Skocz do zawartości

Ceny Jabłek - notowania - sezon 2015


Gość X

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Champion

I tak powinno być ani grosza więcej bo za co? Wały na embargo bo jak sama nazwa wskazuje pomoc jest w związku z nałożeniem embargo przez Rosjan. A więc jakblko w tej akcji powinno być takie jak szło na Rosjan A nie spady A eksportowe trzymamy w Ka ile się da bo będzie cena. Za spady rząd zapłacił dobrze bo ani jablko nie poszło kg tyle co.miało iść bo wał i przy okazji parę tirow zginęło ani jakosc nie ta ca na ruskich. To teraz za ka gowno dostaniecie. Wogole limity powinni mieć tylko Ci co.mają faktury sprzedazy do Rosjan z ostatniego roku przed embargo i jakość powinna być jakoś kontrolowana. A nie przyjeżdża tir pod szkołę i wstyd takie jablko za darmo dac. Już nie wspominając i handlu limitami ale tym już się niby zajęli i wszystkich zamieszanych obserwują bo czy ktoś wystawił fakturę na sprzedaż limitu? A kasa poszła VAT dochodowy itd i Państwo oszukana. Pozdrawiam wielkich sadownikow co by jablko chcieli dwa razy sprzedać. Czy jak na ruskich szło po 2.5 jechales na wiejska i Donaldzie tyle kasy wziąłem ze aż mi głupio dam wam trochę ale wtedy każdy siedział cicho i jak najwięcej chciał ukryć. Czy normalne żeby wam za spady embargo dali podwójną cenę rynkową za piękne jablko A firmy które mają przetargi wygrane nie woza bo embargo A później nagle w czerwcu jablko po 2 zl i wtedy niema embargo tylko firma na dokładać bo ma umowę. Dziwne nie. Żadnej pomocy nie powinno być dla walkarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 268
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Gość Gość

I tak powinno być ani grosza więcej bo za co? Wały na embargo bo jak sama nazwa wskazuje pomoc jest w związku z nałożeniem embargo przez Rosjan. A więc jakblko w tej akcji powinno być takie jak szło na Rosjan A nie spady A eksportowe trzymamy w Ka ile się da bo będzie cena. Za spady rząd zapłacił dobrze bo ani jablko nie poszło kg tyle co.miało iść bo wał i przy okazji parę tirow zginęło ani jakosc nie ta ca na ruskich. To teraz za ka gowno dostaniecie. Wogole limity powinni mieć tylko Ci co.mają faktury sprzedazy do Rosjan z ostatniego roku przed embargo i jakość powinna być jakoś kontrolowana. A nie przyjeżdża tir pod szkołę i wstyd takie jablko za darmo dac. Już nie wspominając i handlu limitami ale tym już się niby zajęli i wszystkich zamieszanych obserwują bo czy ktoś wystawił fakturę na sprzedaż limitu? A kasa poszła VAT dochodowy itd i Państwo oszukana. Pozdrawiam wielkich sadownikow co by jablko chcieli dwa razy sprzedać. Czy jak na ruskich szło po 2.5 jechales na wiejska i Donaldzie tyle kasy wziąłem ze aż mi głupio dam wam trochę ale wtedy każdy siedział cicho i jak najwięcej chciał ukryć. Czy normalne żeby wam za spady embargo dali podwójną cenę rynkową za piękne jablko A firmy które mają przetargi wygrane nie woza bo embargo A później nagle w czerwcu jablko po 2 zl i wtedy niema embargo tylko firma na dokładać bo ma umowę. Dziwne nie. Żadnej pomocy nie powinno być dla walkarzy.

Nie sądz wszystkich jedną miarą!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość so sad

no związek chyba jest prosty ... podażowo - popytowy ...

wchodą truskawki -> mniejszy popyt na jabłka -> szans na podwyżki cen jabłek w skupie brak ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotr

W tym roku chyba nikt nie czeka na 2zl,bardziej na to żeby exporterzy traktowali cie jako partnera a nie parobka .Nie ładnie kolegów z branży nazywać baranami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piotrek

tak samo mnie nazywali "koledzy z branży"  w tamtym roku o tej porze jak sprzedałem  po 0,80 zimą a potem było 1,70.  W tym roku będzie na odwrót.  Exporterzy mają kogoś traktowac jak partnera ? przecież exporter to największy nygus bo zarabia krocie na biednym sadowniku, ile było wyzwisk pod adresem exporterów ?  a teraz to partnerów szukasz ? :D   Popytaj jest słaby i co ma do tego w kólko exporter ? przez handlujących jest słaba cena ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotr

