Skocz do zawartości
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt

Global Onions Holland

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    184
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Zawartość dodana przez Global Onions Holland

  1. Dymka. Odmiana Troy. Uprawa konwencjonalna (nie BIO). Na dzisiaj średni kaliber 45-55 i nie wiem czy pójdzie dalej. Szczypior leży już 10 dni ale jeszcze nie żółknie. Zdecydowaliśmy nie robić już oprysków. Za tydzień kopiemy próbę.
  2. No i mamy niespodziewane podwyżki na chłodniach w całej Polsce (tych samych chłodniach, które jeszcze w piątek zapowiadały obniżki). Skąd podwyżki? To proste: - Jakość cebuli do obierania spada więc ilości obranej maleją = spadek podaży. - Z końcem maja pokończyły się intratne kontrakty więc duże zakłady wygaszają produkcję = spadek podaży. - Duża część personelu a nawet całe obieralnie idą w truskawkę, rabarbar, ziemniaka i inne produkty = spadek podaży. - Coraz wyraźniejszy problem z siłą roboczą skłania kolejne małe obieralnie do zaprzestania działalności = spadek podaży. - Kolejne kontrole sanepidu i PIPu na Kujawach skutkują karami lub procesami sądowymi co eliminuje z rynku część obieralni = spadek podaży. - Wprowadzony niedawno obowiązek identyfikowalności produktu powoduje, że lepsze chłodnie już nie przedłużają współpracy z tzw skupami = spadek podaży. To wszystko razem musiało się przełożyć na wyższe ceny cebuli obranej. Do tego duże obieralnie przygotowują się do letniej rundy kontraktacji i naciskają na wzrost cen. Ciekawe czy będzie to trwały wzrost czy może jakaś część małych producentów nadal będzie udawać, że obieranie po 70 groszy jest legalnie opłacalne. Na dzisiaj ceny 75-79 groszy, jakie proponują chłodnie to i tak zbyt niski moim zdaniem pułap ale być może to początek większych wzrostów...
  3. Powoli ale do przodu. Problemów jak na razie nie widać. Nasiona były bardzo słabe w tym roku i nie ma co liczyć na mega plony ale wygląda na to, że cebula będzie zdrowa. Jeżeli koniec sierpnia będzie suchy to ładnie wjedzie do magazynu.
  4. Mam trochę zimówki zakontraktowanej w Polsce. Północne Kujawy. Wygląda na to, że nic z niej nie będzie. Szczypior leży poskręcany. Ocieplenie ani deszcz nie pomogły. U tego samego rolnika Sturon rośnie nam pięknie i już chyba przerósł zimówkę.
  5. W Holandii chłodno ale pogodnie. Na północy rośnie powoli i słabo ale na południu jest bardzo dobrze. Areał podobny do zeszłorocznego. Nie ma co się spodziewać wczesnych zbiorów .
  6. Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym się z Tobą zgodzić.... Rzeczywistość jest jednak inna. Rynek nie wraca do równowagi gdyż po pierwsze nie ma do czego wrócić a po drugie jeżeli na najważniejszym rynku świata cena wynosi ZERO to równowagę można osiągnąć jedynie równając do zera. Ceny z Rosji, Korei Północnej,Beninu czy Górnej Wolty nie wnoszą nic do świata przemysłowej cebuli bo te rynki nie istnieją nawet jako promil globalnego handlu przemysłówką. Egipt sprzedaje do Rosji na mocy porozumień sprzed dwóch lat po zamrożonych cenach a do Europy idzie z Egiptu tylko cebula ekologiczna gdyż takowa się w Europie skończyła. Sprowadzałbyś cokolwiek za grube pieniądze jak możesz mieć tego pod dostatkiem za darmo? Do kwietnia rynek przemysłowy chroniły przed załamaniem kontrakty. Teraz to już wolna amerykanka niestety...
  7. W tym przypadku "kupię" znaczy "przyjmę". Cena sięgnęła zera. Dziś rolnicy proszą aby móc zrzucić towar na plac. Absurd ale fakt.
  8. Na przykład ja. Oczywiście nie na początek sezonu bo wtedy to własne zasiewy pójdą jako pierwsze pod nóż.
  9. O tak! Myślę, że to jest kwintesencja tego sezonu. Obok wzmożonych kontroli państwowych i zapowiadanych na przyszły sezon zmian w wymaganiach właściwie wszystkich większych chłodni (obowiązkowy HACCP, identyfikowalność partii i transport chłodniczy) to właśnie zauważalny ubytek personelu będzie stymulantem zmian w branży. Jeżeli przetwórcom uda się dodatkowo przeforsować zakaz przetwarzania warzyw przez gospodarstwa rolne to nastąpi błyskawiczny koniec obieralni w typie kujawskim.
  10. Czytaj ze zrozumieniem. Darmowe odsorty są ale nie ma to nic wspólnego z cebulą o trzydziestoprocentowym odpadzie. No chyba, że specjalnie dla Ciebie Holender dosypuje 70% ładnej, zdrowej cebuli do odpadówki abyś tylko zrobił mu łaskę i wziął to za darmo. Taki strzał trafi się raz czy dwa i to robiąc handel w mojej skali ale nieprawdopodobnym jest by był to standard. Znam realia transportowe. Przewoźników mam kilku dziennie na linii i nikomu nie zlecam frachtów za głodowe stawki. Szanuję ludzi gdyż ludzie szanują mnie.Licząc 1€/km robisz sobie krzywdę. Wiem dokładnie co miałeś na myśli pisząc o kupowaniu od rolnika ale nie wierzę, że rolnik zamiast dostać na giełdzie więcej postanowi uszczęśliwić akurat Ciebie sprzedając ze stratą. Za długo siedzę w cebuli... Przytyki o prowizji są niesmaczne ale uwierz mi - nie byłbym w tej branży kim jestem gdybym przejmował się każdym drobnym ciułaczem łudzącym się, że bezpośredni zakup zwróci mu koszty przyjazdu do NL, hotelu i szukania towaru (nie wspominając o ryzyku i kosztach ewentualnej reklamacji). Nie ta liga. Nie zamierzam nikogo pouczać jak ma robić interesy. Napisałeś, że Tobie się opłaca i że Ci pasuje i niech tak zostanie. Szanuję to. Pozdrawiam
  11. Global Onions Holland

    cebula dymka

    Niestety takie ceny są w tej chwili i niewiele się tu zmieni bo dymki jest mało i sprzedaje się dobrze na zachodzie. W Polsce sprzedaż słaba gdyż rolnicy nie kontraktują sprzedaży plonu i w ostatnich latach sprzedaż na wolnym rynku nie przyniosła zysku. Sturon i Centurion - z kiepskich źródeł 1,10€ a z lepszych źródeł 1,30 - 1,50€. Wczesne Jagro i Jetset - od 1,25€ do 1,75€ W mojej ofercie w tym roku jeszcze Cupido i Corrado które zdobywają popularność w Europie Środkowej oraz traktowana nieco jako "podróbka" odmiana Turbo.
  12. Bajki. Odsorty darmowe to na tę chwilę gnój. