Skocz do zawartości

Prorok

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    1 537
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi dodane przez Prorok

  1. 6 godzin temu, Gość Jan napisał:

    Potwierdzam.  

    W lutym sprzedawałem za namową proroka bo twierdził że nie będzie 5 zł za wagę i żeby wypychać co jest i miał rację. 

    W lutym szło wszystko za wagę aby dawaj drobne, grubsze, lizaki .. baltona też 20gr drożej...

    A teraz jakie proroctwa?

    Trudno coś prorokować;)

    Proszę nie ulegać moim namowom;)nie biorę odpowiedzialności za swoje proroctwa:)))

    Dalej twierdzę,że cena wzrośnie znacząco jeśli połowa komór wyląduje na BDFie.

    Do 15 maja moim zdaniem bez zmian a potem zobaczymy ale na cuda bym nie liczył w tym roku.

  2. 5 godzin temu, Gość Gargamelo napisał:

    To skąd ta sprzedaż po 250 tyś ton na miesiąc,przecież handel stoi i nie idzie tak cały czas mówicie.skoro są otwierane komory to ktoś to kupuje po co to tak pierd.....ć ,podają że cena na gotowo w zbycie drugi raz wzrosła podaje unijny raport . Ale u nas są tacy mondrole i pierd.....i głupoty jeden drugiemu i mamy efekty jakie mamy.grupy się cieszą i robią kasę a chłop niech dalej sieje popeline bo w tym jest najlepszy.mamy najgorsze ceny że wszystkich, nawet wschód lepiej sprzedaje. Nasze grupy mają markety za granicą i umowy z których muszą się wywiązać,nie tylko nasze podwórko.Ale sraczki, dostają Ci co sprzedali,bo jak cena wzroßnie to ich szlag trafi ,taka prawda

     

    Prawda jest taka ,że twoje gadanie niczego nie zmieni tak jak moje prorokowanie.

    Produkcja nie odbywa się w internecie tylko w sadzie .

     

    Naszym problemem jest niedostosowanie wielkości i jakości produkcji do oczekiwań rynku.

    I to z naszą mentalnością raczej nigdy się nie zmieni...

  3. Moim zdaniem trzeba poczekać na weryfikacje strat na zachodzie bo u nas nie zmarzlo.

    Osobiście nie wierzę w gigantyczne straty we Francji i Włoszech.

    Żeby produkcja jablek  była opłacalna musi być 10 mln ton w całej Europie.

    Na razie w Polsce zapowiada się minimum 4,5 mln.

    Co wy na to?

  4. 26 minut temu, Kupiec napisał:

    Prorok, chyba umowa nieaktualna, Tobie się w tym roku nie będzie opłacało, więc proponuję pomoc i etat, będziesz na BDF-ie siedział i sprzedawał, pasuje? ?

    Paczka fajek, obiad i dniówka, ćwiartkę od czasu do czasu też Ci kupię, a z czasem poznasz ludzi to i coś postawią. ?

    Brzmi kusząco ;)zwłaszcza ta ćwiartka :)

    Przemyślę temat.dziekuje za ofertę.

    Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.inny by powiedział a dobrze ci tak.

  5. 2 godziny temu, Gość Dron napisał:

    Na chwilę obecną ?ma chwilę obecną straty są mało znaczące.chociaz zdarzają się sady gdzie straty w pakach są i 80%.Ale 20% wystarcza dla normalnego plonu. 

    Raczej nie braknie.roznie może być.z cenami również. Wrzesień,październik będzie wszystko wiadomo.

    Nigdy nie dzieli sprawiedliwie i zawsze się znajdą gospodarstwa z dużymi stratami.

    Patrząc jednak całościowo to straty są żadne na chwilę obecną.

    Może być duży opad czerwcowy ze wzgledu na mróz zima i przymrozki,ale to akurat byłoby na plus bo inaczej ostre przerzedzanie

  6. Wróćmy do tematu...

    Jabłka bez strat,u znajomych pestki straty po zimowym mrozie ...po ostatnich przymrozkach zero strat.