Chodzi mi bardziej o sytuację (czas)która zmusi exportera żeby był partnerem dla sadownika w handlu,rok temu mogli płacić za towar w skrzyni jak leci. Wiadomo że w ty roku nie będzie 1.6zl ale niektórzy mają jeszcze nadzieje że 1zl może 1.1zlbedzie i to jest każdego indywidualny wybór, a jakie cenny będą w czerwcu czy w lipcu to żaden z nas nie wie.Cena może być 50gr a może być 1.5.Grupy muszą handlować z marketami starym jabłkiem do końca lipca,więc stare jabłko jeśli masz w dobrej kondycji możesz jeszcze handlować około 2.5miesiaca a to szmat czasu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piotrek

rok temu to było rok temu, popyt był to i płacili inaczej, chyba jasne to jest. Natomiast nie rozumiem jak czas ma zmusić exportera aby wiecej płacił, jak popytu nie bedzie to jabłka na rynku bedzie wystarczająco więc po co ma przepłacać ?  niektórzy chyba ekonomii nie rozumieją. Wracając do tematu ceny oscylują w okolicy 0,80

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotr

Nie wie czy zauważyłeś, ale w Polsce często płaci "czas" a nie towar,są okresy ze nie ma kto kupić pięknego towaru a następnie bez problemu można sprzedać dziadostwo w skrzyni jak leci.Zależy czy nastaje czas popytu czy podaży od całą ekonomia związana z kupnem i sprzedażą jabłek w Polsce. Co innego na zachodzie gdzie nie ma takiego rozdrobnienia w handlu nie ma tylu podmiotow zajmojacych sie zarabianie na" obrocie" jablkami i jest to trochę bardziej przewidywalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Weekend

Jabłko już nie zdrozeje , ani nie stanieje taka sytuacja jak jest teraz będzie do końca handlu, chwilowo może być większy popyt ale większego skoku jak 5-10 groszy bym się nie spodziewał.w tym momencie Realna cena za jabłko 7+ 80gr, może +5 gr, jabłko drobne 50-55gr, zainteresowanie średnie, wymagania spore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piotrek

też tak mi sie wydaje, jak nie pójdzie koło kwietnia to potem już są marne szanse, wydaje mi sie także że jednak popyt chociażby w sklepach jest lepszy zimą na jabłka niż latem, latem są inne owoce np truskawka czereśnia itp itd i po prostu ludzie jedzą co innego, a jabłko mają przez całą jesien i zime 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wiidz

Nie wie czy zauważyłeś, ale w Polsce często płaci "czas" a nie towar,są okresy ze nie ma kto kupić pięknego towaru a następnie bez problemu można sprzedać dziadostwo w skrzyni jak leci.Zależy czy nastaje czas popytu czy podaży od całą ekonomia związana z kupnem i sprzedażą jabłek w Polsce. Co innego na zachodzie gdzie nie ma takiego rozdrobnienia w handlu nie ma tylu podmiotow zajmojacych sie zarabianie na" obrocie" jablkami i jest to trochę bardziej przewidywalne.

Nie porównuj się teraz do zachodu jak jest słaby handel. Trzeba było patrzeć na zachód 10 lat temu. Jak oni to robią.

Na zachodzie od lat areał jest taki sam, są cztery może pięć podstawowych odmian które mają 80 % rynku. Co roku produkują tyle samo jabłek i sprzedają w bardzo podobnych cenach.

Nie spekulują, utrzymują stałą podaż przez cały sezon. Nie produkują przemysłu ( 5-10% max). Przeżedzają wolą mieć mniej dobrego niż pełne komory dziadostwa.

Teraz zacznij porównywać.

1. My produkujemy co roku coraz więcej w nowych kwaterach Nasadzeń też jest coraz więcej(a nikt więcej nie chce jeść )

2. U nas jest  8 odmian które stanowią   60 % rynku trudno o duże ilości tej samej odmiany tej samej jakości ( mowa o własnej marce handlu, nie o 50 tirach sprzedanych jako producent na RR)

3. Gdy jabłko drożeje nikt nie chce sprzedawać bo się więcej zarobi a exporterzy świeca oczami przed swoimi odbiorcami. Jak tanieje to nagle wszyscy mają i pretensja

4. Po przesortowaniu zwłaszcza w tym roku czasem więcej niż 50% w skrzyni to przemysł. Po co to pakować do komór i płacić za prąd ?

