Skocz do zawartości

Przymrozki wiosna 2020


Gość Rolnik z centrum

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 301
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Gość Wasyl
18 godzin temu, Gość iwan napisał:

Sąsiad mówił że było 0 stopni a dziś mówi że kolejne 30 % jabłek się skurczyło.

Dobrze,że tylko jabłka mu się skurczyly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bart
4 godziny temu, Gość Prorok napisał:

Wszystko zmarzlo a sumsiady przerzedzaja:)

 

I teraz będzie najlepsze: )

Poskładali już wnioski że zmarzlo im 50%:)))

Kabaret

To pokazuje też jak nieudolne są nasze urzędy. Ktoś kto ma trochę pojęcia o sadownictwie potrafi ocenić szkody. Ale jak ma wiedzieć o tym ktoś kto spędza 8 godzin dziennie przed monitorem przy biurku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Prorok
7 godzin temu, Gość Bart napisał:

To pokazuje też jak nieudolne są nasze urzędy. Ktoś kto ma trochę pojęcia o sadownictwie potrafi ocenić szkody. Ale jak ma wiedzieć o tym ktoś kto spędza 8 godzin dziennie przed monitorem przy biurku. 

To pokazuje jaka mentalność ma spora grupa sadowników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sandomierz
W dniu 28.05.2020 o 20:00, Gość Prorok napisał:

Wszystko zmarzlo a sumsiady przerzedzaja:)

 

To jeszcze nic nie oznacza, pytanie ile na tych drzewach jabłka deserowego... Niektórzy najpierw przegapili przymrozek, po tygodniu zdziwieni dlaczego jabłka brązowe w środku i nawet nie wiedzą kiedy im przemarzło, a największe zdziwienie będzie pod koniec czerwca - okaże się, że nawet to co wisi, solidnie poorane jest przez mróz i jabłka deserowego trzeba będzie szukać wśród lizaków, obrączek, spękań i poparzeń.

U mnie największe straty w gali po dwóch dniach -7 z wiatrem końcem marca, towaru wisi na pierwszy rzut oka sporo, tylko że 75% po dokładnych oględzinach ma jakiś mniejszy lub większy feler na skórce i deseru z tego już nie będzie.

Po majowym -1 dojdą prawdopodobnie kolejne straty JAKOŚCIOWE, wewnątrz nie ma uszkodzeń, ale na skórce odmian Golden i Elise da się dostrzec plamy i przebarwienia, które z dużym prawdopodobieństwem zakończą się ordzawieniem (byłbym mile zaskoczony, jeżeli wyszły by z tego).

I co w takim przypadku? Trzeba przerzedzić ten gruz chemicznie i myśleć już o kolejnym roku...

Rozróżniajmy jabłko deserowe od przemysłowego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Prorok
3 godziny temu, Gość Sandomierz napisał:

To jeszcze nic nie oznacza, pytanie ile na tych drzewach jabłka deserowego... Niektórzy najpierw przegapili przymrozek, po tygodniu zdziwieni dlaczego jabłka brązowe w środku i nawet nie wiedzą kiedy im przemarzło, a największe zdziwienie będzie pod koniec czerwca - okaże się, że nawet to co wisi, solidnie poorane jest przez mróz i jabłka deserowego trzeba będzie szukać wśród lizaków, obrączek, spękań i poparzeń.

U mnie największe straty w gali po dwóch dniach -7 z wiatrem końcem marca, towaru wisi na pierwszy rzut oka sporo, tylko że 75% po dokładnych oględzinach ma jakiś mniejszy lub większy feler na skórce i deseru z tego już nie będzie.

Po majowym -1 dojdą prawdopodobnie kolejne straty JAKOŚCIOWE, wewnątrz nie ma uszkodzeń, ale na skórce odmian Golden i Elise da się dostrzec plamy i przebarwienia, które z dużym prawdopodobieństwem zakończą się ordzawieniem (byłbym mile zaskoczony, jeżeli wyszły by z tego).

I co w takim przypadku? Trzeba przerzedzić ten gruz chemicznie i myśleć już o kolejnym roku...

Rozróżniajmy jabłko deserowe od przemysłowego...

Na bezrybiu i rak ryba...

Gdy nie ma to za ordzawione i zdeformowane płacą jak za zboże...

 

Gdy jest za dużo to najlepszy towar kosztuje grosze.

Ciesz się ,że jest a nie  płacz,że ordzawione bo wszystko mogło zmarznąć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sadownik

Jablko obsypuje sie bardzo mocno,na gali juz widac ze zostaje 1 zawiazek z 5 lub wcale bo zolkna i robia sie gumowe,a to gala,gdzie powinno byc do oporu....Poza tym sa tez poparzenia na pol jablka,takze bym sie nie spinal za mocno,ze towaru bedzie duzo.Bedzie-ale ogrom jablka przemyslowego z tego co zostalo,ba niewiadomo co z opadem swietojanskim jeszcze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Romuald
4 godziny temu, Gość sadownik napisał:

Jablko obsypuje sie bardzo mocno,na gali juz widac ze zostaje 1 zawiazek z 5 lub wcale bo zolkna i robia sie gumowe,a to gala,gdzie powinno byc do oporu....Poza tym sa tez poparzenia na pol jablka,takze bym sie nie spinal za mocno,ze towaru bedzie duzo.Bedzie-ale ogrom jablka przemyslowego z tego co zostalo,ba niewiadomo co z opadem swietojanskim jeszcze...

