KPR

Nie wiem czy rozumiesz bo chodzi mi o to że jak ładna np.cebula kosztowała powiedzmy 1zl/kg ja mam gorszą i chce 50gr/kg a jakis buc mi daje 10gr/ kg i to jeszcze z laską to jak się nie wkur..? Dlatego jak towar jest tani to odsort np.ziemniaka czy kapusty wolę dac za darmo do kola łowieckiego albo wyrzucic niż robić prezenty takim kupcom jak pisałem wczesniej.

Prawda! Pamiętam jak z jakimis odsortami jezdzilem na jarmark do Proszowic to nikt mnie tak nie wkur..jak cwaniaki od Buska w gumofilcach co ladowali stare Ducato a udawali wielkich hurtowników płacąc grosze za towar a potem sami z nim stali na Rybitwach. Teraz podobno ich niema bo towar drogi to nie.ma za co kupić! Wielu takich bylo a jeden nawet dostał z grzywy za komentarz że jak mu nie sprzedam to do domu wezme?

Kontakty nie kontrakty! Od lat nie jeżdżę na giełdy bo mi szkoda czasu stać a jak jest tanio to i sprzedać niemozna- mam 2-3 firmy które zawsze kupią ode mnie i przeważnie każdy u nas tak robi bo w okolicy jest z 15 skupow a nie ogłasza się licząc na jakiegoś handlarza. Teraz za kapustę płacą 2zl a rok temu 0.2-0,5zl. a wybawiciele dawali chyba po 15gr. na placach.Trzeba się wzajemnie szanować.

Ludzie a kto uprawia większe ilości jakiegokolwiek warzywa w ciemno że może kupią! Większość ma kontakty od lat i z takimi handluje- rok lepszy rok gorszy ale jak kogoś znasz to z cena zawsze się dogadasz. Skoczki to margines handlu. Tak producenci jak i kupcy którzy kupują tylko to na czym jest najlepsze przebicie i zejście.

Potwierdzam- dymka albo wczesne odmiany cebuli jest problem. Na rozsade kapusty niektóre firmy już nie przyjmują zamówień na cały sezon!!! Dlatego ja w tym roku parę hektarów dyni parę buraka cwiklowego a reszta zboże. Pole odpocznie ja odpoczne od warzyw bo zanosi się na masakre z warzywami w tym sezonie bo w taki sezon jak obecny to niewierze ze sie szybko powtórzy!Kolega handluje maszynami z zachodu to deszczowni nie nadazy sprowadzać ?-od września sprzedał ponad 100 i to w okolice mojego powiatu! Sam kupilem dwie bo mam dostęp do wody na kilku działkach ???

Po ile płaci niewiem ale to wiarygodna firma bo znajomi z nimi handluja i z płatnościami niema problemow.

0.9 netto w big bagu za zoltego każdy skup sam proponuje.Za ładny towar podejrzewam że złotówkę by dostał. Podzwon i popytaj.

Sam sobie odpowiedziales-niema komu. Nie wiem w czym rzecz że nikt go niechce. Jak masz inny towar np. białą czy cebule to troche wcisniesz przy okazji i to skupom wystarcza.

Ja pie... za tydzień 1zl na kilu w górę! To jakiś kosmos- dojdzie do 3-4zl albo spadnie na 1zl- chyba nikt nie zgadnie co będzie. Istne szalenstwo?

Mogę szczerze polecić ta firmę bo z moich stron.Płatność 30 dni i niezdazylo mi się żeby się choć dzień spoznili a bywało i wcześniej. Chyba że się dogadasz inaczej bo kapusta teraz to jest gorący temat? tyle że towar musi być naprawdę ładny.

A jak płacą na kwaszenie i jakie wymagania? Mam parę ton takiego odpadu z wciornastkiem, przycieta ,za mala,za duża itp.Może podrzucisz namiar na kogoś bo TKA blisko KPR??

Sprzedałes po tyle ale 50 kg w detalu na targu w Wąchocku chyba.? Duzy hurt max 1.5zl/kg. Ok.Krakowa i to z bólem bo po tej cenie już będą ciągnąć z Holandii.

Panowie kto najlepiej płaci za kiszeniowke( przycieta, wciornastek) w okolicach KPR, KMI, KRA ? Mam kupca co bierze taki odpad ale po 0,8zl/kg. Płaci ktos lepiej i nie wybrzydza?