A to co szykujecie na banki to woła o pomste do nieba. Sami sobie robicie krzywdę. Przemysł zapakowany w skrzynki. A tylko banki godziwie w tym roku płacą więc należałoby im pakować to za co płacą . Nie dziwcie się że ludzie jedzą pomarancze i banany A jabłkami z darów pasą kury W przyszłości jak pomyślą o jabłkach to im się wasze dary przypomną i pójdą kupić banana sobie i dziecku.

To co w komorach zostało  z czekoladą pójdzie na przemysł, a przemysł już poszedł na banki. A pretensję do złych eksporterów 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piotrek

u mnie w okolicy każdy kto kupił ziemie w ostatnich czasach sadzi jabłko, jak ma stary ogród wyrywa sadzi nowe, i to gęściej niż kiedyś .... logika wskazuje że jabłka bedzie coraz więcej, a embargo prędko nie "zejdzie". Co do jakości no to są ludzie (nie wszyscy) co na banki dają przemysł ale to jest psucie wizerunku swojej branży,  (to są ci co to by kamieni nasypali w skrzynie i przysypali jabłkiem jakby mogli żeby sie nachapać) i to sie zemści, jak tak dalej pójdzie jabłko będzie za rok dwa w cenie 60 gr i przemysł 15 gr,  w marketach też połowa jabłka wygląda mówiąc delikatnie nie apetycznie, w dodatku są odmiany co są w smaku wogóle nie jadalne. Było eldorado jak szło jak leci do Rosji, jak przestali brać w takich ilościach to jest problem. 

 

Co do cen to jak było tak jest okolice 0,80

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotr

Na zachodzie pare razy byłem, pomagałem założyć i rozwinac jedna z pierwszych sadowniczych grup w Polsce która do tej pory dobrze funkcjonuje. Weź pod uwagę, że np.we Włoszech producent do każdego wyexporowanego kg.jablek ma dodatkowe dopłaty i co tak wogole Cie interesuje co chowamy do chłodni,nasza chlodnia, nasz rachunek za prąd i nasze opakowanie,mnie nie ineresuje gdzie Ty sprzedajesz zakupione jablko.Za to ze mamy przemysł w chłodni tobie nie ubedzie bo i tak zarabiasz na zdrowym towarze.Wracajac do tematu jabłko na sortownie od 7cm 90gr oprócz idareda, jak robisz sam 80-90gr.golden od 6.5cm 90-95gr.od 7cm.1.05.Cześć firm nie ma co robic a inne znowu nie wyrabiają się z zamówieniami,okolice Grojca.

 

Nie porównuj się teraz do zachodu jak jest słaby handel. Trzeba było patrzeć na zachód 10 lat temu. Jak oni to robią.

Na zachodzie od lat areał jest taki sam, są cztery może pięć podstawowych odmian które mają 80 % rynku. Co roku produkują tyle samo jabłek i sprzedają w bardzo podobnych cenach.

Nie spekulują, utrzymują stałą podaż przez cały sezon. Nie produkują przemysłu ( 5-10% max). Przeżedzają wolą mieć mniej dobrego niż pełne komory dziadostwa.

Teraz zacznij porównywać.

1. My produkujemy co roku coraz więcej w nowych kwaterach Nasadzeń też jest coraz więcej(a nikt więcej nie chce jeść )

2. U nas jest 8 odmian które stanowią 60 % rynku trudno o duże ilości tej samej odmiany tej samej jakości ( mowa o własnej marce handlu, nie o 50 tirach sprzedanych jako producent na RR)

3. Gdy jabłko drożeje nikt nie chce sprzedawać bo się więcej zarobi a exporterzy świeca oczami przed swoimi odbiorcami. Jak tanieje to nagle wszyscy mają i pretensja

4. Po przesortowaniu zwłaszcza w tym roku czasem więcej niż 50% w skrzyni to przemysł. Po co to pakować do komór i płacić za prąd ?