No popatrz a u mnie nie chce  nic na gali spaść.dostala  brevis i może cos zrzuci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz

Jak tam w sadach? Trochę już się to klaruje i łolaboga wcale nie będzie. Wyglądało że regalis wszystko przytrzyma ale przez chłody chyba leci na łeb . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Szczepan
3 godziny temu, Gość Janusz napisał:

Jak tam w sadach? Trochę już się to klaruje i łolaboga wcale nie będzie. Wyglądało że regalis wszystko przytrzyma ale przez chłody chyba leci na łeb . 

Niech leci bo jest za duzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.06.2020 o 12:06, Gość Szczepan napisał:

Niech leci bo jest za duzo

Wiśni było ale sie zmyło jak patrze na czereśnie i śliwki to wierzyć sie nie chce  a jabłonie to zaczynają wyglądać jak po przerzedzaniu dwa lata temu bez przerzedzania. Powodzenia w każdej opcji działalności

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ernest
14 godzin temu, Gość T. D napisał:

Wiśni było ale sie zmyło jak patrze na czereśnie i śliwki to wierzyć sie nie chce  a jabłonie to zaczynają wyglądać jak po przerzedzaniu dwa lata temu bez przerzedzania. Powodzenia w każdej opcji działalności

 

Szczęściarz...ja musiałem 2x przerzedzać i będzie korekta reczna bo mało spadło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiśnia  wczesna 70% strat panda 95% Łutówka szału nie ma ale nie jest źle.

cena w skupie już ustalona 0,70 zł pw, 0,90 zl dwójka, 1,10 zł jedynka, na węgrzech nieoficjalnie skup wiśni ma zacząć się od 330-350 forintów za kg tj ok 4,40 zł.

i co wy na to?

ps. szacunkowo 40% mniej owoców na węgrzech, podobnie w serbii, turcja ok 30% ukraina do 95% i do tego bardzo kiepska jakość, a my będziemy robić za murzyna do samego końca naszego lub ich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.06.2020 o 14:16, Prorok napisał:

Mieszkasz w Polsce czy na Węgrzech????

 

Nie zbieraj jeśli cena ci nie odpowiada...

 

Mieszkam w Unii Europejskiej bez granic i ceł .

Skupczyku w ciągu ostatnich 20 lat dwa razy pozostawiłem towar na drzewach, na mojej ciężkiej uczciwej pracy nie pozwalam zarabiać złodziejom.

Ja na szczęście mam kilka źródeł utrzymania i mogę sobie na to pozwolić. 

ps. szacunkowo 40% mniej owoców na węgrzech, podobnie w serbii, turcja ok 30% ukraina do 95% i do tego bardzo kiepska jakość, a my będziemy robić za murzyna do samego końca naszego lub ich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość LPU napisał:

Mieszkam w Unii Europejskiej bez granic i ceł .

Skupczyku w ciągu ostatnich 20 lat dwa razy pozostawiłem towar na drzewach, na mojej ciężkiej uczciwej pracy nie pozwalam zarabiać złodziejom.

Ja na szczęście mam kilka źródeł utrzymania i mogę sobie na to pozwolić. 

ps. szacunkowo 40% mniej owoców na węgrzech, podobnie w serbii, turcja ok 30% ukraina do 95% i do tego bardzo kiepska jakość, a my będziemy robić za murzyna do samego końca naszego lub ich

 

Jest podana cena... pasuje zbierasz 

Nie pasuje zostawiasz 

I nie musisz z tego robić przedstawienia w necie;)

Btw.mozesz zostać skupczykiem i płacić 5 zł

Wszystko możesz ...ale ty wolisz się pruć bezproduktywnie w necie:)))

Zdrowia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.06.2020 o 13:33, Gość LPU napisał:

wiśnia  wczesna 70% strat panda 95% Łutówka szału nie ma ale nie jest źle.

cena w skupie już ustalona 0,70 zł pw, 0,90 zl dwójka, 1,10 zł jedynka, na węgrzech nieoficjalnie skup wiśni ma zacząć się od 330-350 forintów za kg tj ok 4,40 zł.

i co wy na to?

ps. szacunkowo 40% mniej owoców na węgrzech, podobnie w serbii, turcja ok 30% ukraina do 95% i do tego bardzo kiepska jakość, a my będziemy robić za murzyna do samego końca naszego lub ich

Na co komu szacunki jeśli odbiorca tyle nie potrzebuje co wyprodukowano????

 

Dostosuj podaż do popytu i nie siej popeliny

 

A zamiast wiśni do jogurtu dodadzą buraczka bo tańszy:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Prorok napisał:

Na co komu szacunki jeśli odbiorca tyle nie potrzebuje co wyprodukowano????

 

Dostosuj podaż do popytu i nie siej popeliny

 

A zamiast wiśni do jogurtu dodadzą buraczka bo tańszy:))))

hahaha Skupczyku dobry dowcip na piątek

oni zawsze potrzebują ale za darmo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Gość LPU napisał:

hahaha Skupczyku dobry dowcip na piątek

oni zawsze potrzebują ale za darmo :D

zawozliliscie za darmo to po co przepłacać.............nie wiem co cie tak bawi, chyba te kolejki na długość kilometra z trzema paletami po 8 groszy. Cieszyłeś sie wtedy jak stałeś ?    pewnie nie stałeś bo każdy mówi że nie woził ........a każdy sad wyzbierany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • IGRiT locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...