Grupy grupami, ale poprzednie 5 stron dyskusji to pitolenie o giełdach, gdzie jak napisałem że mając kilkaset ton towaru nie interesuje mnie co na giełdzie się dzieje, to farmazoniarze piszą dalej głupoty. 

Dopóki można pisać bez konta zweryfikowanego, tak żeby w ogłoszeniach jak się wstawia było widać nick i treści tej osoby to będzie syf.

Edytowane 17 Czerwca przez Sebastian Pawłowski
Komentarz Administracji: Hipokryzją jest narzekanie na innych, że piszą bez konta i samemu pisanie jako gość ...

[Gość Burak]

8 godzin temu, Gość andrzej k. napisał:

Witam wszystkich producentów ,tych bardzo dużych dużych ,średnich i małych.Wiem że za chwilę po tym co napiszę  wyleje sie stek oszczerstw ,wyzwisk i mądrości ale mam nadzieję, że do części rolników to jednak trafi. Od 26 lat zajmuję sie handlem warzywami.Od 6 lat mieszkam na stałe w Holandii i z tego kraju prowadzę wysyłki , głownie kraje dawnego bloku KOMUNY. Nigdy  wiem że nie uwierzycie nie wysyłałem do Polski .Jestem patriotą.Moja ojczyzna jest mi bardzo bliska i jest z nią związany całym sercem.Znam i obserwuję sytuację w kraju i czasami w miarę możliwości staram się pomóc.Miałem ostatnio zamówienie do Białorusi na 600 ton starego ziemniaka .Zadzwoniłem i umówiłem sie  z 3 producentami z igrit.  ,wszyscy w promieniu 100km, nie podaje   gdzie by nie wywołac wojny. Przez telefon wszystko było  pięknie,przyjeżdżam na drugi dzień  do pierwszego rolnika a tu zamiast tego co mówił  z 600 ton jest może 250 i potrzebuje 5 dni na naszykowanie.Zaznaczę że podstawiam transport i towar w BB.Płatnosc przelew po załadunku, cos takiego już tylko w Polsce ,ale ok.Jadę do drugiego trochę lepiej ,moze 400 ton,miało byc 1000 towar jakosc daleka od norm nie mówię ideału.Gospodarz od razu zaznaczył żę on swoich palet jednorazówek to nie da.ok. Jadę do trzeciego  .Ten Pan był w rozmowie tel. bardzo konkretny.TO co zobaczyłem i usłyszałem na miejscu jest nie do opisania.Towar ,warunki sprzedaży, wymagania, terminy cena.Grzecznie podziękowałem ,na  chłodno to wszysko przemyślałem i w drogę powrotną do Holandii. 1200km.O godzinie 16.30 zadzwoniłem do swojego stałego posrednika w Zuphen Holandia a o 14 następnego dnia pierwsze 6 samochodow wyjechało do odbiorcy,.pozostałe 18 w ciągu następnych 24 godzin. Kazdy z producentów z Polski  dzwonił do mnie za dzień i oferował towar za niższą cenę jak przekupki na targu.PANOWIE  producenci to nie o to chodzi.Musicie zbierać sie w duże grupy ,mieć towar dobrej jakości i logistycznie ogarniać duże ilości.Paleta jednorazowa to dziś standard,szybki załadunek też,płatnośc przelewem też,faktura też i najważniejsze dobry . towar. A propos nie myślcie że pośrednik taki jak ja  tutaj w Holandii tak dużo zarabia. 1,2,3 eurocenty to standard 5 to bardzo dobry zarobek.Wczoraj miałem prawie identyczną sytuację z cebula, szkoda czasu. Pozdrawiam wszystkich rolników i namawiam abyscie łączyli się w duże grupy omijali z daleka giełdę ,oczywiscie tą z polskich standardów bo to pseudo produkt który nie ma nic wspólnego z poważnym handlem. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego ,wytwałości idobrych plonów i oczywiście cen.

Taką cenę oferowałeś, że chłopów nawet nie było stać na paletę a teraz paciorek i spać bo jutro autobus masz o 7. Holender Ci nawet palcem nie ruszy najpierw gotoweczka później działanie no chyba że ktoś wiarygodny ręczy za Ciebie, różnica między Polską jest taka że nasz kraj dostał po 4literach podczas II wojny światowej i ludzie podobnie potem lata 90 perfidne bez dokomunizacji i dalej UE na równych zasadach możemy sprzedawać swoje towary gdzie chcemy ziemniaki bez dokumentów fito, mamy równe dopłaty czy tak jest? bo zdaje mi się że żyjemy w dwóch różnych światach. Grupy miały fajne finansowanie widać to po Grójcu wspaniale hale, sortownie paletyzatory mln złotych i co ile z tych funduszów trafiło do zwykłych sadowników a ile do pseudoexporterów którym zależało tylko na dotacji, a po 5 latach hale wynająć chińczykowi niech sprowadza adidasy. Nie ma co porównywać się do Niemczech Holandii tam były stworzone w miarę uczciwe zasady u nas zasady były ale korupcja wzięła górę.