Cebula przemysłowa. Ceny, prognozy, opinie, pytania, porady...

[Gość Skup]

Godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wróci wróci, spokojnie jak nie ma towaru to kupuje się od byle kogo. Ale jak będzie sporo towaru to rada dla wszystkich kupujących, żeby pamiętać kto chętnie wyprzedawał na jesieni a kto dusił w styczniu i teraz w lutym i mało mu było dwa zł i więcej

Niech chłopki żyją chwilą bo niedługo sytuacja diametralnie się zmieni topowe odmiany już wykupione głupota ludzka nie zna granic

[Gość Alex]

Skąd wszyscy maja informacje co będzie za rok?? a może będzie jeszcze drożej to że nasiona są sprzedawane to nie znaczy, że przyszły sezon będzie za grosze!! Pietruszki w 2018 było nasiane!! i co… nie powschodziła i w 2019 była okrzyknięta białym złotem, nie wiemy co będzie!! Jest czas sprzedającego i pogódźcie się z tym! 

[Gość Zenon]

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wróci wróci, spokojnie jak nie ma towaru to kupuje się od byle kogo. Ale jak będzie sporo towaru to rada dla wszystkich kupujących, żeby pamiętać kto chętnie wyprzedawał na jesieni a kto dusił w styczniu i teraz w lutym i mało mu było dwa zł i więcej

Niestrasz.... niestrasz......

[Gość Rolnik]

[Kamil Koło]

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wróci wróci, spokojnie jak nie ma towaru to kupuje się od byle kogo. Ale jak będzie sporo towaru to rada dla wszystkich kupujących, żeby pamiętać kto chętnie wyprzedawał na jesieni a kto dusił w styczniu i teraz w lutym i mało mu było dwa zł i więcej 

Takich kupujących to od razu trzeba omijać z daleka co namawiają żeby sprzedać

[Gość Cwaniara]

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wróci wróci, spokojnie jak nie ma towaru to kupuje się od byle kogo. Ale jak będzie sporo towaru to rada dla wszystkich kupujących, żeby pamiętać kto chętnie wyprzedawał na jesieni a kto dusił w styczniu i teraz w lutym i mało mu było dwa zł i więcej

 

[Gość Rolnik z centrum]

Cebule zimowe z dnia na dzień coraz smutniejsze , a brytyjscy meteorolodzy mają już pewność że rok 2023 będzie najgorętszy  w historii pomiarów .

[Gość ggg]

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Wróci wróci, spokojnie jak nie ma towaru to kupuje się od byle kogo. Ale jak będzie sporo towaru to rada dla wszystkich kupujących, żeby pamiętać kto chętnie wyprzedawał na jesieni a kto dusił w styczniu i teraz w lutym i mało mu było dwa zł i więcej

Jak nie ma towaru to się sprzedaje sprawdzonym, normalnym odbiorcom. Należy wtedy pamiętać, aby nie sprzedawać przypadkowym cwaniakom, co im zawsze coś nie pasuje.

Chłopie ogarnij się, to działa w dwie strony.

[Gość Tomek]

Już dzisiaj 3 telefony o cebulę z zagranicy. Z Litwy Chorwacji Ukrainy.

Cena ^^^^^^^^^^ chyba pękł balon. Coraz wyżej. 

[Gość Cwaniara]

W dniu 12.02.2023 o 22:45, Gość Wielkopolski handlarz napisał:

Ale tym handlarzykom żal d... ściska ze w końcu i rolnik coś zarobi i tez będzie jeździł mercedesem a nie tylko oni

Dla mnie to on nawet helikopterem Może latać niech wszyscy zarobią i będzie sprawiedliwie 

[Gość Cebulka]

W dniu 12.02.2023 o 22:45, Gość Wielkopolski handlarz napisał:

Ale tym handlarzykom żal d... ściska ze w końcu i rolnik coś zarobi i tez będzie jeździł mercedesem a nie tylko oni

 

14 godzin temu, Gość Zenon napisał:

Niestrasz.... niestrasz......

Każdy musi zarobić, ciekawe czy ty za darmo byś pracował...???

[Gość Gość]

Godzinę temu, Gość Tomek napisał:

Już dzisiaj 3 telefony o cebulę z zagranicy. Z Litwy Chorwacji Ukrainy.

Cena ^^^^^^^^^^ chyba pękł balon. Coraz wyżej. 

A jak Frost kupuję?? 

[Gość rolnik]

Nie mam cebuli, ale bardzo dobrze że wkońcu zarobicie rolnicy, wytrwali zostali wynagrodzeni w tym roku z nawiązką. A kupujących naprawdę tyłek piecze bo nie ma towaru, a płacić więcej nie chcą żeby coś kupić i nie ma co zakłamywać rzeczywstości... do zimówek bedzię tylko drożej a potem.... pogoda pokaże. 

[Gość Ekonomista]

Jeszcze trochę do góry i w końcu pewna granicą zostanie przełamana, a ludzie przestaną kupować i spożywać cebulę. To nie ziemniaki, że są podstawowym warzywem, bez cebuli można przeżyć.

[Gość Rolnik z Wielkopolski]

9 godzin temu, Gość Ekonomista napisał:

Jeszcze trochę do góry i w końcu pewna granicą zostanie przełamana, a ludzie przestaną kupować i spożywać cebulę. To nie ziemniaki, że są podstawowym warzywem, bez cebuli można przeżyć.