Będzie albo i niebedzie- każdy towar w tym roku płaci i komu się udał to bierze kasę. Dołożyć obszaru może ten kto oprócz warzyw sieje np. pszenice bo kto ma same warzywa ten tylko moze dołożyć kapusty kosztem ziemniaków itp. Jeśli rok bedzie sprzyjający to wszystko będzie jak zwykle 20-30gr. i wygra ten co zboże zasieje bo kasy nie wtopi , nie orobi sie i nie będzie się martwił komu sprzedać towar jak będzie za grosze

Żółty 13-14 zależy od towaru i cierpliwości, czerwony 15 zł. Ceny płacone nie wolane.

Panowie z Sieradza Kalisza po ile Sprzedajecie marketowa bo u nas pod Krakowem wszystkie Skupy niby od Was kupują bo taniej a na Rybitwach w Krakowie sprzedajemy nawet po 1.6zl/kg a Skupy max 1.3 . Trzymać cenę bo idzie pociągnąć to wszyscy zarobimy a importować nie mają z kad bo wszedzie minimum 1.5zl kg.Nawet w Rosji i na Ukrainie już drożej!

Cebula w lusce na pakowanie na markety kal.45+ bez targowania płacą 1.8netto w big bagu i zero odbicia a spakowana po 10kg.2zl/kg.Ok.Proszowic.

Przecież z Holandii czy Niemiec cebula ma to wszystko nawet certyfikaty GlobalGap itp tylko co z tego jak w Polsce jest może 20% dozwolonych środków ochrony co tam. Nam nie wolno ich stosować ale sprowadzac wolno cebulę gdzie stosowano np. Basagran, Bandur, Pyramin, Emblem, Starane itd.

A kiedy kupujący mieli litość przypomnij mi bo jakoś nie pamiętam! Kupują gdzie taniej albo cisną swoich. Krótka piłka- jakim autem jeździsz Ty a jakim ten komu sprzedajesz? Gdzie na wakacje jeździ on a gdzie Ty jesli wogole masz czas i pieniadze zabrać gdzieś rodzinę! Ja na cebuli jestem prawie 100tys w plecy bo sprzedałem w sierpniu bo tak prosili potrzebowali ale tylko po 1zl/kg bo wie Pan tyle lat handlujemy a w grudniu to już Holandii będzie. I co mam z tego? Hu.a!

Trafił się sezon jeden na 20 lat to ciągnąć ile się da i sprzedawać temu kto najlepiej płaci bo jak jest tanio żaden skup niema żadnych skrupułów żeby rolnikowi ściągnąć ostatnie gacie i to przez głowę! Gospodarze już ponad 20 lat i nikt mi jednego grosza nie dołożył jak było tanio za to że mu sprzedałem 10gr. taniej jak było drogo! Tłumaczyli się że mogą kupić taniej to w tym.roku mówię że mogę sprzedać drożej!

1-1.2zl kg market, 0.7-0.8 przemysł. Na Ukrainie i w Rosji jest już droższa niż u nas tak że wreszcie cena ruszy w górę tak myślę.

Czytałem wczoraj artykuł jakiegoś mądrego człowieka który twierdzi że jesteśmy świadkami i ofiarami jednocześnie zmiany podejścia rządów na całym świecie do gospodarki. W skrócie mówiąc odchodzi klasa średnia- teraz są albo mali i biedni albo duzi i bogaci. Duże gospodarstwa, koncerny i korporacje mają wpływ na rządzących którzy działają w ich interesie a nie 90% pozostalych! Podsumowanie jest takie ze ja sie to nie zmieni bedzie rewolucja- żółte kamizelki we Francji mogą ją zacząć.

No to tylko się cieszyć z tego okazuje się a mniejszym rolnikom to najlepiej zakazać sprzedaży wogole. Poprostu nie rozumiem logiki rządu który celowo utrudnia export wytworów własnej gospodarki.

Mało tego- za import do Polski ziemniaków bez fito ma być nagrodą pieniężna a za porazone nicieniami dodatkowo uśmiech ministra rolnictwa odlany w gipsie! Oj mamy rządy...

Tylko że do maja trzyma 1 na 10 którzy sadza kapustę to podaż jest już inna.Bywaly lata ze mloda juz byla po 1zl/szt a bralo się 50zl za worek starej? Biala nie tanieje tylko pekinka dopiero sie do niej zbliza.