Skocz do zawartości
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt

Agrokom Trade

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    83
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez Agrokom Trade

  1. 2 godziny temu, Gość Paweł napisał:

    Nie ma się co stresować. Lada moment import niemieckiego się skończy , a powoli zaczyna ruszać export naszego. Jeszcze miesiąc i sie przejaśni z ziemniakami.

    Nic się nie skończy, będzie jeździł ziemniak z Niemiec, Belgii a nawet z Francji.Francuski ziemniak króluje w tej chwili w Rumunii. Plony ziemniaka w krajach zachodniej UE wyższe niż w poprzednim sezonie. Jedyne co jest ważne to cena, z w/w krajów ziemniaki po doliczeniu kosztów transportu nigdy nie będą po 40-50 gr za kilogram :)

  2. 57 minut temu, Gość gość 1 napisał:

    Mamy w Unii Europejskiej wolny rynek jeśli chodzi o sprzedaż ziemniaka.  Możemy zgodnie z prawem importować ziemniaki  z każdego kraju UE do Polski, bez badań fitosanitarnych, nawet nie jest wymagany numer producenta ziemniaka. Problem występuje  jeśli chodzi o eksport ziemniaka z Polski. W raz z przystąpieniem do UE w 2004 Polska zgodziła się na te warunki. Każdy rolnik przy sprzedaży  musi podać numer producenta ziemniaka (z tym nie ma problemu ) oraz jeśli chce sprzedać ziemniaka poza granice kraju musi zrobić badania fitosanitarne.
    Tak zostało uzgodnione i taki był jeden z wielu warunków przystąpienia do UE, co prawda zakaz importu bez odpowiednich badań miał obowiązywać 10 lat, jednak jak wiadomo został przedłużony.

    Nikt nie widzi problemu kupując towary, sprzęty czy maszyny produkowane w innych krajach, więc nie rozumiem w czym problem.

    Nie tak do końca, każda firma która przemieszcza  bulwy ziemniaka musi być zarejestrowana w WIORiN  i posiadać nadany numer. Bez tego w razie kontroli dostanie karę.

  3. Rolnicy narzekają, że pośrednicy na nich zarabiają a przecież nikt im nie broni załadować swoje piękne ziemniaki i jeździć od sklepu do sklepu sprzedając po 3-4 worki a w międzyczasie stać na giełdzie i sprzedawać. Mogą również zaopatrywać hurtownie sami, bez pośredników a wtedy sklepy i hurtownie nie będą kupować byle jakiego towaru z zachodu tylko nasz polski bo  są patriotami i nie przeszkadza im ziemniak robaczywy czy parchaty. Nawet orzeszki kupią bo to polskie. Od miesiąca wisi moje ogłoszenie że kupię ładne ziemniaki na eksport do Mołdawii, przez ten czas miałem jeden telefon o niczym, więc w poniedziałek ładuje pierwsze auta u Niemca. Tacy to jesteście mocni ale w gębie.

  4. W dniu 28.10.2019 o 17:48, Gość Obserwator napisał:

    A czy cebula Z Ukrainy nie jest przypadkiem importowana do Holenderskich posrednikow stad taka tam niby nadwyzka a na Ukrainie gdzie idealne ziemie na wysoki plon jest cisza?

    Ukraina nie ma cebuli żeby eksportować, sama już zaczęła import z Kazachstanu. Niedługo w Holandii ceny w górę, bo ruszył eksport na Indie, Bangladesz i  Sri Lankę. Pierwsze kontenery już płyną w tamtą stronę.Tak samo Afganistan, Egipt i Turcja wszystko wysyła do  tych państw.  Bangladesz ładuje nawet samoloty z Turcji a Turcy ładują auta w Uzbekistanie, utworzyli tam nawet swoją bazę załadunkową, więc cebula w Uzbekistanie powoli w górę. Jeżeli ten trend się utrzyma to w Holandii zabraknie cebuli. Same Indie potrzebują około miliona ton.

