Sadownictwo 2021 - opinie, prognozy, rynek, trendy, pytania, porady ...

[Kupiec]

43 minuty temu, Gość Szymek napisał:

Spokojnie jabłko dostanie cenę od połowy kwietnia .Komory się kurczą.A do nowego sezonu daleko

Po Wielkanocy to ceny zostaną takie same albo i spadną, bo będzie masowe otwieranie. Sporo jest takich co mają w chłodniach dużo i po świętach wszyscy zaczną.

To nie jest moje widzi mi się tylko realna ocena sytuacji, przynajmniej ja tak to widzę.

Cena to może być, ale w maju tylko trzeba mieć albo stalowe nerwy albo sporo na koncie, żeby sobie czekać i ryzykować.

Pamiętam jak z 5-6 lat do tyłu w Pile ładowałem czereśnie, Princa można było sprzedać jakoś w kwietniu po 1,5 to było za tanio, więc w okresie wysypu burlata gość sypał całą komorę na przemysł, bo już nikt tego nie chciał za żadne pieniądze.

Taki to biznes, ale niektórzy myślą, że zawsze będzie na końcówce nie wiadomo jaka kasa. Może w tym roku też będzie, tego nie wie nikt, ale kiedyś na pewno będzie też tak, że pozostanie jedynie przemysł tylko żaden producent nie dopuszcza w ogóle takiego obrotu spraw.

Rok temu covid i panika zrobiły cenę, bo każdy wyprzedawał na siłę nie wiedząc co będzie, a niektórzy myślą, że tak będzie co roku, za wagę w skrzyni po 3 czy 4zł i proszenie się o towar.

Taaaa, yhym.

[Gość Zenon]

44 minuty temu, Kupiec napisał:

Po Wielkanocy to ceny zostaną takie same albo i spadną, bo będzie masowe otwieranie. Sporo jest takich co mają w chłodniach dużo i po świętach wszyscy zaczną.

To nie jest moje widzi mi się tylko realna ocena sytuacji, przynajmniej ja tak to widzę.

Cena to może być, ale w maju tylko trzeba mieć albo stalowe nerwy albo sporo na koncie, żeby sobie czekać i ryzykować.

Pamiętam jak z 5-6 lat do tyłu w Pile ładowałem czereśnie, Princa można było sprzedać jakoś w kwietniu po 1,5 to było za tanio, więc w okresie wysypu burlata gość sypał całą komorę na przemysł, bo już nikt tego nie chciał za żadne pieniądze.

Taki to biznes, ale niektórzy myślą, że zawsze będzie na końcówce nie wiadomo jaka kasa. Może w tym roku też będzie, tego nie wie nikt, ale kiedyś na pewno będzie też tak, że pozostanie jedynie przemysł tylko żaden producent nie dopuszcza w ogóle takiego obrotu spraw.

Rok temu covid i panika zrobiły cenę, bo każdy wyprzedawał na siłę nie wiedząc co będzie, a niektórzy myślą, że tak będzie co roku, za wagę w skrzyni po 3 czy 4zł i proszenie się o towar.

Taaaa, yhym.

Trochę popłynąłeś z tym Princem....:)

[Gość GSX]

No dobrze, ale kiedyś w końcu poluzują obostrzenia, albo covid się skończy i jabłka będzie potrzeba na potęgę. Nikt nie wie co będzie po świętach, Wy to widzicie w czarnych barwach, a reszta odwrotnie.

[Kupiec]

2 godziny temu, Gość Zenon napisał:

Trochę popłynąłeś z tym Princem....:)

Nic nie popłynąłem, bo tak było, a czy ty w to wierzysz czy nie to twoja sprawa.

[Prorok]

10 godzin temu, Gość Chłopek napisał:

Prorok jesteś na tym forum uważany za doradcę mentora specjalistę itp napisz ile produkujesz desrowego jabłka? 

 

W tym sezonie 95%...ale roznie to bywa w zależności od pogody,gradow itp...

Nie przechowuje przemysłu,nie zrywam wszystkiego i nie chowam by potem nie płakać po sortowaniu.

Nie jestem mentorem tylko dość bezpośrednim człowiekiem.mowie jak widzę sytuację co nie znaczy,że mam rację.nieomylny jest tylko papież;)

 

[Prorok]

8 godzin temu, Gość Szymek napisał:

Spokojnie jabłko dostanie cenę od połowy kwietnia .Komory się kurczą.A do nowego sezonu daleko

Oby tak było czego Wam z całego serca życzę.

