Skocz do zawartości

Szczepanitoo

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    66
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez Szczepanitoo

  1. 15 godzin temu, Gość Vendetta napisał:

    No i macie efekt strajków import młodego ziemniaka na dziś do wyboru do koloru Rumunia,  Hiszpania,  Egipt,  Cypr,  Włochy a jak ktoś chce starego ziemniaka to proszę Niemcy Francja Belgia o Holandia.  Super protest dużo udało się zrobić 

    A myślisz, że w tydzień coś zrobią? Nie. Powinni ale nie zrobią, a naciski z.naszej strony muszą być nieustanne i coraz silniejsze. Jeśli zobaczą, że teraz odpuścimy to koniec. 

  2. Ludzie obudźcie się do cholery. Najlepiej usiąść na d*pie, a wtedy to już politycy zajmą się naszymi sprawami(ironia jakby ktoś nie zrozumiał). Ruszyć się w środę 23 maja do Warszawy. W jeden dzień roboty nie przerobimy, a musi być tam nas jak najwięcej. Pociągiem jest super dojazd bo wychodzisz z centralnego, przechodzisz przez ulicę i jesteś na miejscu. Widać jeszcze jest za dobrze, bo każdy tylko narzeka a nic nie robi, to jak rolnik ma to w d*pie to polityk będzie się o nas martwił?! Obudźcie się i szturm na Warszawę, a jak nie to trzeba sprzedawać ziemię, dopóki ktoś jeszcze będzie chciał kupić.

  3. Wczoraj w gminie Witonia odbyło się spotkanie z panami posłami. Na spotkanie przybyli Pan Tadeusz Woźniak, Piotr Polak. Niestety senator Przemysław Błaszczyk nie dotarł. Nawet TVP się pofatygowało. Odbyła się poważna i merytoryczna dyskusja na temat sytuacji w rolnictwie, na ręce posłów przekazane zostały postulaty.  Ogólnie pan Polak, członek sejmowej komisji rolnictwa wiele razy był bardzo zdziwiony na wieści jakie przekazywaliśmy, mimo tego, że jako członek tej komisji powinien być zorientowany w temacie. Niestety z wypowiedzi panów posłów, które bardzo często były wymijające, odniosłem wrażenie, że najważniejszymi tematami teraz to socjal. 500+ itp. czyli niestety rozdawnictwo pieniędzy. Miejmy nadzieję, że takie spotkania przyniosą jakikolwiek skutek. Spotkań takich musi być jak najwięcej bo politycy po prostu nie wiedzą jaka jest sytuacja.

  4. Każdy robi tak jak może i tak jak mu wygodnie(wiadomo są przypadki takie jak piszesz i to dużo i tego nie pochwalam ale to już jest problem tych konkretnych osób). No nie wiem czy ursusa 1224 ( to nawet chyba 120KM) z początku lat 90 kupował na kredyt i na pokaz ale ok, nie chce się sprzeczać bo dziś Święta Wielkiej nocy. Także wszystkiego dobrego dla Kolegów Rolników.

  5. To jeśli wszystkiego jest więcej to czego będzie mniej? Ja uprawiam warzywa, słyszę że selerów ma być zatrzęsienie, marchwi pietruszki też. Bobu każde ilości nasion schodzą na pniu, z ziemniakami i kapustnymi też szaleją to czego będzie mniej? Zbóż? Co do pogody to już reguluje i stawia do pionu. 

  6. Gość Obiektywny. To teraz ładnie i rzeczowo mi wytłumacz jak to się ma do innych warzyw, które wjeżdżają do nas na potęgę, mimo niskich cen. A wjeżdżają bo to po prostu widać, jak się odniesiesz do tego, że sprzedając selery po 50gr na przemysł miałem problem bo z Holandii przyjeżdżały selery wielkości kapsuty(2-4kg) po 35gr. Czy to prawda nie wiem, ale wtedy mi kupujący wytłumaczył że u nich to jest odpad, więc jeśli mieliby zapłacić za utylizację to woleli to oddać. No i gdzie poszło, do nas. Import musi być kontrolowany.  I nie powiesz mi, że u nas warzywa są słabej jakości, bo kup jakieś warzywo, nawet w sezonie, z Polski a z zagranicy to z zamkniętymi oczami wyczujesz, które jest nasze, po smaku, zapachu. A tak to jesz styropian wyglądający jak pomidor czy coś innego.

  7. 45 minut temu, Gość Rolnik z centrum napisał:

    To nie wina kolegi Michała że ci przy korycie zawężają  temat tylko do ziemniaków . Nie chcą pokazać prawdziwej skali problemu i celowo tylko o ziemniakach mówią .

    Pan  który nie mógł słuchać o celowym obrzydzaniu polskich ziemniaków zapewne ma w tym swój interes aby w to nie wierzyć . Ja znam fakt gdzie piękna polska marchew co rusz wracała się z marketu , bo niby nie ładna . Jak Sławek wedle sugestii dyrektodka z K..u zaczął sprowadzać z zagranicy i tamto badziewie myć i podawać , to zaraz było cacy . Tylko że to cacy to tylko 3 tiry były , bo dalej to już męczyli na Zjazdowej gdyż już nikt nie chciał tego kupić , bo takie nieładne było . Nikt mi tego nie mówił , sam to widziałem 

    To widzę chyba kolega niedaleko mieszka:-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...