Kupiec
-
Liczba zawartości
228 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Odpowiedzi dodane przez Kupiec
-
-
31 minut temu, Gość Gosc napisał:
A później się obudziłes z mokrym prześcieradłem i stwierdziłeś ze to był tylko sen szkoda mi takich pseudo biznesmenów z internetu
Obudził się albo i nie, czy prześmiewczy ton posta czy prawdziwy to tak to w dużej mierze wygląda, z każdym towarem tak po prawdzie.
Ps. Nie, nie handluję ziemniakami.
-
14 godzin temu, Prorok napisał:
Nie ma po co otwierać.sraczka na rynku.
Pierwsze dni czerwca to długi weekend.
Dużo już nie stanieje,a może wzrosnąć;)
Po Bożym Ciele cena truskawki spadnie mocno, bo zielonych owoców jest cała masa, na krajowym rynku jabłka staną całkowicie.
Gdzie ci wszyscy mądrale co w zimę wyzywali kupców od najgorszych, że chcą ich oszukać i tanio kupować, a maj/czerwiec będą bitwy na podwórkach?
-
11 godzin temu, Michał S napisał:
Oj na jakim ludzie świecie żyjecie, najpierw jak w lutym sprzedawalem prinsa za 1,6 i goldena za 1,9 bo takie były ceny to każdy skrzeczał że to zaniżanie ceny a teraz 0,8 i jest OK
W przyszłym sezonie to zaczniemy od ceny 0,8 a idared czy gloster to lepiej już przestać chronić będzie taniej
Koszta produkcji do góry mocno cena na dół, Ekonomia wejdzie do produkcji jabłek.mocno , bardzo mocno ,za rok dwa działki z sadem nikt nie będzie chciał.kupić
Tak, tak, nikt nie kupi. Oprócz tego co mu będzie pasowała lokalizacja i sąsiada, który też będzie ostrzył sobie na to zęby.
Takie gadki to są od X lat i jakoś nie mają przełożenia na rzeczywistość.
-
13 godzin temu, Gość Kamil napisał:
A dziś już sadów ubywa. Mowa o poważnych gospodarstwach. Sadza ludzie którzy z tego nie żyją, dorywczo po kawałku, bo "dają" dopłatydopłaty. Na wgr i okolice rawy króluje borówka
Tu napisałeś, gdzie to jest wyrwane z kontekstu? Dużo szczekasz to ty, a masz ze 20 lat albo i nie, nie ma sensu z tobą dyskutować skoro piszesz, że w tym roku będzie jabłek tyle samo albo mniej niż w 20. To pokazuje na jakim poziomie jestem, pogodzić to się musisz, ale ty, z tym, że ceny nie będzie.
Pewnie w tym roku na jesieni też pierwszy darłeś mordę, że ni ma jabłka, będzie 3zł za wagę minimum.
A zdziwienie będzie, owszem, ale takich jak ty, tak samo jak zdziwienie macie teraz.
Nara.
-
Oczywiście, że tak, część osób nie chce słuchać o żadnych miękkich owocach, a ten gada głupoty, że jabłka to sadzą już tylko tacy co sadownictwo to dla nich dodatek.
A te drzewka z Włoch i Holandii po 5 euro to kupują ludzie z taśmy z Ferrero i sadzą po pół hektara.
-
55 minut temu, Gość Kamil napisał:
Dziekuje Proroku za komentarz. Zgoda co do kwitnienia na zielono. Ja przerzedzalem, ale naprawde widać po sobie, po sąsiadach że nie ma rewelacji. Ale to dobrze. Będzie normalny rok. Opad zapowiada się obficie i oby tak dalej. Jeszcze bym sampiona dołożył do tych których jest sporo, ale on się sprzedaje bezproblemowo.
Natomiast kupcowi nie wiem o co chodzi. Ktoś tu nie umie sie posługiwać ironia.
