obiektywny

Podstawowa zasada to zaliczka przed przygotowaniem towaru,masz przedpłatę na koncie to zaczynasz robić.W przeciwnym razie możesz się naszykowac zapłacić ludzi i potem masz problem,pal licho jak towar schodzi i weżmie ktoś inny,a jeśli nie to zrób z tym co chcesz.Jeśli nie znasz człowieka lub firmy to nie rób na tzw."telefon".

Tak, wszystko zmarznie i 5 zł/kg będzie.

Ja nie posiadam Blika czyli pewnie bym korzystał z sms-a,ale czy byłoby również innych użytkowników na tyle dużo że można pokusić się o uruchomienie tej formy płatności tego nie wiem.

Gdyby płatność za ogłoszenie można dokonać przez płatnego sms-a to też byłoby dobrze.

Proponuje ci "amatorko warzyw" wejść w ten biznes,to żaden problem,możesz wydzierżawic grunty od indywidualnych lub państwowe od KOWR-u,kupisz sobie maszyny lub wezmiesz w leasing i siać,zbierać,sprzedawac w czystych paznokciach i będziesz dyktować cenę.Nie wiem czemu pękasz z zazdrości nad bogactwem rolników jak sama możesz czerpać profity z uprawy i pobierac dopłaty,na dodatek będziesz sobie pracowała na świeżym powietrzu w temperaturze niekiedy około 0 stopni niekiedy w +40 stopniach i nie bedziesz musiała się kisić w np. ogrzewanym i klimatyzowanym biurze.Biznes jest w zasięgu ręki,powodzenia.

Kolego,góry, równiny i doliny będą obsiane,na bank.