Jabłko 2022 - jakie zbiory?

[Gość pobudka]

Mówimy o idaredzie zbieranym z ziemi mistrzu, jak ci to poleży do marca do szacun

[Gość Mieczysław]

8 godzin temu, Gość pobudka napisał:

Mówimy o idaredzie zbieranym z ziemi mistrzu, jak ci to poleży do marca do szacun

Czytaj ze zrozumieniem, nikt tu nie pisał o Idaredzie zbieranym z ziemi, oprócz ciebie

[Gość pobudka]

5 hours ago, Guest Mieczysław said:

Czytaj ze zrozumieniem, nikt tu nie pisał o Idaredzie zbieranym z ziemi, oprócz ciebie

Miecio nie pij wódki 

[Michał S]

Towaru jeszcze dużo w sadach i na podwórkach .

Do połowy grudnia zejdzie napewno z tymi co w polu są do zebrania .

[Gość Daj spokój]

1 hour ago, Michał S said:

Towaru jeszcze dużo w sadach i na podwórkach .

Do połowy grudnia zejdzie napewno z tymi co w polu są do zebrania .

Ponad 3 miesiące jabłka zbierać, to trzeba mieć zdrowie jakby jeszcze sensowna kasa za to była..

[Gość spokoj]

9 godzin temu, Gość Daj spokój napisał:

Ponad 3 miesiące jabłka zbierać, to trzeba mieć zdrowie jakby jeszcze sensowna kasa za to była..

Nie każdy przepłacił ukry i pozbierał

Co ciebie interesuje kto jak długo zbiera?

[Gość asdfg]

7 hours ago, Guest spokoj said:

Nie każdy przepłacił ukry i pozbierał

Co ciebie interesuje kto jak długo zbiera?

A co ciebie interesuje co mnie to interesuje?

[Gość Mieczysław]

W dniu 23.11.2022 o 14:36, Gość pobudka napisał:

Miecio nie pij wódki 

Najpierw myśl, potem pisz a nie na odwrót a najlepiej daruj sobie pisanie bez sensu.

 

+1-2 gr już można ugrać na przemyśle przy ilościach cało samochodowych

[Gość Daj spokój]

8 hours ago, Guest spokoj said:

Nie każdy przepłacił ukry i pozbierał

Co ciebie interesuje kto jak długo zbiera?

Czyli mówisz że jak ktoś już skończył zbiór to przepłacił 'ukry', teraz to jest dopiero przepłacanie, parę godzin na dzień pracy a czasami w ogóle

A co ciebie interesuje co mnie to interesuje?

[Gość Mietek]

22 godziny temu, Gość spokoj napisał:

Nie każdy przepłacił ukry i pozbierał

Co ciebie interesuje kto jak długo zbiera?

To mówisz ze lepiej tyrać samemu nie zebrać na czas, i mieć sam przemysł i dajmy na to małżeństwo przez 2 miesiące zbierze 150t po 30 gr to ma 45tys. To wychodzi 1875zł miesięcznie na osobę, interes życia. To lepiej iść do pracy i zarobić czysty pieniądz, bez wiekszych problemow można znaleźć pracę  za ok 7-10tys/msc i mieć wjebane na mróz grad pryskanie itp.

 

[Gość aro]

Właśnie trzeba by to przeliczyć i zrobić kosztorys, by tu niektórzy zobaczyli czarno na białym.

Mój wujek sam zbierał (ma nie dużo 2ha)

- dziennie 3tony wywoził po 0,34 zł kg.  mial za to 1 tys zl

6 dni w tyg =6 tys.

4 tygodnie x 6 tys=24tys

[Gość Stefan]

2 godziny temu, Gość Mietek napisał:

To mówisz ze lepiej tyrać samemu nie zebrać na czas, i mieć sam przemysł i dajmy na to małżeństwo przez 2 miesiące zbierze 150t po 30 gr to ma 45tys. To wychodzi 1875zł miesięcznie na osobę, interes życia. To lepiej iść do pracy i zarobić czysty pieniądz, bez wiekszych problemow można znaleźć pracę  za ok 7-10tys/msc i mieć wjebane na mróz grad pryskanie itp.

