Cebula przemysłowa. Ceny, prognozy, opinie, pytania, porady...

[Gość polski rolnik]

Witam, dlaczego na zachodzie nie ma zainteresowania polską mrożonką, skoro

mamy dużo niższe ceny surowca i niewykorzystane moce przerobowe?

Czy ktoś może mi to wyjaśnić.

A co do tego że w Polsce jest kilkaset małych podmiotów i chłodnie z obieraczami robią

co chcą, to może należałoby utworzyć organizację która by mówiła jednym głosem i negocjowała stawki z chłodniami?

Przeznaczyć po groszu z każdego kilograma obranej cebuli od członków na jej finansowanie i przywołać przetwórców do porządku a nie pchać się z białą cebulą na siłe jeden przez drugiego i psuć rynek.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Gość Drobny producent cebuli]

witam. cebula w tym roku jedzie do Holandii więc jest u nas Tania w zeszłym roku była droga bo Holandia przywoziła do nas!. To taka niewidzialna ręka rynku . Duży gracz i musi zarobić gorzej że my nie zarobimy. ceny raczej nie wzrosną bo nie ma popytu na chłodniach. Panowie producenci i obieracze po to tworzy się górki żeby zrobić koniunktóre a potem zarabiać na kryzysie. Holandia to cwany gracz mały kraj ale z ogromnym potencjałem a my jesteśmy za drobni żeby z nimi konkurować. Więc albo  się zjednoczymy i będziemy wysyłać cebule np. Senagal albo po 10groszy  oddawać   chłodnie raczej nie podniosą ceny bo po co jak ludze za 55gr biała oddają i na termin . ciężki rok nas czeka w cebuli

[Gość Cyryl]

Taaa... Wszyscy źli, wszyscy niedobrzy i wszyscy chcą zniszczyć poczciwego polskiego rolnika. Tego rolnika, który przecież tak skrupulatnie zimą przeprowadził ekonomiczną analizę produkcji i posiłkując się danymi z wiarygodnych źródeł postanowił posadzić trzy razy więcej cebuli. Tego rolnika co widząc jakie potężne ilości dymki nawsadzano w całym kraju stwierdził, że rozsądnie będzie dosiać kolejne hektary cebulą. Tego rolnika, którego kontrakty po 0,40 zł/kg nie interesowały bo "za takie grosze to nikt nie wykopie!". Tego rolnika zniszczyć chce już nie tylko rynek, nie tylko politycy, nie tylko skupy i chłodnie. Na tego rolnika czai się teraz nawet Holandia!!! Myśleć, analizować i planować zacznijcie drodzy producenci. Zamiast modlitwy polecam szkołę! Jeżeli komuś nie podoba się wolny rynek to podpisywać umowy wieloletnie i spokój będzie. Na rynku jest wielu oferujących kontrakty roczne, trzy- czy pięciolatki. Nawet obecny na tym forum "Holender" oferował bardzo dobre warunki już któryś rok z rzędu. Co do zrzeszeń i organizacji to najpierw przestańcie karmić się zawiścią i zazdrością sąsiedzką. Przestańcie nabijać kasę skupom. Zdobądźcie certyfikaty krajowe i europejskie. Potem drobni mogą wejść pod czyjąś markę a więksi mogą tworzyć własne. Senegal czy ktokolwiek z dużych odbiorców na dzień dzisiejszy z politowaniem patrzy na cebulę jaką produkuje się w Polsce. Nie potrafimy lub nie chcemy choćby zbliżyć się jakością do Holendrów i żadne organizacje tu nie pomogą. Do szkoły!

[Gość GRUCHA]

Do NL cebula z Polski jechała w ilości małej z powodu małej dostępnosci transportu taniego i słabej jakości towaru... odmian hiszpańskiego typu tam nie chcą bo nim dopłynie gdziekolwiek to bedzie zgnilizna:). Kontrakty w żadnym wypadku nie podpisywać bo i tak gdy będzie cena niska chodnie wam tego nie odbiorą a jesli tak to potrącenia zrobia sowite itd. Cyrylu zgadzam się ---do szkoły rolników wysłać... teraz wychodzi debilizm podczas lekcji i przechwałki o wagarach o ściąganiu o lektór nie czytaniu... niestety mózg jak mięsień nie trenowany nie rośnie tymbardziej gdy mu dostarczymy piwa wódki używek i fajek. Pretensje sami do siebie, wolny rynek to zasada SILNIEJSZY PRZETRWA i nie może być że za darmoche dostaniecie cos znowu bo kraje i kontynenty biedniejsze czekają i ciężko pracują bez dotacji przygotowując sie do ataku na słabą socialistyczną europe. Wyprodukujcie towar pierwsszej klasy , zafazerujcię i wspierajcie pośredników by znaleźli wam zejście na ten produkt na całym swiecie, tylko oni potrafią zorganizować zejscie transport fundusze itd. współpraca buduje , niezgoda rujnuje.

[Gość cebul]

Do NL cebula z Polski jechała w ilości małej z powodu małej dostępnosci transportu taniego i słabej jakości towaru... odmian hiszpańskiego typu tam nie chcą bo nim dopłynie gdziekolwiek to bedzie zgnilizna:). Kontrakty w żadnym wypadku nie podpisywać bo i tak gdy będzie cena niska chodnie wam tego nie odbiorą a jesli tak to potrącenia zrobia sowite itd. Cyrylu zgadzam się ---do szkoły rolników wysłać... teraz wychodzi debilizm podczas lekcji i przechwałki o wagarach o ściąganiu o lektór nie czytaniu... niestety mózg jak mięsień nie trenowany nie rośnie tymbardziej gdy mu dostarczymy piwa wódki używek i fajek. Pretensje sami do siebie, wolny rynek to zasada SILNIEJSZY PRZETRWA i nie może być że za darmoche dostaniecie cos znowu bo kraje i kontynenty biedniejsze czekają i ciężko pracują bez dotacji przygotowując sie do ataku na słabą socialistyczną europe. Wyprodukujcie towar pierwsszej klasy , zafazerujcię i wspierajcie pośredników by znaleźli wam zejście na ten produkt na całym swiecie, tylko oni potrafią zorganizować zejscie transport fundusze itd. współpraca buduje , niezgoda rujnuje.

Nie zgadzam się z tym bo jak wiadomo w Polsce rządzi "dobra zmiana" która jak potrzeba znajduje pieniądze na nierentowne kopalnie,+500 itp. to powinna znaleźć kasę na ratowanie biednych rolników A po reformie edukacji to szkołę będą kończyć tylko eksperci od wszystkiego.

[Gość Drobny producent cebuli]

Uderz w stół a nożyce się odezwą   ! Ciesze się że poruszyłem drażliwy temat. Osobiście mam mniej cebuli zasianej niż rok temu wiec ja może i doktoratu nie mam ale nie wagarowałem.Nie sieje  Cebuli hiszpańskiej bo to nie jest towar jak dla mnie. Ale do sedna chodziło mi o to żeby uczyć się od Holendrów jak sie produkuje i co ważniejsze handluje cebulą a nie zaraz do szkoły i na wagary wysłać chłopków co wódkę pili bo to sianie nienawiści a podobno zgoda buduje!!! Wolny rynek zweryfikuje kto przetrwa i tyle. Myślałem że to forum ma jakieś wartości odnośnie rynku cebuli jednak część woli siać nienawiść

[Gość Tucholak]

O jakich wartościach można pisać gdy na Kujawach 13 groszy a żeby więcej dostać to az za Poznań do Świbodzina trzeba jeździć a to tez kosztuje.

[Gość mgr.inż.ogrodnik]

Nie zgadzam się z tym bo jak wiadomo w Polsce rządzi "dobra zmiana" która jak potrzeba znajduje pieniądze na nierentowne kopalnie,+500 itp. to powinna znaleźć kasę na ratowanie biednych rolników A po reformie edukacji to szkołę będą kończyć tylko eksperci od wszystkiego.

U mnie Ci co lektury czytali zakończyli edukacje na szkole średniej i niektórzy po marketach muszą pracować więc co ma piernik do wiatraka? Nie jeden ten co podstawówkę skończył robi większą kasę niż jego nauczyciele razem wzięci. Nie obrażajcie więc rolników bo w każdej dziedzinie są ludzie zaradni  i mniej zaradni a wykształcenie nie piwo nie musi być pełne

[Gość Gniewkowo City]

Wyksztalcenie nie ma tu nic do rzeczy. Wiedza i wyczucie się liczą. Niektórzy są odporni na wiedze i nabijają kabzę Stankom czy Hitom.

[Gość Drobny producent cebuli]

Wyksztalcenie nie ma tu nic do rzeczy. Wiedza i wyczucie się liczą. Niektórzy są odporni na wiedze i nabijają kabzę Stankom czy Hitom.

Popieram!!!!

[Gość rolnik z kujaw]

A moze tak wstrzymac sprzedaz cebuli na miesiac?! Tylko ze rolnik sie nie zjednoczy i tu tkwi problem.Jak widze ogłoszenia typu sprzedam cebule po 14 gr to zal mi tych ludzi. To samo z pietruszka i marchwia w tym roku,rolnicy sami schodza z cen a potem gadanie ze sie nie opłaca.

[Gość Marek]

Wstrzymać to może ten co przechowa a przecież dobry rolnik co ma zdrową cebule to nie sprzeda po 12 groszy kubie tylko sprzedają cieniasy co mają hiszpanek setki ton bo tego nie przechowa.

[Gość Obieracz]

No to pomału kończymy z obieraniem. Cena na chłodni w Wielkopolsce od poniedziałku 0,45zł dla małych dostawców 0,55 dla większych obieralni.

[Gość Chłodnia]

Kontraktów po 0.85 nie chcieliście to teraz płacz i zgrzytanie zębów!

[Gość producent]

Taaa... Wszyscy źli, wszyscy niedobrzy i wszyscy chcą zniszczyć poczciwego polskiego rolnika. Tego rolnika, który przecież tak skrupulatnie zimą przeprowadził ekonomiczną analizę produkcji i posiłkując się danymi z wiarygodnych źródeł postanowił posadzić trzy razy więcej cebuli. Tego rolnika co widząc jakie potężne ilości dymki nawsadzano w całym kraju stwierdził, że rozsądnie będzie dosiać kolejne hektary cebulą. Tego rolnika, którego kontrakty po 0,40 zł/kg nie interesowały bo "za takie grosze to nikt nie wykopie!". Tego rolnika zniszczyć chce już nie tylko rynek, nie tylko politycy, nie tylko skupy i chłodnie. Na tego rolnika czai się teraz nawet Holandia!!! Myśleć, analizować i planować zacznijcie drodzy producenci. Zamiast modlitwy polecam szkołę! Jeżeli komuś nie podoba się wolny rynek to podpisywać umowy wieloletnie i spokój będzie. Na rynku jest wielu oferujących kontrakty roczne, trzy- czy pięciolatki. Nawet obecny na tym forum "Holender" oferował bardzo dobre warunki już któryś rok z rzędu. Co do zrzeszeń i organizacji to najpierw przestańcie karmić się zawiścią i zazdrością sąsiedzką. Przestańcie nabijać kasę skupom. Zdobądźcie certyfikaty krajowe i europejskie. Potem drobni mogą wejść pod czyjąś markę a więksi mogą tworzyć własne. Senegal czy ktokolwiek z dużych odbiorców na dzień dzisiejszy z politowaniem patrzy na cebulę jaką produkuje się w Polsce. Nie potrafimy lub nie chcemy choćby zbliżyć się jakością do Holendrów i żadne organizacje tu nie pomogą. Do szkoły!

  Sam Cyrylu pomyśl o edukacji i nie obrażaj nikogo. Teraz często rolnicy mają wykształcenie wyższe. Sytuacji na świecie i cen nie jestes w stanie przewidziec. Czy to na rynku zbóż czy innych, często jest to manipulacja niczym nieuzasadniona. Podobnie u nas w kraju na rynku cebuli. 

[Gość Gość]

A wiec sami rolnicy beda zatrudniac  ludzi do obierania cebuli  skoro wam sie nie bedzie opłacac,cos tam zarobi rolnik i obieracze .

[Gość Jezus Król]

Rolnik to rzeczywiście zarobi kokosy. Towar zamiast za 0,18 sprzedać to obierze płacąc 0,30 ludziom i 0,10 za transport i opakowanie i sprzeda za 0,45 na biało co po odliczeniu odpadu i kosztów stałych sprawi, że zamiast zarobić 0,18 to dołoży z 0,10. Na tym forum często określa się rolników jako niezbyt górnolotnych umysłowo ale do pięćdziesięciu to liczyć potrafią.

[Gość Gość]

Hmm......To po ile teraz sprzedajecie skoro obieranie + transport to 40 gr+zakup 18gr+ koszty stałe????Mi wychodzi juz 58 gr + koszty stałe.