    Inny znajomy mieszka w takim terenie,że gdy u niego są jabłka to wszędzie są...powiedział że jest dużo lepiej niż w zeszłym roku gdy mu prawie wszystko zmarzlo

    Proszę zapomnieć o nieurodzaju i super cenach.

  7. 1 godzinę temu, Gość Hahahaha napisał:

    W 2018 sie sprzedawalo po 50 gr export fakt. Przemysłu poniżej 12 nie zbierałem bo nie mam idareda. 

    Ale rok temu się sprzedawalo mniej więcej o tej porze po 3.2 za kg jabłka, wiec średnia 5 letnia biorąc pod uwagę ten i poprzednie  jest ok. 

    Gratuluje.nieustajace pasmo sukcesów.tak trzymać

    P.s. W 2018nie zbierałem i za 13 gr... wszystko zostało pod drzewem i część na drzewie bo nie było szansy na tym zarobić

  8. 2 godziny temu, Gość Hahahaha napisał:

    Nawet się nie przychylilem:) 

    W ostatnich 5 latach cena powiedzmy ligola u mnie to średnio 1.4 za każde kilo. Czy to źle? Chyba nie, biorąc pod uwagę, że średnimi to bylo 60t/ha

     Mhy...w 2018 wszyscy nie pozbierali,w następnym roku wszyscy sprzedali po 5 za wagę a w tym nikt już nie ma jablek...

    Tylko w rzeczywistosci to troszkę inaczej wygląda

  9. 15 godzin temu, Gość Hahahaha napisał:

    Tak tak xD 

    Kupcy dali by 4liter oby tylko dostać jabłka rok temu. W tym roku zresztą też się prosili w lutym. Może nie kupcy, kupczyki. Ale z było wesoło jak się dwóch prawie pobilo w czerwcu tamtego roku. Albo w tym w lutym jeden na drugiego chciał policję wzywać bo to ubiegł z goldenem xD nie dla psa kiełbasa 

    A ty ciągle żyjesz przeszłością...może przypomnij sobie jak kolanowales po 8 gr i nie będzie ci już do śmiechu..

  10. 3 godziny temu, Gość Kwg napisał:

    Prorok, nie da się już czytać ...

    Uwazasz że wiesz wszystko na każdy temat związany z sadownictwem. Nie wiesz. ...

    Jestes bardzo pewny siebie i zrozumiały. Bo nie znasz życia. A ono takich jak ty szybko weryfikuje. Pewnie cie to niebawem czeka.

    Nie czytaj bo nie rozumiesz i nie ma obowiązku czytania.mozesz ignorować moje wpisy.

    Jestem nieco ironiczny a ty masz kłopot z odbiorem tego.

    Nie wiem...z tym się zgodzę.mimo 30 lat w branży ciągle się uczę.nie mam z tym problemu.

    Skąd wiesz co znam a czego nie???

    Niejedna weryfikacja za mną i jeszcze wiele przede mną ...nie robi to na mnie żadnego wrażenia bo póki oddychasz z każdej sytuacji jest wyjście...

  11. Godzinę temu, Gość Hahahhaha napisał:

    Na kolanach będziecie się prosić ale wy jak rok temu. "Proszę Pana błagam sprzeda mi Pan chociaż auto" xD

    Zapomnijcie o rekordach w tym roku. 

    Proroctwo i wielkości zbioru będzie dopiero w sierpniu...ale na chwilę obecną straty są niezbyt duze

  12. 31 minut temu, Gość Gość napisał:

    bedzie cena na kolanach będą się prośić o jabłko by sprzedać

    Jak nie ma to nie ma bo zmarzlo.

    żadne płacze i żadne krzyki nie przekonają nas, że białe jest białe a czarne jest czarne...

    Tak powiedział wódz

×
×
  • Dodaj nową pozycję...