 

Lepiej 50/50 z pracownikami

Tak jest uczciwe i sporo zostaje

[Gość Zenek]

16 godzin temu, Gość Daj spokój napisał:

Czyli mówisz że jak ktoś już skończył zbiór to przepłacił 'ukry', teraz to jest dopiero przepłacanie, parę godzin na dzień pracy a czasami w ogóle

A co ciebie interesuje co mnie to interesuje?

Teraz to jest czas na wakacje pod palmami

A ty do garażu z ukrami przebierać jabłka

[Gość Jarosław Polskę zbaw]

2 godziny temu, Gość aro napisał:

Właśnie trzeba by to przeliczyć i zrobić kosztorys, by tu niektórzy zobaczyli czarno na białym.

Mój wujek sam zbierał (ma nie dużo 2ha)

- dziennie 3tony wywoził po 0,34 zł kg.  mial za to 1 tys zl

6 dni w tyg =6 tys.

4 tygodnie x 6 tys=24tys

A teraz odlicz od tego wszystkie koszty  (cięcie, pryskanie, koszenie, zbiór, ŚOR, paliwo, podatki, amortyzacja maszyn itp) to ile mu zostało? Jaka mu wyszła roboczo godzinna biorąc pod uwagę sumę pracy jaką wykonał przez cały rok po odjęciu kosztów, ze 3zł/h? Jabłek jeszcze trochę zostało i zostanie, pogoda nic do tego nie ma, zwyczajnie jak ludzie mieli inne zajęcia to im się nie opłacało zbierać po 32gr, przetwórcy woleli mniej ale taniej kupić

[Gość ora]

3 godziny temu, Gość aro napisał:

Właśnie trzeba by to przeliczyć i zrobić kosztorys, by tu niektórzy zobaczyli czarno na białym.

Mój wujek sam zbierał (ma nie dużo 2ha)

- dziennie 3tony wywoził po 0,34 zł kg.  mial za to 1 tys zl

6 dni w tyg =6 tys.

4 tygodnie x 6 tys=24tys

Ile kosztowało go wyprodukowanie?

Paliwo?amortyzacja?

Bo może się okazać że nie zostało z tego zbyt wiele

[Gość zimny lech]

1 godzinę temu, Gość Jarosław Polskę zbaw napisał:

A teraz odlicz od tego wszystkie koszty  (cięcie, pryskanie, koszenie, zbiór, ŚOR, paliwo, podatki, amortyzacja maszyn itp) to ile mu zostało? Jaka mu wyszła roboczo godzinna biorąc pod uwagę sumę pracy jaką wykonał przez cały rok po odjęciu kosztów, ze 3zł/h? Jabłek jeszcze trochę zostało i zostanie, pogoda nic do tego nie ma, zwyczajnie jak ludzie mieli inne zajęcia to im się nie opłacało zbierać po 32gr, przetwórcy woleli mniej ale taniej kupić

Ale nikt tego nie liczy w ten sposób

Każdy tylko liczy ile przytulił

A kosztów nikt nie ma

[Gość gość]

9 hours ago, Guest Mietek said:

To mówisz ze lepiej tyrać samemu nie zebrać na czas, i mieć sam przemysł i dajmy na to małżeństwo przez 2 miesiące zbierze 150t po 30 gr to ma 45tys. To wychodzi 1875zł miesięcznie na osobę, interes życia. To lepiej iść do pracy i zarobić czysty pieniądz, bez wiekszych problemow można znaleźć pracę  za ok 7-10tys/msc i mieć wjebane na mróz grad pryskanie itp.

 

Uwielbiam te teksty - "bez wiekszych problemow można znaleźć pracę  za ok 7-10tys/msc". W jakiej okolicy sa takie oferty na ulicy? 
Zmartwie Cie ze nawet w wawie nie tak łatwo dostać pracę za 10k netto miesięcznie - wiem co mówię.

[Gość Pawel]

42 minuty temu, Gość gość napisał:

Uwielbiam te teksty - "bez wiekszych problemow można znaleźć pracę  za ok 7-10tys/msc". W jakiej okolicy sa takie oferty na ulicy? 
Zmartwie Cie ze nawet w wawie nie tak łatwo dostać pracę za 10k netto miesięcznie - wiem co mówię.

Koledze marzy się być wózkowym w grupie i weżnie 24 h na dobę i do dychy dojedzie. 