Mój Tata sądził 1 na 3.5 już 20 lat temu więc u nas nie ma wielkiego przeskoku i tak jest raczej wszędzie w mojej okolicy. Takze zwykle jest to juz dzis wymiana 1 do 1 moze plus kilkanascie procent. Nie ma już takiego przeskoku jak kiedyś, z 30 ma 70 ton. To już było. A bajki o 120 tonach z ha sądząc co 0.5 to sobie można wsadzić gdzie się tam uważa. Jeszcze niektórzy mówią że robią to na gali, takze to już w ogóle smiech. Ale ludzie sluchaja doradcow, którzy tylko chcą na nich zarobić.
A dziś już sadów ubywa. Mowa o poważnych gospodarstwach. Sadza ludzie którzy z tego nie żyją, dorywczo po kawałku, bo "dają" dopłaty itp. Na wgr i okolice rawy króluje borówka
Zanim borówka, truskawka, malina czy gruszka będzie królowała na WGR i ERW, a sadów ubędzie w znaczący sposób, które odczuje rynek to minie minimum ze 20 lat. Ty chyba nie wiesz o czym piszesz albo jesteś jakimś małolatem skoro twierdzisz, że jabłka sadzą już teraz tylko ludzie, którzy mają inne źródła dochodu niż sadownictwo.
Zejdź chłopcze na ziemię, bo żyjesz w jakiejś innej galaktyce.
-
Czyli jest szansa na walki na podwórku. Z powyższego wpisu można wnioskować, że maj/czerwiec 2022 zabraknie jabłka.
PS. Kamil pewnie z tych co to mają nadal pozamykane, bo już lada moment się mocno ruszy.
-
17 minut temu, Gość Syn proroka napisał:
Z niego taki prorok jak z mysiej p***y waltornia. Przecież to było wiadomo że będzie pik cenowy na wiosnę bo jabłka jest w chuk. I kazdy racjonalnie myślący sadownik sprzedawał z drzewa co mógł. A ci co kupowali żeby zarobić to mogli w totka zagrać takie samo prawdopodobieństwo zarobku.
Tak, tak, każdy sprzedawał z drzewa co mógł, a w komorach wszyscy gazowali liście i gałęzie. Teraz w tychże komorach nadal je trzymają i dlatego dzwonią jeden przez drugiego czy się coś weźmie, bo dla nich na zimę za dużo na rozpałkę.
-
1 godzinę temu, Gość Ekspert napisał:
Prorok cały czas aktywny, oznacza że jest w formie. Gorzej z Kupcem, dawno go tu nie było. Pewnie ma problem z zakupem towaru.
Jakbyś uważnie czytał to byś wiedział, że biję się po podwórkach z innymi o jabłko.
-
10 godzin temu, Gość Tsa napisał:
U nas Sandomierz kręcą się za jabłkami. Sporo Białorusinów i rumonow jeździ. Ceny od 1.2 do 1.7 w karton kupca. Nie jest źle.
P s boskopa nie mamy w tym roku przemarzł
To Marek zarobi hajsu, Holender będzie jechał po jego jonagoreda to mu przywiezie w skrzyniach.
Sortowanie będzie szło 24/7, busiarze na Kraków i chłopaki na Szczecin będą się bić o szarą na podwórku.
-
Holendrzy na razie buszują po Sandomingo, może na powrocie zahaczą o WGR to cena moment wzrośnie.
-
Ja znam takich co nie zaczęli, a całe komory mają towaru po gradzie.
Tymczasem Prince osiągnął już cała złotówkę, idzie kupić w takiej cenie, nie po żadnym gradzie i nie watę.
-
Ja się nie nabijam, skoro mówi się, że w Sandomierzu morele nie zmarzły jakoś mocno tzn, że nie zmarzły owoce w ogóle w takiej skali, żeby rynek to odczuł.
-
Nikt oprócz Ciebie nie ma czasu na pierdoły i pisanie na forum.
Jabłko ostro się ruszyło, muszę się bić na podwórkach z innymi, chłopy już same nie wiedzą ile brać za wagę, dzień dnia licytacja.