Nie do końca się z Tobą zgodzę... Statystyczny klient na ziemniaka zjada go zdecydowanie więcej niż cebuli bo 88 kg rocznie. Dla porównania cebuli 8 kg. I co to oznacza? A mianowicie to, że ziemniak to, można powiedzieć danie podstawowe, a cebula to przyprawa. W sklepie klient kupuje jednorazowo kilka, a czasami nawet kilkanaście kilogramów ziemniaków. W związku z tym musi wydać kilka lub nawet kilkanaście złotych kupując ziemniaki. Łatwiej mu wtedy przekroczyć wartość krytyczną, która spowoduje, że podejmie decyzję o zamianie ziemniaków na makaron czy coś innego. W przypadku cebuli klient najczęściej kupuje jedną lub kilka cebul. Tak na prawdę jest mu wszystko jedno czy zapłaci za tą jedną cebulę 20 groszy (przy cenie 1 zł/kg) czy też 80 groszy (przy cenie 4 zł/kg). W jego portfelu niewiele to zmienia. Każdy towar ma swoją cenę krytyczną. Zgodzę się. Jednak uważam, że w przypadku ziemniaków o wiele łatwiej ją przekroczyć. I dlatego  częściej zdarza się "absurdalna" cena pietruszki (20 zł/kg) czy być może 5 zł/kg cebuli niż dajmy na to 3 zł/kg ziemniaków.

[Gość Telesfor Światowy]

Paliwo zdrożało do 8 zł, węgiel do 4000 zł, nawozy do 6000 zł. Nie kupiłeś?? Dwa razy tyle by zdrożało i też byś kupił.  Prawa rynku są takie, że jeśli czegoś brakuje, to kupisz to za wszelką cenę i sam ją wywindujesz o producenta byleby tylko to mieć. Gdyby nagle zabrakło kauczuku i cena by szybowała to przestaliby produkować opony czy adidasy?

W poprzednich latach dało się straszyć, że porośnie, zgnije, wypłynie. W tym roku rolnik weźmie Cię za idiotę, w najlepszym razie za naciągacza. 

[Gość ggg]

Tu się nie zgodzę, cebula to nie ziemniak, którego wciągamy dużo więcej. Cebula w kuchni jest tylko dodatkiem. Dla finalnego klienta w sklepie mniej ważne czy kosztuje ona 1 czy 5 pln, klient i tak kupi tyle samo. Jedna czy dwie główki dziennie to nie 1 czy 2 kilo ziemniaka. Miastowi znajomi to potwierdzają.

[Gość Andzrej kupujący.]

10 godzin temu, Gość Ekonomista napisał:

Jeszcze trochę do góry i w końcu pewna granicą zostanie przełamana, a ludzie przestaną kupować i spożywać cebulę. To nie ziemniaki, że są podstawowym warzywem, bez cebuli można przeżyć.

Totalna bzdura. Cebula potrzebna do wszystkiego. To bez pietruchy można  przeżyć  a ceny łapie co kilka lat niesamowite. To cebula też złapie i nie pomogą lamenty kupców.  Ja też kupuję  I nie narzekam. Po prostu taki jest rynek. Zachowujmy się wszyscy normalnie w stosunku do producentów.  Ciężka praca wymaga godej zapłaty. Chociaż raz na jakiś czas.

A powinno być  Tak zawsze.

[Gość Rolnik]

[Gość Wielkopolski handlarz]

11 godzin temu, Gość Ekonomista napisał:

Jeszcze trochę do góry i w końcu pewna granicą zostanie przełamana, a ludzie przestaną kupować i spożywać cebulę. To nie ziemniaki, że są podstawowym warzywem, bez cebuli można przeżyć.

Ale jak pietruszka była po 9zl to ludzie jakoś nie przestali jej spozywac i z 9zl zrobiło się 15zl

[Gość Producent 4 pokolenie]

12 godzin temu, Gość Ekonomista napisał:

Jeszcze trochę do góry i w końcu pewna granicą zostanie przełamana, a ludzie przestaną kupować i spożywać cebulę. To nie ziemniaki, że są podstawowym warzywem, bez cebuli można przeżyć.

Na pewno kiedyś wzrost się skończy, ale chyba luty czy marzec to nie jest koniec, zawsze koniec marca dopiero zaczynałem sprzedaż a teraz  u mnie już końcówka. Ludzie nie przestaną kupować, nie kupują tego workami tylko na kilogramy więc jak potrzebuje ktoś to kupi sobie kilogram po 4 czy po 7zł budżet domowym się nie zawali.

[Gość Jurek]

14 godzin temu, Gość Ekonomista napisał:

Jeszcze trochę do góry i w końcu pewna granicą zostanie przełamana, a ludzie przestaną kupować i spożywać cebulę. To nie ziemniaki, że są podstawowym warzywem, bez cebuli można przeżyć.

Na sklepy tzw worek będą może kupować od rolnika po 5zl. Ale chłodnie pewnie za tydzień dwa zrobią pauzę.  I tak już praktycznie nie ma nic do obierania, każdy kto teraz obiera to są resztki kupione i zakitrane wcześniej. Jak jest dużo cebuli chłodnie łatwiej się ugaduja i zaniżają ceny robią pauzy itp. Przy braku towaru całkowicie ciężej o ustawki cenowe i zagrywki. Ale i tak się dziwię, że nasze chłodnie będą po niedzieli kontynuować skup obranej i to z czwórka z przodu. 

[Gość ggg]

Dla klienta indywidualnego cena cebuli w sklepie nie ma wielkiego znaczenia, bo zużycie cebuli w kuchni jest śmieszne w porównaniu do ziemniaka. Czy cebula kosztuje 2 czy 5 pln, to klient kupi tyle samo, przy ziemniaku się zastanowi i może go zamienić np. na kaszę. Miastowi znajomi to potwierdzają.

[Gość Rolnick]

Czy ktoś już zna cenę białej od poniedziałku?

[Gość Kleofas]

Dużo chłodni stanęło już że skupem cebuli? Duże chyba nadal na gwałt skupują.