[Prorok]

8 godzin temu, Kupiec napisał:

Po Wielkanocy to ceny zostaną takie same albo i spadną, bo będzie masowe otwieranie. Sporo jest takich co mają w chłodniach dużo i po świętach wszyscy zaczną.

To nie jest moje widzi mi się tylko realna ocena sytuacji, przynajmniej ja tak to widzę.

Cena to może być, ale w maju tylko trzeba mieć albo stalowe nerwy albo sporo na koncie, żeby sobie czekać i ryzykować.

Pamiętam jak z 5-6 lat do tyłu w Pile ładowałem czereśnie, Princa można było sprzedać jakoś w kwietniu po 1,5 to było za tanio, więc w okresie wysypu burlata gość sypał całą komorę na przemysł, bo już nikt tego nie chciał za żadne pieniądze.

Taki to biznes, ale niektórzy myślą, że zawsze będzie na końcówce nie wiadomo jaka kasa. Może w tym roku też będzie, tego nie wie nikt, ale kiedyś na pewno będzie też tak, że pozostanie jedynie przemysł tylko żaden producent nie dopuszcza w ogóle takiego obrotu spraw.

Rok temu covid i panika zrobiły cenę, bo każdy wyprzedawał na siłę nie wiedząc co będzie, a niektórzy myślą, że tak będzie co roku, za wagę w skrzyni po 3 czy 4zł i proszenie się o towar.

Taaaa, yhym.

Moim zdaniem w zeszłym sezonie jabłko fatalnie się przechowywało.

Wiosna więcej BDF ów latało niż jesienią.

Do tego covid i panika i nikt nie wiedział jak to się potoczy i było jak było co nie znaczy,że w tym roku będzie podobnie.

 

Nikt nie wie ,w którym kierunku to pójdzie bo w takie lata rynkiem nie rządzi zdrowy rozsądek tylko emocje.

Do świąt 3 tyg....potem 3 tyg do majówki a zwykle w maju jabłko kuca.

Ale powtarzam,że w takich latach trudno coś stwierdzić z dużą dozą prawdopodobieństwa.

Zdrowia

[Gość Jacek]

W tamtym roku też miało nie być ceny a kupcy prosili się żeby to im sprzedać jabłko. 

Pamiętaj jak nas nie będzie to i ty nie będziesz miał... 

[Kupiec]

Uwielbiam takie gadki, za to ty bez handlarzy będziesz miał dużo więcej, bo pominiesz pośrednika.

Twoim głównym rynkiem zbytu będzie wtedy Warszawa, rozstawisz namiot i będziesz detalował, dasz radę, a handlarze bez ciebie do łopaty.

[Gość Jacek]

31 minut temu, Kupiec napisał:

Uwielbiam takie gadki, za to ty bez handlarzy będziesz miał dużo więcej, bo pominiesz pośrednika.

Twoim głównym rynkiem zbytu będzie wtedy Warszawa, rozstawisz namiot i będziesz detalował, dasz radę, a handlarze bez ciebie do łopaty.

O mnie się nie martw. Puszczę sady w dzierżawę, znajdę etat i będę miał święty spokój. Żaden pajac nie będzie się śmiał. To co oferujecie od kilku miesięcy to żenada. Inne kraje jakos mogą się dogadać i trzymać przyzwoite ceny. A w Polsce tylko wyzysk na każdym kroku 

[Gość Pioter]

Godzinę temu, Gość Jacek napisał:

O mnie się nie martw. Puszczę sady w dzierżawę, znajdę etat i będę miał święty spokój. Żaden pajac nie będzie się śmiał. To co oferujecie od kilku miesięcy to żenada. Inne kraje jakos mogą się dogadać i trzymać przyzwoite ceny. A w Polsce tylko wyzysk na każdym kroku 

Niestety taka jest prawda sami podcinają gałąź na ktorej siedzą... przy dzisiejszych kosztach te ceny zniechęcają... sądownictwo wymrze 

[Gość Stefan]

1 hour ago, Guest Pioter said:

Niestety taka jest prawda sami podcinają gałąź na ktorej siedzą... przy dzisiejszych kosztach te ceny zniechęcają... sądownictwo wymrze 

Sądownictwo zawsze będzie potrzebne a co do sadownictwa to w PL wymrze sadownictwo deserowe i będziemy robić przemysł z opcją na markety ...

