Sieradzak
Forumowicze-
Liczba zawartości
616 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Zawartość dodana przez Sieradzak
-
Tylko spokój nas ratuje. W zeszłym sezonie też było tąpnieciecie o tej porze. To raczej oczywiste że zeszlorcznych cen nie będzie ale 3zł napewno też nie będzie.
-
Może ktoś w końcu podać jakieś ceny bo o tym jest ten temat. Do madrowania się to chętnych od h... ale żeby podać aktualne ceny to nikogo.
-
Zawsze ktoś musi być winny.
-
Znajomy wrócił o 17z Kalisza i mówił o 13 zł. Ta glełda to katastrofa i kompletnie nie rozumiem poco ludzie tam jadą.
-
Co roku to samo. Ludzie się nie uczą.
-
Nie sądzę aby to była fantazja.Caly dzień kręcą tu się auta z radomskimi rejestracjami. Więc coś w tym jest.
-
Zawody mające na celu ściągnięcie ceny do zająca uważam za otwarte. A ilu jeszcze nawet nie zaczęło kopać.
-
Zawsze się zastanawiam po co ludzie jeżdżą do Kalisza. Byłem tam chyba z 10 lat temu i nigdy więcej. 5 aut na placu i już jest towaru na tydzień
-
Czytaj ze zrozumieniem tekstu.
-
Łe dolało, całe 3ltr.O rekordowych wydajnościach narazie można pomarzyć.
-
W jakiej gminie? Bo gmina Wróblew było 0* i nic się nie stało.
-
No i jak tam? Ok Sieradza było blisko ale na 0*się zatrzymalo.
-
Jest dopiero 20 maj. Więc wszystko może się jeszcze wydarzyć. Susza gradobicia ulewy. To biznes pod chmurką więc żaden rok nie jest podobny do poprzedniego.
-
Ja odkrywam dopiero po ogrodnikach. Z tym że mam pod szeroką włukniną. Nic im nie będzie zostaw
-
Szkoda tylko że rozsadek panuje w sezonach w miarę przyzwoitej ceny a podczas gorszej koniunktury zanika.
-
K.... a sami specjaliści od handlu i uprawy. Też mam takiego we wsi w internecie najmądrzejszy i wszystko drogo sprzedaje tylko jak cena zaczyna spadać to pierwszy w gacie robi i skomle handlarzowi byle tylko sprzedać.
-
U mnie carera jest beznadziejna obok mam lorda i to jest ziemniak. Jakoś na odwrót to wszystko w tym roku.
-
Ok Sieradza susza. Podlewamy przez włókniny. Ziemniaki już wyłażą nawet te późne odmiany.
-
Chyba zaczynamy zbaczać z tematu. Temat dotyczy nawadniania a nie tego kto i ile ma JD na podwórku i za co je kupił.Ja też od 20 lat grosza kredytu nie wziolem maszyny wszystkie mam używane pola obrobione i śpię spokojnie. A jeśli ktoś ma potrzebę zakupu nowego JD aby się pokazać to jego problem i jego pieniądze . Przestańcie się debilnie przekomarzać jak baby na targu.
-
Do nawadniania kropelkowego nie złuzywa się wcale mniej wody niż do deszczowni. Aczkolwiek faktem jest to że woda jest dostarczana bezpośrednio pod rośliny. Być może że za jakiś czas będzie tego u nas więcej ale puki co trzeba korzystać z tego co jest ale z głową.
-
No to się ciesz że masz wodę tak płytko i ten twój staw się jest w stanie napełnić. Tu gdzie mieszkam Ja takiej opcji nie ma i bez studni się nie obędzie. Więc nie pisz glupot o zakazie wiercenia studni bo nikt tobie wykopania stawu nie zabraniał a ty podlewając te 30ha z jednego stawu też przyczyniasz się do obniżania poziomu wody gruntowej. Troche obiektywizmu w takich teorjach zalecam.
-
Ja mam 2 studnie więc rzeka mi nie potrzebna.. Chciałem jedynie ustosunkować się do wypowiedzi Darekspire.