Ja to widze tak ze odchodzi koszt zakupu cebuli bo rolnik ja ma,koszt transportu jest mniejszy bo tylko dostarczyc do posrednika odstawiajaceggo na chłodnie lub 100km do chłodni(2,50 za auto 10t z km lub 3,20 za duze auto) a to daje 5gr do kila. Skoro wam sie opłaca to raczej nam tez bedzie,tylko ze my nie bedziemy mieli płacone za duze ilosci odstawionego towaru. No chyba ze wam sie bedzie opłacało obierac i nie bedziemy mieli ludzi do obierania.

Rachunek jest prosty, wole zarobic samemu 15 gr po obraniu niz wam sprzedac za 7gr lub mniej do czego dazycie. Najlepiej jak kazdy bedzie robił to co umie najlepiej ale bez zbednych oszustw (kupic mocno tanio bo duzo towaru,a 50km dalej cebula drozsza o 5-8 gr bo jest jej mniej),wniosek jest taki ze albo macie od konkurencji wyzsze koszty albo jestescie bardziej pazerni.

[Gość Jezus Król]

Wycofuję się z tego co napisałem powyżej. Rolnik jednak liczyć nie potrafi! - Dlaczego pomija pan koszt surowca? Za darmo urosła? Nie pracował pan w polu? Nie kupił pan nasion i nawozów? -Koszt obierania to nie tylko ludzie 30 groszy ale ZUS, podatki, materiały, socjal... itd. Razem u mnie 49 groszy na kilo! -Transport licz w dwie strony bo opakowania muszą wrócić. Auto, kierowca, skrzynki- to wszystko kosztuje. Skrzynki każdorazowo dezynfekujemy podobnie jak auto i komory chłodnicze. - Jako producent kiepskiej jakości bez choćby ISO czy HACCP dostanie pan cenę niższą niż zwykli obieracze o kilka groszy. - Sprzedanych ton własnego plonu będzie mniej o odpad który wyniesie jakieś 30%. Nie istnieje metoda liczenia przy której by się to opłaciło. Gdyby opłacalnym było obieranie przez rolników to inwestorzy nie wykładaliby setek tysiecy na uruchamianie profesjonalnych zakładów. Polecam pojeździć po kraju i obejrzeć zakłady obierające setki ton tygodniowo to pomysł obierania w kurniku sam wyparuje z głowy! Dziś rolnik nie posiadający żadnych kwitów dostanie 45 groszy, obieracz dostarczający drugą klasę na chłodnie dostani 55 groszy a profesjonalny certyfikowany zakład sprzeda za 80 groszy. To chyba rozwiewa wątpliwości dla kogo nie ma miejsca na rynku. Pozdrawiam ps. Niech każdy robi to na czym sie zna!

[Gość Gość]

Kolego jak towar mam na magazynie to znaczy ze koszty produkcji mam poniesione!!! I wole obrac z dodatkowym zyskiem (nawet 5 gr) niz sprzedac tobie za te smieszne pieniazki i dac tobie zarobic tyle co ja jako producent. A nawet smiem twierdzic ze przy tak niskich cenach jakie oferujecie na kujawach zarabiacie wiecej niz my.Co do liczenia kosztów produkcji to w tym roku sa na poziomie 8gr(kupiłem tania cebule ktora sie pieknie urodziła),a wiec sprzedajac tobie za obojetnie jaka stawke a obierajac i zarabiajac opisanie 5gr i tak zawsze wiecej zostanie. Wy kupcy obieracze  wciskacie nam ze tylko dzieki wam mozemy zarobic.przestancie obierac i my zaczniemy jak bedzie siła robocza.

[Gość RYDZYK]

Zapraszamy rolników do obierania cebuli i sprzedaży bezpośredniej!!! gorąco zachęcamy!!!

kupcie dobry kalkulator i nie zapomnijcie zapłacić dochodowego, zus obieraczom, wkrótce wprowadźcie certyfikat, sanepid odwiedzi was i inne instytucje audytujące. suma sumarum pewnie czkawkom wam to wyjdzie ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana!!

W Holandii rolnik jest od tego by wyprodukować i robi to genialnie za to dostaje na dzień dzisiejszy 0.40-0.45 zł / kg, A profesjonalne sortownie obieralnie są od tego by znaleźć kupca na całym swiecie. Ta symbioza się sprawdza.