  5. W dniu 12.11.2019 o 08:37, Gość Malorolny napisał:

    Gdyby Polska nie była zalana przemysłem że wszystkich stron świata to w dalszym ciągu cena hurtowa kręciłaby się około 2zł. 

    Najbardziej ubolewam, że nie ma kontroli nad tym. Biednego rolnika męczą na okrągło, a taki handlarz importer ma wolną rękę i żadnych kontroli.

    Biedny rolnik sprzedaje na żywioł, bez płacenia podatku dochodowego, podatku VAT a zły importer musi odprowadzać państwu haracz, żeby starczyło na dopłaty dla tych rolników. Przygotuj ładnego ziemniaka z dokumentami to Rumuni Mołdawianie będą Ci go z rąk wyrywać.

  6. Czytam poszczególne wypowiedzi na temat firmy WIR i to co napiszę  będzie przykre ale zapomnijcie o jakichkolwiek pieniądzach. Jeżeli gość nie ma na siebie majątku nic nie wskóracie a i żadna firma windykacyjna Wam nie pomoże. Firmy windykacyjne nie maja żadnych instrumentów do tego, żeby odzyskać Wasze pieniądze. Mogą tylko wydzwaniać, czasami pojechać pod jakiś adres ale to wszystko. Jedyne pieniądze jakie ściągną, to te od Was za obietnicę windykacji. Jedyna droga to zwykły prawnik, który pomoże poprowadzić Was prawnie do uzyskania nakazu zapłaty z którym możecie udać się do komornika a ten być może coś tam znajdzie u dłużnika. Komornik ma przynajmniej jakieś możliwości prawne w odróżnieniu od firmy windykacyjnej. Najszybszy nakaz zapłaty możecie uzyskać w Lubelskim Sądzie Elektronicznym https://www.e-sad.gov.pl/?AspxAutoDetectCookieSupport=1

    Życzę powodzenia i trzymam kciuki za tą beznadziejną jak myślę sprawę.

  7. Holenderski eksport cebuli przekroczy 30 000 ton w 36 tygodniu

    Holenderski eksport cebuli miał dobry tydzień w 36 tygodniu.  Według najnowszych danych KCB / GroentenFruit Huis wyeksportowano ponad 30 000 ton cebuli. Senegal znów był największym nabywcą z 8572 tonami,  Brazylia (5 082 ton) i Wybrzeże Kości Słoniowej (3765 ton).

    Kto nie ma ciśnienia na kasę i może towar przytrzymać nie powinien się spieszyć, ceny w Holandii powoli w górę więc i u nas ceny też pójdą w górę. Nie będzie to poziom poprzedniego sezonu ale źle nie będzie. W zeszłym sezonie brakowało w Europie około miliona to cebuli w tym będzie brakować około 700 tys. ton. Wiedzą o tym Rosjanie, którzy pakują cebulę do magazynów, to samo robią Ukraińcy. Moja rada, nie sprzedawać tanio jeśli nie musicie.

  8. Godzinę temu, F.SUBBUTEO Sp. z o.o. napisał:

    Współpracujemy z firmą Pana Majosa kilkanaście lat. Zdarzały się niewielkie poślizgi w płatnościach ale zawsze otrzymywaliśmy nasze należności. Na wszystkich kontrahentów trzeba uważać bo nawet najlepsi na rynku upadają, zmieniają branżę. Trzeba oferować towar dobrej jakości, ze sprawdzonego źródła wtedy nie ma problemów. 

    Hania

    F SUBBUTEO Sp. z o.o. prezes pani Hania Szumińska. Otóż pani Hania jest od roku 2013 wspólnikiem p. Majosa w firmie BBGRiT. Upsss. W internecie nic nie ginie. Mam podejrzenia, że p. Hania to słup p. Majosa. Obym się mylił ale dokumenty krs na to wskazują.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...