Sieradzak
Forumowicze-
Liczba zawartości
718 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Zawartość dodana przez Sieradzak
-
A widzisz czyli problem nie polega na legalność bądź nie legalność studni tylko na samym fakcie jej istnienia.Czyli miałem rację pisząc:skoro ja nie mam to on też ma nie mieć ". Kolego płacisz za wodę tylko nie bardzo rozumiem dlaczego bo tu u nas nawet na nowych studniach wodomierzy nie ma.chyba że to studnia za unijne to wtedy Ok. Poza tym masz strasznie h.... ludzi w okolicy skoro takie rzeczy robia i tu akurat cie rozumiem. Następna sprawą jest to że skoro mam studnie to będę jej używać kiedy chce a nie po nocach bo komuś się to nie podoba i będzie mu wody brakować, jak oni tak z tobą to ty z nimi tak samo.
-
A jak ty pompujesz to im wody nie ubywa? Pewnie przez to że masz legalną studnie. Tylko w mojej najbliższej okolicy jest ponad 50 studni od 60 do 80m sam mam 2 i nie ważne czy są legalne czy nie. I ze wszystkich kopanych studni bądź wierconych do tych 30m woda zeszła i żadne telefony i skargi nie pomogły. Nie masz wody trudno szukaj głębiej. A jeśli ten gościu wywierci teraz studnie legalnie i będzie z niej korzystać co spowoduje że ci do okola znowu nie będą mieli wody to co teraz zrobią? Pewnie się oflaguja i głodówkę przeprowadzą.
-
Najwięcej do powiedzenia mają ci którzy studni nie mają. A zazwyczaj nie mają pieniędzy na wykonanie jej legalnie i brakuje im jaj na zrobienie jej na lewo. Z nikogo się teraz nie wyśmiewamy wiem że to inwestycja i do tego nie tania ale patrzenie na swoje pola które zaczynają przypominać step do przyjemnych chyba nie należy. Więc pisanie glupot o kimś że zalano mu studnie betonem i nie będzie mógł podlewac jest słabe. Wedle zasady Ja nie mam to on też ma nie mieć.
-
Najrozsądniej to jest sadzic taki towar w połowie maja. Ale to wtedy już są kapusty zimowe ewentualnie jesienne .Nie wiem co ty tam masz i czy jest zachartowana, bo jeśli wystawisz kapuste prosto z ciepłego tunelu na taką piz.... e jak teraz i przyjdzie w nocy przymrozek to już możesz siać następna. Ale zakładając że towar zachartowana to - 2 powinna wytrzymać oszywiscie nie za długo.
-
Ta, sadzeniaka napewno będzie opór. Ale jadalnego to już bym nie powiedział. Mam 3 ha na których raczej nie ma możliwości podlania i są tam ziemniaki. I powiem wam że w takich warunkach to jeszcze ziemniaków tam nie sądziłem. O uformowaniu redliny nie ma mowy a po uwalowaniu redliny praktycznie znikły. Tam gdzie będę deszczował niepewno będzie OK ale większość gospodarstw w kraju jeszcze deszczowni ani studni nie posiada więc jeśli pogoda taka utrzyma to nawet dziki na tych polach nie będą miały czego szukać. Więc raczej nadprodukcji nie przewiduje.
-
A gdzie Renault?
-
Nie k.... a brzoskwinie. No kapuste z tuneli na polu.
-
Nie nie miałem pod górę. Tylko z moich obserwacji wynika że zaczyna się wyścig kto taniej sprzeda. Tu niedaleko prosto z pola gościu sprzedaje po 1,50 szt.I podobno to dobra cena. Dlatego pytam jak to wygląda.
-
No i jak tam cena? Już jest za darmo?
-
No jeśli żartował to Ok. Ale takie głupawe prognozy tylko wk.... w tej sytuacji. Mam zasiane trochę owsa żeby na poplon było to chyba bedzie deszczowany bo coś słabo mu wschody idą.
-
No normalnie jak w grudniu. Sieniezek pruszy nic tylko choinke wyciągać.
-
Aż poszedłem zobaczyć i z całą pewnością nic się nie stało. Skontrolowałem kilka miejsc i wszystko jest ok. Być może w innych regionach był wiekszy mróz i gdzieś tam lekko przyłapały i kielek czarny ale nie wierzę że zmarzły całkowicie.
-
Niby czemu?
-
W środku redliny na poziomie ziemniaków temperatura nie spadła poniżej 3*.U nas było max-6 a temperature mierzyłem o 5 we wtorek.
-
Jeśli jeszcze nie wyszły to nic im nie będzie. Ziemniaki nawet nie przykryte bez problemu wytrzymają nawet - 8.Wiem z praktyki. Aby im zaszkodziło musi być mróz całą dobę.
-
Sam nie sprawdzisz. Wykręcić trzeba i do warsztatu gdzie pompy paliwa nprawiaja. Koszt sprawdzenia znikomy. Sprawdź też zawory czy jest prawidłowy luz. Jeśli silnik gaśnie tylko po rozgrzaniu a zimny odpala i pracuje normalnie to raczej będzie któraś z tych przyczyn.
-
To mogą być obawy zacierajacych się wtryskiwaczy.
-
W Łodzi na hurtowni ziemniaki po 19zł giełda 15-18zł.Kupca nie ma za wiele .A Kraków 30zł no nic tylko wozić.
-
No właśnie 0.40-0.50gr. Mnie udało się sprzedać więc już po problemie. Ale żeby się bili o ten towar to raczej tego nie pamiętam w tym roku.
-
A to było już jakieś duże zainteresowanie kapustą w tym mijacym sezonie? Bo jakoś nie zauważyłem.
-
Nie wiem z czego się tak śmiejesz. Niestety taka jest rzeczywistość. Chłodnie pełne a zejscie bardzo słabe. Wszyscy niby cenią 1,30 ale jak przychodzi do handlu to 1zl bez problemu.
-
Kalisz na ten moment 14 zł wyjście ale za 12 bez problemu kupić można. Znajomy dzisiaj był więc info pewn.
-
Kilka lat temu jeden z rolników wieś dalej zasadził ziemniaki w walentynki. Podczas sadzenia było ciepło i przyjemnie. Niestety kilka dni później pogoda bardzo się zepsuła może mrozu zbyt nie było ale padał deszcz śnieg i trwało to ok miesiąca. Ziemniakom jako takim nic nie było poza tym że do kopania nadawały się dopiero w lipcu a i to szalu nie było.