Tak na marginesie;

INDIE REKORD PRODUKCJI 21MLN TON CENA PONIŻEJ KOLAN

HINY REKORD PRODUKCJI CENA...

ROSJA PANIKA , ZA DÓŻO CEBULI

AMERYKA W TYM BRAZYLIA SUPER ZBIORY

EUROPA PRODUKCJA HISTORYCZNIE WYSOKA

HOLERA BEZNADZIEJNA SYTUACJA?

[Gość Mlody]

A teraz Panowie mówić kto o ile zwiększył uprawę?

[Gość Jezus Król]

Kolego jak towar mam na magazynie to znaczy ze koszty produkcji mam poniesione!!! I wole obrac z dodatkowym zyskiem (nawet 5 gr) niz sprzedac tobie za te smieszne pieniazki i dac tobie zarobic tyle co ja jako producent. A nawet smiem twierdzic ze przy tak niskich cenach jakie oferujecie na kujawach zarabiacie wiecej niz my.Co do liczenia kosztów produkcji to w tym roku sa na poziomie 8gr(kupiłem tania cebule ktora sie pieknie urodziła),a wiec sprzedajac tobie za obojetnie jaka stawke a obierajac i zarabiajac opisanie 5gr i tak zawsze wiecej zostanie. Wy kupcy obieracze  wciskacie nam ze tylko dzieki wam mozemy zarobic.przestancie obierac i my zaczniemy jak bedzie siła robocza.

Logika godna rolnika! Skoro pan nie musi wliczać kosztów uprawy bo "towar mam na magazynie" to ja idąc tym tokiem rozumowania po przyjęciu towaru na przechowalnię nie powinienem uwzględniać kosztu zakupu bo przecież "mam już na magazynie"... Te dopłaty odbierają rolnikom resztki rozumu! Jeżeli obierze pan z marżą 5 groszy a koszta uprawy wyniosły 8 groszy (moim zdaniem bzdura) to jakby nie liczyć strata wyniesie 3 grosze plus procenty odpadu. Co do reszty to ma pan w obu kwestiach rację. Po pierwsze obieracze zarabiają więcej bo tak musi być - obieraczowi nikt produkcji nie dotuje! Po drugie faktycznie tylko dzięki przemysłowi możecie zarobić bo obieranie rolnicze pod względem ilości i jakości to żenada.

[Gość rolnik]

Ja tez bym chciał zeby kazdy swoje robił.Tylko ze na kujawach w tym roku to jakis dramat cenowy,zmowa obieraczy. Jak pisałem wczesniej jak kupiec usłyszy ze faktura vat to od razu konczy rozmowe,czasem wystawi ale nie na cała cebule. I to wiekszosc jest niestety takich kupujacych a wiec nie piszcie mi tu o waszej uczciwosci.Ja musiałem kupic kase fiskalna bo nie mogłem sprzedac na fakture a wiec ja płace to co powinienem a wy kombinujecie jak tu nie płacic uczciwie i nam do kasy skarbowej.

[Gość Gniewkowo City]

Ja tez bym chciał zeby kazdy swoje robił.Tylko ze na kujawach w tym roku to jakis dramat cenowy,zmowa obieraczy. Jak pisałem wczesniej jak kupiec usłyszy ze faktura vat to od razu konczy rozmowe,czasem wystawi ale nie na cała cebule. I to wiekszosc jest niestety takich kupujacych a wiec nie piszcie mi tu o waszej uczciwosci.Ja musiałem kupic kase fiskalna bo nie mogłem sprzedac na fakture a wiec ja płace to co powinienem a wy kombinujecie jak tu nie płacic uczciwie i nam do kasy skarbowej.

To olej takich ćwoków. Na rynku jest wielu uczciwych pośredników ale nikt Tobie na tacy nie poda adresów. Zamiast męczyć się z kujawskimi krętaczami zawieź na Kalisz czy Leszno a jak trzeba to na Świebodzin bo i cena lepsza i nikt tam nawet nie pomyśli o handlu bez faktury. Wiadomo,że najlepiej znać osobiście kogoś z dużych obieraczy ale bez układów też można. Zadzwoń po chłodniach i spytaj jakiego obieracza polecają albo do Globala zadzwoń. Nie sprzedawajcie cwaniaczkom to sami znikną z rynku