Skocz do zawartości

gosp.rolne

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    73
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez gosp.rolne

  1. 8 godzin temu, Gość Gość napisał:

    Ale to nie ma najmniejszego znaczenia ,ceny dyktuje rynek światowy a nie rodzime podwórko . Tak samo jest ze zbożami ,żywcem i ogólnie całym rolnictwem . Przykładowo nie urodzi się nam to przyjedzie zagranicy i i tak nie będzie super ceny. Choćby się waliło i paliło na świecie to holender , francuz i niemiec musi lepszą kasę od nas dostać. Nie wspominając o tym ,że jakościowo lepszy towar idzie na ich półki sklepowe a do naszych sklepów towary gorsze niż te na zachód .Gorsze przywiozą do nas a najlepsze wywiozą od nas tam .

    Ok,tylko ze jak na całym świecie bedzie o 30 procent mniej to wszyscy zarobimy......taka jest prawda.

  2. Godzinę temu, Gość Gość napisał:

    Nie wiem jak to ocenić, czy nie zaszkodzi w ogóle, czy są zniszczone. Większość cebul sianych między 25 marca a 5 kwietnia wzeszła lub jest w połowie wschodzenia, a dzisiaj dostały wszystkie po -3, -5 zależnie od województwa, a wczoraj i przedwczoraj też przymrozki, Część z tych cebul to typ hiszpanski. Moim zdaniem jest spory problem. 

    odchoruja ale bedzie ok,flaga dostała ,pierwszy liść bedzie ok

  3. 13 minut temu, Mirek1 napisał:

    Panowie mam pytanie w zeszły poniedziałek prysnołem cebulę randapem bo wyglądała na taką, która za trzy dni będzie na wieżchu. Jednak chwasty głównie rdestówka powojowata też w większości jeszcze nie wyszła. Dzisiaj po oględzinach okazało się że dużo rdestu powyłaziło mimo zabiegów pędimętaliną 2l Stomp Aqua i wilgotnej gleby. Pojedyncze cebulę zaczęły szpilkować jednak nie więcej jak 1-2 na metr kwadratowy. Jednak podiołem decyzję aby jeszcze raz polecieć randapem 2l i pędimętaliną 0.5l zastanawiam się czy nie załatwiłem chwastów razem z cebulą. Jednak jeśli bym tego nie zrobił to później rdest by załatwił mi cebulę. Miał ktoś podobną sytuację?

    Uważam że bedzie ok.

  4. 1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

    Jak znajdę jedna - dwie nad ziemią rezygnuje z glifosatu po dokładnej lustracji , szczególnie, że najczęściej ciezkie wschody i każda roślina potrzebna do obsady która może być nie ciekawa, pola mam z niezbyt duża presją chwastów w dobrej kulturze utrzymane, gdybym miał silne zachwaszczone pewnie wybierał bym kilka procent spalić niż na starcie totalnie,, zarosnąć ''. 

    Nie neguję twojej metody uprawy. Ja zawsze biorę pod uwagę siłę kiełkowania nasion i to że to są wyniki laboratoryjne a nie polowe,dlatego wysiewam więcej jak jest w zaleceniach. Później mam możliwość opóźnienia glifosatu. Presja chwastów,pojęcie względne. Też nie wiesz jak w danym roku będą działały herbicydy na chwasty. Glifosat nie jest środkiem który działa doglebowo więc uważam że czasem warto zaryzykować spóźniony zabieg,wcześniej lustrując zasiane pole. Każdy uczy się na błędach......całe życie tu nie ma mądrych......

  5. W dniu 17.04.2021 o 13:36, Włodzimierz napisał:

    Witam,

    Oprysk glifosatem najlepiej zrobić 3 dni przed potencjalnymi wschodami cebuli. Należy zlustrowac całe pole które z reguły jest mozajkowate porównać długość kiełków na różnej ziemi na pewno będą różnice między piaskiem, średnia i gliną oraz między dolkami i gorkami.  Jeżeli ktoś ma naprawdę równe pole to może zrobić to w jednym miejscu. Gdy pierwsza cebula wschodzi to na oprysk glifosatem jest już za późno kiedyś można było użyć w tym terminie reglone ale obecnie środek ten jest już wycofany. Co do szybkości wschodow mogą być jeszcze różnice między różnymi odmianami.

    Pozdro  

    Gdy kilka procent cebuli jest na wierzchu spokojnie daje glifosat.  Oczywiście lepiej gdy jej nie ma jeszcze na wierzchu ale czasem trzeba wybrać mniejsze zło. To tak z mojego doświadczenia.