[Gość Walduś]

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Uwielbiam te teksty - "bez wiekszych problemow można znaleźć pracę  za ok 7-10tys/msc". W jakiej okolicy sa takie oferty na ulicy? 
Zmartwie Cie ze nawet w wawie nie tak łatwo dostać pracę za 10k netto miesięcznie - wiem co mówię.

Oczywiście, że nie jest łatwo na 7-10k w markecie, sklepie czy sekretarka tyle nie ma ale jak się ktoś postara np kierowca tira, operator jakiegoś ciężkiego sprzętu z doświadczeniem i uprawnieniami, dobry spawacz, płytkarz, tynkarz, hydraulik, elektryk czy nawet dobra sprzątaczka o której ludzie wiedzą że dobrze sprząta i jest uczciwa też tyle wyciąganie, a nie jeden rolnik ma na godzinę stawkę Ukraińca z przed 10 lat, tyle, że o tym nie wie

[Gość Marzyciel w gumowcach]

Godzinę temu, Gość Walduś napisał:

Oczywiście, że nie jest łatwo na 7-10k w markecie, sklepie czy sekretarka tyle nie ma ale jak się ktoś postara np kierowca tira, operator jakiegoś ciężkiego sprzętu z doświadczeniem i uprawnieniami, dobry spawacz, płytkarz, tynkarz, hydraulik, elektryk czy nawet dobra sprzątaczka o której ludzie wiedzą że dobrze sprząta i jest uczciwa też tyle wyciąganie, a nie jeden rolnik ma na godzinę stawkę Ukraińca z przed 10 lat, tyle, że o tym nie wie

Albo astronauta.

[Gość bricklayer]

3 godziny temu, Gość Walduś napisał:

Oczywiście, że nie jest łatwo na 7-10k w markecie, sklepie czy sekretarka tyle nie ma ale jak się ktoś postara np kierowca tira, operator jakiegoś ciężkiego sprzętu z doświadczeniem i uprawnieniami, dobry spawacz, płytkarz, tynkarz, hydraulik, elektryk czy nawet dobra sprzątaczka o której ludzie wiedzą że dobrze sprząta i jest uczciwa też tyle wyciąganie, a nie jeden rolnik ma na godzinę stawkę Ukraińca z przed 10 lat, tyle, że o tym nie wie

Dobry murarz ma 20 tys

Ten co cegły nosi 5

Wiedza placi

[Gość Paweł]

7 godzin temu, Gość bricklayer napisał:

Dobry murarz ma 20 tys

Ten co cegły nosi 5

Wiedza placi

Tylko w tym problem ze połowa sadowników do innej roboty się nie nadaje, popatrzeć jak niektórzy ostro pracują na jesieni podczas rwania na polu z pozycji słuchania radia na ciągniku, a potem marudzenie jak by przyszło np w karton coś zrobić itp, chyba że do tej murarki Ukraina by wysłali żeby za nich chodził.. 

[Gość Gaweł]

Godzinę temu, Gość Paweł napisał:

Tylko w tym problem ze połowa sadowników do innej roboty się nie nadaje, popatrzeć jak niektórzy ostro pracują na jesieni podczas rwania na polu z pozycji słuchania radia na ciągniku, a potem marudzenie jak by przyszło np w karton coś zrobić itp, chyba że do tej murarki Ukraina by wysłali żeby za nich chodził.. 

Co ty mówisz?

Sadowników to już dawno nie ma w sadach

Bo nie mogą patrzeć jak ukry się obijają a jak są zwrócs uwagę to już nie ma pracowników na polu

Potem wożą ich do Biedronki a oni w każdy koszu wino,piwo,wóda i pan gospodarz słowa nie powie

Tak to wygląda

 

 

 

[Gość Walduś]

W dniu 25.11.2022 o 21:01, Gość Marzyciel w gumowcach napisał:

Albo astronauta.

Współczuje kolego jak dla ciebie kierowca tira, tynkarz czy glazurnik to kosmos

[Gość płać i placz]

5 godzin temu, Gość Walduś napisał:

Współczuje kolego jak dla ciebie kierowca tira, tynkarz czy glazurnik to kosmos

A co dopiero elektryk lub hydraulik.