A to co szykujecie na banki to woła o pomste do nieba. Sami sobie robicie krzywdę. Przemysł zapakowany w skrzynki. A tylko banki godziwie w tym roku płacą więc należałoby im pakować to za co płacą . Nie dziwcie się że ludzie jedzą pomarancze i banany A jabłkami z darów pasą kury W przyszłości jak pomyślą o jabłkach to im się wasze dary przypomną i pójdą kupić banana sobie i dziecku.

To co w komorach zostało z czekoladą pójdzie na przemysł, a przemysł już poszedł na banki. A pretensję do złych eksporterów

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wiidz

 

Na zachodzie pare razy byłem, pomagałem założyć i rozwinac jedna z pierwszych sadowniczych grup w Polsce która do tej pory dobrze funkcjonuje. Weź pod uwagę, że np.we Włoszech producent do każdego wyexporowanego kg.jablek ma dodatkowe dopłaty i co tak wogole Cie interesuje co chowamy do chłodni,nasza chlodnia, nasz rachunek za prąd i nasze opakowanie,mnie nie ineresuje gdzie Ty sprzedajesz zakupione jablko.Za to ze mamy przemysł w chłodni tobie nie ubedzie bo i tak zarabiasz na zdrowym towarze.Wracajac do tematu jabłko na sortownie od 7cm 90gr oprócz idareda, jak robisz sam 80-90gr.golden od 6.5cm 90-95gr.od 7cm.1.05.Cześć firm nie ma co robic a inne znowu nie wyrabiają się z zamówieniami,okolice Grojca.

Nie porównuj się teraz do zachodu jak jest słaby handel. Trzeba było patrzeć na zachód 10 lat temu. Jak oni to robią.

Na zachodzie od lat areał jest taki sam, są cztery może pięć podstawowych odmian które mają 80 % rynku. Co roku produkują tyle samo jabłek i sprzedają w bardzo podobnych cenach.

Nie spekulują, utrzymują stałą podaż przez cały sezon. Nie produkują przemysłu ( 5-10% max). Przeżedzają wolą mieć mniej dobrego niż pełne komory dziadostwa.

Teraz zacznij porównywać.

1. My produkujemy co roku coraz więcej w nowych kwaterach Nasadzeń też jest coraz więcej(a nikt więcej nie chce jeść )

2. U nas jest 8 odmian które stanowią 60 % rynku trudno o duże ilości tej samej odmiany tej samej jakości ( mowa o własnej marce handlu, nie o 50 tirach sprzedanych jako producent na RR)

3. Gdy jabłko drożeje nikt nie chce sprzedawać bo się więcej zarobi a exporterzy świeca oczami przed swoimi odbiorcami. Jak tanieje to nagle wszyscy mają i pretensja

4. Po przesortowaniu zwłaszcza w tym roku czasem więcej niż 50% w skrzyni to przemysł. Po co to pakować do komór i płacić za prąd ?

A to co szykujecie na banki to woła o pomste do nieba. Sami sobie robicie krzywdę. Przemysł zapakowany w skrzynki. A tylko banki godziwie w tym roku płacą więc należałoby im pakować to za co płacą . Nie dziwcie się że ludzie jedzą pomarancze i banany A jabłkami z darów pasą kury W przyszłości jak pomyślą o jabłkach to im się wasze dary przypomną i pójdą kupić banana sobie i dziecku.

To co w komorach zostało z czekoladą pójdzie na przemysł, a przemysł już poszedł na banki. A pretensję do złych eksporterów

Pozdrawiam.

 

Ale to nie ja narzekam że tak mi żle tylko TY, dlatego może ci trochę rozjaśnię gdzie są problemy. 

Z ekonomicznego pkt widzwnia przemysł w chłodni podnosi ci koszty przechowywania jabłka eksportowego co zmniejsza twój zysk ( jak tak liczysz to ciekawe jak ta twoja super grupa działa)

Jeżeli Twój Włoch czy inny Francuz wyeksportuje poza granicę unii to może cos dostaje . Za sprzedaż na rynek unijny nikt nie dostaje żadnych dopłat, Chyba że świeża grupa

To co piszesz nie jest prawdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piotrek

ceny bez zmian 0,80 gr od 7, , popyt bez zmian, skupowy coś gadał że przemysł prawdopodobnie stanieje na około 18 gr, duzo czekolady, jabłek w komorach od groma jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...