  6. Godzinę temu, Hubertus napisał:

    Tak jak już napisałem wcześniej, rozmowy na tym forum w większości nie dotyczą tematu cebuli przemysłowej a skupiają się na niezbyt merytorycznych wywodach anonimowych forumowiczów. 

    Jak wyglądają u Was wschody cebuli?  U mnie za chwilę będą 2 tygodnie od siewu a nasiona dopiero zaczynają kiełkować (środkowa Wielkopolska).

    U mnie po tygodniu skiełkowała .Od 9 dni nic sie nie zmieniło ,zimno.

  7. 18 godzin temu, Gość pankracy napisał:

    ziemia ziemi nie równa ale plon 10 ton to chyba musiały by urosnąć 4 sadzeniaki pod krzakiem skoro się sadzi 2.5 T na ha. Bellarosa tajfun i nawet volumia to jak dla mnie odporne odmiany na susze. Polecam szersze redliny tam trochę zawsze wilgoci zostaje. Dwa lata temu była susza i były po złotówce,więc można liczyć jak koledze się nie podoba 15ton x 1zł. Tylko anomalie pogodowe w uprawie ziemniaków nas ratują bo jak nic nie bedzie to lipa

    Skoro ktoś liczy 3 tony żyta to na tym samym stanowisku urośnie 20 ton ziemniaka handlowego ?

  8. 4 godziny temu, Gość pankracy napisał:

    na każdej ziemi pszenica czy kukurydza nie urosnie,pozostaje tylko żytko i co 3tony uleci po 500 zl to jest 1.5tyś. Ziemniak jak dobry to nawet na lichym stanowisku i w czasie suszy odda 20 ton  i x 60gr to masz 12 tyś. Tylko ten rok taki do d... bo się za duzo narodziło i za dużo się napaliło uprawiających po tamtym sezonie. Kto ma duzo ha albo dobre ziemie niech w ziemniaki nie idzie kto ma mało musi ryzykować

    Optymista widzę.....20 ton ziemniaka na ,,lichym " stanowisku w czasie suszy plus cena 0,60 zł? a żyta na tym stanowisku 3 tony? Ziemniaka policz w takim razie 10 ton.

  9. 6 godzin temu, Gość Małorolny napisał:

    To odrazu Cie zapewniam, że niczego nie otworzą, a będą dokręcać korbę co raz bardziej. Już to się dzieje, ale nie każdy to widzi. Mogłoby wszystko wrócić do normalności, ale nie jeżeli władze w tym kraju trzyma banda czworga.

    W tym kraju.......a może w UE ?! Pokaż mi kraj gdzie jest lepiej w UE.....tylko przedstaw fakty a nie mity.

  10. W dniu 22.12.2020 o 02:15, Gość Michał napisał:

    Najlepiej jakby było 8-9bar na deszczowni przy dyszy 20mm, minimum 6-7 bar tak jak to mamy dotychczas to już takie minimum. Była 4 IBO 20-5 dała nam 3bary na dyszy 20mm, myśleliśmy o 4 IBO 30-5 lub jak wspomniałeś 20-7 lecz nie chcę testować w ciemno.

    Słaby fachowiec od wiercenia studni i teraz problemy......

  11. Godzinę temu, Gość Jurek napisał:

    Styczeń szykuje się podobny do grudnia. Mocnych podwyżek narazie nie ma co się spodziewać szczególnie za obrana i do obierania, prędzej na worek coś do góry podskoczy. I najważniejsze czy covidowa propaganda nie przyblokuje jeszcze więcej np jakieś dodatkowe opłaty certyfikaty itp, nie może być za kolorowo w rolnictwie i handlu żywnością jak zatrzymali całą gastronomię, i od marca się wykrwawia. Takie czasy, że rządzący wolą obiecywać tarcze pomocowe zamiast pomóc normalnie pracować ludzia którzy dają im wypłaty swoimi podatkami. 

    Weź pod uwagę ze nie przestrzegamy restrykcji ,dlatego mamy tyle zachorowań.  Gdyby poluzować gastronomię to wiesz co się będzie wtedy działo...... Byłem w górach w październiku i wiesz ilu turystów nosiło maseczki, może 10 % reszta bez i zero trzymania dystansu.  Wiec sami jesteśmy sobie winni no może nie tacy jak ja którzy trzymają dystans i noszą maseczki.a ilu jest takich co maja objawy i chodzą po sklepach ,nawet do pracy i roznoszą to świństwo. Polak zawsze najmądrzejszy .......

×
×
  • Dodaj nową pozycję...