[Gość gość]

póki co to jest tyle sadów i nowych nasadzeń że jabłek nie braknie. Nawet jeśli trochę gospodarstw zbankrutuje to ktoś je kupi i nadal będzie produkował.

Nie siejcie paniki że coś się diametralnie w najbliższych latach zmieni.

[Gość Gość]

21 minut temu, Gość gość napisał:

póki co to jest tyle sadów i nowych nasadzeń że jabłek nie braknie. Nawet jeśli trochę gospodarstw zbankrutuje to ktoś je kupi i nadal będzie produkował.

Nie siejcie paniki że coś się diametralnie w najbliższych latach zmieni.

Tak jest nie ma co siać paniki.Ludzi sami sa sobie wini myśleli że w tym roku jabłko też będzie 3zł za wagę szkrzyni.Jest badziewia nakładzione do komur co powino iść na taśmę.Dlatego nie ma tak dobrej ceny.Trzeba z ładnym towarem poczekać do maja to też zapłacji.W tamtym roku tez o tej porze nie płaciło

[Prorok]

3 godziny temu, Gość Jacek napisał:

O mnie się nie martw. Puszczę sady w dzierżawę, znajdę etat i będę miał święty spokój. Żaden pajac nie będzie się śmiał. To co oferujecie od kilku miesięcy to żenada. Inne kraje jakos mogą się dogadać i trzymać przyzwoite ceny. A w Polsce tylko wyzysk na każdym kroku 

Mhy ....lubię takie komentarze...wszyscy winni tylko nie sadownik...

Od myszy do cysarza wszyscy żyj z gospodarza hehr

[Kupiec]

5 godzin temu, Gość Jacek napisał:

O mnie się nie martw. Puszczę sady w dzierżawę, znajdę etat i będę miał święty spokój. Żaden pajac nie będzie się śmiał. To co oferujecie od kilku miesięcy to żenada. Inne kraje jakos mogą się dogadać i trzymać przyzwoite ceny. A w Polsce tylko wyzysk na każdym kroku 

No to rozglądaj się za robotą i nie marudź.

 

[Gość Adik]

Moim zdaniem lepiej to już bylo i widać pierwszy dołek w tym sezonie w tym momencie...A ludzie czekają ostro na cene....

[Prorok]

3 godziny temu, Gość Adik napisał:

Moim zdaniem lepiej to już bylo i widać pierwszy dołek w tym sezonie w tym momencie...A ludzie czekają ostro na cene....

Nima dołka bo nima japka

A punki sum czy zmarzli?

[Gość Gość]

W dniu 8.03.2021 o 21:59, Gość Szymek napisał:

Spokojnie jabłko dostanie cenę od połowy kwietnia .Komory się kurczą.A do nowego sezonu daleko

 

2 godziny temu, Prorok napisał:

Nima dołka bo nima japka

A punki sum czy zmarzli?

Puki już zmarzły.ale japka nie zabraknie duzo zostanie japka na jesień do sprzedania z ubiegłego roku☺

[Prorok]

Oj chyba będą grube podwyżki w maju...

Wnosze po ilości BDF ów z przemysłem.kursuje ich wiecej niż na jesieni.

[Gość Gość]

6 godzin temu, Prorok napisał:

Oj chyba będą grube podwyżki w maju...

Wnosze po ilości BDF ów z przemysłem.kursuje ich wiecej niż na jesieni.

tak bo jabłko się żle przechowało.Kto dorze zerwał i mu się przetrzyma to kasę wezmie .Teraz jak nie masz jakości to na obieranie nikt nie chce

[Gość Gość s]

Porównując ten rok do poprzedniego jabłko się super przechowuje,a teorie o duźej liczbie kursujących BDF-ów to są jakieś bzdury.

[Gość Zenon]

50 minut temu, Gość Gość s napisał:

Porównując ten rok do poprzedniego jabłko się super przechowuje,a teorie o duźej liczbie kursujących BDF-ów to są jakieś bzdury.

Warto zapytać naszego forumowego eksperta od BDF' -ów...:))

[Prorok]

Godzinę temu, Gość Gość s napisał:

Porównując ten rok do poprzedniego jabłko się super przechowuje,a teorie o duźej liczbie kursujących BDF-ów to są jakieś bzdury.

Fakt lepiej.

Drugi fakt codziennie widzę minimum dwa składy,a nie mieszkam w kozietulach.

[Gość Gosc]

Żadne bzdury , najlepiej teraz to suchy idzie po 0.7 zł . A i z sortowni to więcej przemysłu jak exportu .