Skocz do zawartości

Rynek Ziemniaka - Opinie


Gość julia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Piotrek

Wszytko zależy z jakiego rejonu jesteś i jak to będziesz sprzedawał.najbardziej znane to vineta,denar,lord,tajfun,lilli,gala.z białych to irga a z czerwonych bellarosa,red Sonia, red lady. A jak zaczynasz przygodę z ziemniakiem to życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Robson

Wszytko zależy z jakiego rejonu jesteś i jak to będziesz sprzedawał.najbardziej znane to vineta,denar,lord,tajfun,lilli,gala.z białych to irga a z czerwonych bellarosa,red Sonia, red lady. A jak zaczynasz przygodę z ziemniakiem to życzę powodzenia.

Póki co z czym by nie zaczynał to porażka. Jedyne co moim zdaniem się naprawdę opłaca to marchew handlową i czosnek. Ziemniak kapusta cebula dno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miłosz kolawet

ja parę dni temu przebierałem 7 ton z piwnicy były wsypane w połowie września za krajem z pola ale mam na kombajnie ustawiony sortownik do 5cm więc nie było drobnych z 7 ton może było wiaderko nagnitych ale to tylko jakiś uczasniety czy zgnieciony tak to wszystko igła nie ma problemu z zgniciem. i nawet jak kopałem w W wrześniu to jeszcze trafiały się krzaki ze jeszcze były baty zdrowe i ziemniak się liniał ale to i tak nie miało znaczenia. Natomiast gadałem z kolegą co mu się ziemniaki odmłodziły i kopał pod koniec października to powiedział ze masakra  masa ngnitych. Ja tylko mam kłopot z winetą rok temu kupiłem 1 tone z centrali w tym roku owszem wielkie porosły tylko obojętnie jaki ziemniak był dzieś skaleczony to od razu gnije miałem wysypane na klepisko 5 przyczep i jakoś po tygodniu je przebierałem i workowałem to każdy z wadą zaraz robiła się zepuła nawet delikatnie gdzieś skórka uczaśnieta. odeszły z 3-4 taczki ale dziwiło mnie to ze tak się dzieje inne ziemniaki są jakieś odporniejsze a wineta do słabych się nie zalicza. u mnie taniej niz 50zl /za 100kg nie sprzedaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Farmer

Produkuje Ziemniaka na areale średnio 10ha rocznie jestem na rynku przez 10 miesięcy w roku robię przerwę tylko na wakacje i uważam że jeżeli nie ruszy eksport a na to się nie zanosi to na wiosnę Ziemniaki na giełdach 20gr i taniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gość

Produkuje Ziemniaka na areale średnio 10ha rocznie jestem na rynku przez 10 miesięcy w roku robię przerwę tylko na wakacje i uważam że jeżeli nie ruszy eksport a na to się nie zanosi to na wiosnę Ziemniaki na giełdach 20gr i taniej

zgadzam się mądre słowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ziemniaki w tym roku gniją bo jest za dużo wilgoci w ziemi i to sie tyczy szcźególnie odmian wcześniejszych u mnie część areału stała dosłownie w wodzie więc to chyba nie jest zdziwienie bo gdy jest za mokro to zboże wymaka a ziemniak jak reaguje? Gnije. Od nadmiaru nawozu gnić nie będzie co najwyżej będzie taki jakby popękany- widoczne rowki na skórce ale takie mi nigdy nie gniły z resztą to jest odpad bo ani go sprzedać jako jadalnego ani obrać a moje redliny też nawalne deszcze rozmyły a efekt był taki że było mnóstwo zielonych a kopane były też przed przymrozkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość handel

A co w tym dziwnego?

Każdy chce żyć, w robocie więcej zarobi?

A tu przynajmniej nikt mu nad głową nie stoi.

 

Najlepiej uj***ć wszystko co małe, żeby tylko duży miał więcej i więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sami potentaci na forum jeden w piwnicy przebiera drugi 2ha chce obsadzić ludzie do roboty idźcie a nie na forum siedzicie :lol: cenę tylko zaniżacie na giełdzie

tobie też się dobiorą do tyłka tylko troche póżniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rolnik

tobie też się dobiorą do tyłka tylko troche póżniej

w rolnictwie teraz wcale dobry produkt z małych gospodarstw nie jest doceniany i niemożna na nim nic zarobić wręcz trzeba dokładać ,a należy podkreślić pracownikom zarobki rosną a rolnik jest wykańczany nie tylko chodzi o ziemniaki dla przykładu ostatnio przeglądałem stare dokumenty faktura za tuczniki rok 1998 cena 5,2 za kg po prawie 20 latach sprzedaż z dnia 16.12.2017 cena 4 za kg , ziemniaków uprawiam 8ha początkiem lat 90 sprzedaz nieograniczona co było to szło ceny 300-400 i więcej teraz co jest???? zboża może sa minimalnie droższe o jakies 100-200 na tonie ale ile krotnie przez te 20lat wzrosły ceny środków produkcji nawozy energia paliwa części robocizna każdy sam może się zastanowic co się dzieje?????w końcu lat 90-tych jak pracownik zarabiał 5 pln na rękę to był zadowolony(jak miał jeszcze praca bo z tym tez było ciężko)teraz ma 12-20 jak jest dobry jak my wyglądamy na tym tle????? co się stało z ta gałęzią gospodarki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a ziemniaka najchętniej teraz za 20gr kupią drożej za żółtego nikt nie chce dać jak masz wyżej dziękuję i dzwoni dalej po chlopach i kogoś tam znajdzie że sprzeda po 20 gr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawcio

sami potentaci na forum jeden w piwnicy przebiera drugi 2ha chce obsadzić ludzie do roboty idźcie a nie na forum siedzicie :lol: cenę tylko zaniżacie na giełdzie

na giełdy tylko jeżdżą tacy rolnicy jak ty ze nie wiedzą co zrobić z ziemniaki i siedzą jak kruki i marzną czekając aż ktoś weżnie parę woreczków, my mniejsi rolnicy co sadzimy max 2-3 hektary nie mamy problemu mnie nie interesują ceny na giełdzie mogą nawet oddać za darmo to ich problem. ja w tym roku taniej nie sprzedałem ziemniaka jak 70groszy. Co do jakości polskich ziemniaków to nie ma co się oszukiwać jak ktoś ma smacznego ziemniaka to z lat było ze sprzeda się a jak ktoś nasadzi badziewia to raz sprzeda w przyszłym roku już tej osobie nie sprzeda więc nie dziwujcie się co nie którzy ze nie macie gdzie sprzedać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Niestety z ziemniakiem jest to co będzie za chwilę ze wszystkim.

Nadprodukcja towaru jest taka, że jak za granicą pogoda nie popsuje produkcji to kisimy się z towarem.

Ktoś pisze, że trzeba mieć na wszystko kontrakty, bo inaczej bez sensu, zgoda, ale to nierealne i wszyscy o tym wiemy, a każdy chce żyć, więc produkuje, bo liczy: a jakoś się sprzeda.

Taka sytuacja w najbliższych latach się nie zmieni, a może być jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rolnik wielkopolska

Oceniam rentowność uprawy ziemniaka jadalnego niekontraktowanego dopiero po przekroczeniu 20 tys. na brudno. Tak to szkoda zdrowia.

Masz całkowitą rację... Ale nie raz spotykam zadowolonych rolników, którzy się cieszą, że wzieli 10 tys. brutto za hektar ziemniaków i jak to dużo w porównaniu do 6 tys. za hektar pszenicy... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jacek  Olesnica

No i nasuwa się pytanie jak konkurować z takim brakiem kalkulacji. Ja też się z takim podejściem spotkałem.

Podstawowa różnica, 1ha pszenicy patrząc na nakład godzinowy można sprowadzić do praktycznie jednego dnia i jednej osoby. 

Przy ziemniakach jest to niemożliwe.

Taka prosta rzecz z zakresu elementarnego, a jednak ciężko pojąć niektórym. 

Pozdrawiam trzeźwo myślących.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rolnikqq

Wszyscy macie trochę racji ale nie do końca są rejony gdzie można uprawiać pszenicę w zadowalającym plonie chodzi tu o plonowanie na poziomie chociaż 8t a nie sądzę że na glebach klasy 5i 6 taki plon będzie a ziemniaki to najlepiej planują na takich ziemiach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rolnik wielkopolska

Wszyscy macie trochę racji ale nie do końca są rejony gdzie można uprawiać pszenicę w zadowalającym plonie chodzi tu o plonowanie na poziomie chociaż 8t a nie sądzę że na glebach klasy 5i 6 taki plon będzie a ziemniaki to najlepiej planują na takich ziemiach

Masz rację ziemia ziemi nie równa... Ale i tak wolałbym zarobić niewiele na średniej ziemi siejąc kukurydzę czy też na słabej siejąc żyto (w jednym i drugim przypadku przy sprzyjających warunkach można też nie najgorzej zarobić) niż cieszyć się z 10 tys zł za ziemniaki (w tym roku niektórzy ani tego nie skasują) i mieć, lub co gorsze nie mieć świadomości, że się traci na hektarze kilka tysięcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mieszczuch

Kto wam zaplaci za te nic nie warte ziemniaki? Od 3 lat nie jem ziemniakow i moja rodzina tez bo nie ma nigdzie dobrego i zdrowego towaru. Kiedys ziemniak mial smak z ha mieliscie 20 ton teraz 60 juz za malo wiekszosc po ugotowaniu ciemnieje odmiany sadzicie tylko zeby byly wielkie i bylo ich duzo dla mnie taki ziemniak nie jest nic warty a wy byscie chcieli jak za zloto. To nie jest tylko moje zdanie ale i moi znajomi tez nie chca juz jesc ziemniaków ktore smakuja jak mydlo i to bez roznicy czy z marketu targu czy gieldy ten sam fajans!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...