KPR

W Krakowie już tyle cenili za extra towar.

Żeby taki efekt był jak mówisz to chyba tylko woda poświęcona. Ile masz lat ? 15?

Czerwona Proszowice 0.7- 0.9 Skupy ok.1zl. Co do białej to dziś byłem świadkiem rozmowy kupca z jakimś Niemcem i dogadywali cenę na poziomie 0.85gr/kg plus transport z Kassel. Tak że może być różnie z cena u nas.

Proszowice tzw.jarmak biala 1zl/kg bez problemu i łapią w locie jak ktos wjedzie. Skupy w okolicy od 0.8 do 1.2. Zależy jaki kaliber i pakowanie.

Proszowice 7-9zl/15kg zolty. Zależy od towaru i kupca. Skupy w okolicy 55- 60gr /kg. netto w big bagu.

Dokładnie. Nie tylko Agressor- u mnie pekal np.Kronos i to nie przetrzymany w polu. 2-3 centy niżej ciąć i po problemie. Zresztą w tym roku jakby nawet na pół pękła to i tak sprzedasz.?

Ja z domu sprzedaje towar naprawdę extra (piekna zlota blyszczaca luska i cebula gruba i czysta)po 17zl/10kg a po 1.5zl kg to chcą do big baga albo luz i jeszcze ludzi do pomocy by dali byle robic:-) Ale bez pośpiechu bo 2zl/kg już blisko!

To samo pisałem wczesniej- nawet 1zl/kg to nie żaden kosmos przy dzisiejszych kosztach tylko nas przyzwyczaili posrednicy do cen 10-30gr i teraz juz liczą ile to chlopki zarobią na kapuście! Nawozy to w oczach drożeją bo chłopy kokosy zbijaja! Konkretna cena to jest 2zl/kg i tyle będzie jeszcze w tym roku!

Zresztą na polach zimowej już prawie niema- kto widział co się z nią robi to wycinal co lepsze żeby coś uratować bo mimo pełni sezonu można sprzedać każdą ilość takie jest ssanie:-)Skupy juz skrzynie daja żeby tylko wozić prosto z pola jak leci byle w miarę ładna i zdrowa i dają 0,7 zl/kg.

Cena na poziomie 0,60-1,0zl/kg to żadna rewelacja wystarczy policzyć koszty i średnia cenę z 2-3 lat. Tyle to powinno być zawsze! Konkretna cena to jest 2zl/kg i tyle będzie jeszcze w tym roku- widzę co jest na polach- raz że białej zimowej jest mało co wsadzone a drugie że 20% z tego jako tako wyglada! Reszta to pod talerzowke taka zgnilizna - a Pekin jeszcze bardziej.

Za ładnego zoltego ziemniaka w kal.np.40-70mm na pakowanie skupy placa 50-55netto w big bagu i tylko wozic ile dasz rady zrobic.

Małopolska ceny za Hokkaido i pizmowa 1.4-1.6 netto hurt ale zejście jeszcze słabe. Plon zależnie od pola 30-50% mniejszy niż w ubiegłym roku

Jak tam Dyniarze? ?

Poczekajcie jeszcze z miesiąc to na Rumunię nie nadazycie szykować! Kolega tam jeździ tirem i widzi co jest- najpierw przymrozki potem susza a teraz ulewy- z redlin kipi wręcz!

Ktoś już tu powiedział że nie potrzeba importu bo Polski chłop sam się po d*pie bije! Nigdzie w Europie nie kupi się cebuli poniżej zeta a tu pełno ogłoszeń po 0,6 -0,7pln/kg!

Ano właśnie! Ogłaszają się już po 60gr a złotówkę bez problemu można by wyciągnąć! Ja akurat sprzedaje luzem do pakowania to inna jakość i kaliber jak na obieranie ale jak handlowiec zobaczy takie ogłoszenia to ile więcej mi dołoży?10-20gr? Teraz dostaję 1.1zl/kg.

Co taka cisza w temacie??Sprzedajecie już?

Jak tam rośnie dynia u Was? Więcej , mniej zasiane?

Okolice Proszowic susza straszna- marchew pietruszka ZERO ma polach z wyjątkiem paru nawadnianych ale to jeden na 100. Cebula dymka na razie ok a siewka 10- 50%max nasion wzeszlo. Ziemniaki wcześnie sadzone 1-4 pod krzakiem późniejsze na razie niewiadomo. Naprawdę jest sytuacja tragiczna zwłaszcza dla nastawionych na korzeniowe - dosłownie gole redliny- drugi raz siane i Nic- spalilo kielki jak ziemia miała 55°C na gł.2cm! Cały sezon stracony a jakie koszty poniesione! A jak ktos ma kredyt?Jeden znajomy zawału dostał z tego a drugi w wariatkowie wylądował! Szkoda gadać.....

"Ujrzał Pan pracę waszą i byl zadowolony a uslyszawszy po ile sprzedajecie usiadł i zaplakal"....... Z listu św. Piotra do Sieradzan.

Bardzo dobrze, sadzic do oporu i pchać za grosze ziemniaka bo Pekin czeka i dalej to samo bo w lutym trzeba ziemniaka kielkowac!! Koło Miechowa dwóch handlarzy juz ma pełne place paroletnich ciągników od komornika z licytacji! Aż się zieleni od tych waszych John Deerow!

Nie no rewelacja poprostu! Za dzien 1zl za kilo nizej?!To na weekend będzie promocja 10zl/15kg albo mniej? W maju?! Ludzie opamietajcie sie!!!!!!!

Obstawialbym że zaparzone w transporcie albo jakims nicieniem porazone. Zglosic do Piorin-u niech zbadaja i jesli to nicien albo bakterioza to rumuna mamy z glowy! A swoja droga jesli to bylby polski to by na pal producenta nabili a jesli import to trudno! A jesli bylby to z np.niemiec to by ukrecili łeb sprawie po cichu.

Mówię że nie widziałem rumuńskiego ani nikt inny nie mowil ze już byl. Pytalem dzis w nocy znajomych z bud. Polski z tunelu już byl- dziadek Zukiem jak co roku pierwszy przywiozl troche.