A Holender jeden za drugim dzwoni i chcą towar.
Ps. Skoro nawet w Sandomierzu mówią, że moreli coś tam w tym roku będzie to znaczy, że nie zmarzło nic.
-
Pełna zgoda, ale w tych czasach kto nie inwestuje i się nie rozwija, to się może pakować i szukać pracy. Zobacz na przestrzeni 10 lat, kto nie inwestował i siedział na d*pie jak to się mówi to teraz nie ma czego szukać, inni za bardzo odjechali. A teraz robić wszystko na raz i inwestować no to się nie opłaca, bo koszta są ogromne.
-
18 minut temu, Prorok napisał:
Dokładnie tak... wszystko niedługo zostanie ugotowane..łącznie ze szklarniami,tunelami ,zadaszeniami itp itd
Po prostu chlop z pieniędzmi nie zna pojęcia dywersyfikacja.umie tylko kupować kolejne hektary i dosadzac.
A potem to już zostaje tylko narzekać na wszystkich dookoła :)))
Ale tak jest ze wszystkim, więc w tym wypadku żaden argument. Wszystko ma swoje 5 minut, krótsze lub dłuższe, trzeba je tylko wykorzystać, żeby mieć hajs na kolejne 5 minut czegoś innego.
Obecnie nie ma chyba lepszego biznesu na wsi niż produkcja tunelowa owoców czy zadaszenia czereśni, mało kogo stać, ale kto ma ten zarabia. Skończy się to, to zacznie się coś innego jeszcze bardziej kosztownego, ale kto zarabia grubo teraz to będzie go stać. I tak w kółko.
-
Godzinę temu, Gość Marek napisał:
I to jest nasz największy problem, wschód. To już nie wróci, a powinno. Podziekujmy za to naszym rządzącym, tym i poprzednim, UE.
Szczekają o Białoruś, szybciutko wyjaśnieni jesteśmy. I to jest główną przyczyna zastoju w handlu w tej chwili. A nie ilość towaru bo tej w tym roku wcale nie było tak dużo jak się niektórym wydaje. Mowa o ładnym towarze. Wszystko reguluje polityka i czas, a nie towar. Tak było, jest i będzie. Zamiast handlować wszystkim czym się da, z taka studnia bez dna jak Rosja, my szczekamy i machamy szablami. I wielu jest to na rękę.
Ruskie tak idą w produkcję, że ten rynek i tak by się skończył. Kolejna sprawa jest taka, że gdyby nie było embarga nasadzeń wszystkiego byłoby do tej pory x 10. Mowa tu o całej produkcji rolnej, włącznie z powstającymi szklarniami na itd.
-
-
-
1 godzinę temu, Prorok napisał:
Nic nie psują...tylko wożą tam skąd na jesieni brali w skrzyniach za wagę.
Stroiliscie skrzynie i stąd drobny badziew ...po 65 gr można było to sypnąć jesienią
W tym roku pod grojcem nie zmarzlo.ciekawe w co oberwiecie i komu sprzedacie.o przechowywaniu nie mówię bo większość nie ma gdzie przechowac
Na Holandię będą pchać.
-
-
3 godziny temu, Gość Grójczanin napisał:
Jesień nasza, wiosna Wasza. A może to inaczej szło...?
Jesień płaci, wiosna traci.
-
Ta, mi się też już tu nie chce pisać, bo zwyczajnie nie ma poza wyjątkami z kim normalnie podyskutować.
-
1 godzinę temu, Gość Tsa napisał:
Jeszcze będziesz prosił w lipcowe, poniedziałkowe popołudnie abyś kupił na tym Sandomierzu ładną Cordię na ten swój przerzut na Bronki
Nie wydaje mi się, do Sandomierza nie jeżdżę wcale, nie interesuje mnie jakość towaru z giełdy w Sandomierzu.
Ceny Jabłek Export Deser 2021 - notowania!
w Owoce
Napisano
Prorok ma tylko 10gr z tego, reszta do mojej kieszeni idzie.