Drodzy pośrednicy oraz właściciele portugalskich, niemieckich czy francuskich sieci handlowych NIE DZIElLCIE SKÓRY NA NIEDŹWIEDZIU. To że w maju, czerwcu czy w lipcu a może i później będziecie mieć cebuli zimowej, dymki, hiszpanki pod dostatkiem to nie powód żeby obniżać teraz cene. Nie ma też powodu żeby sprowadzać cebule po cenach dampingowych niewazne czy to z wschodniej, południowej czy zachodniej granicy. Zaplacicie za takie zachowanie dużo drożej niż w zeszlym roku i to szybciej niż byście się tego spodziewali.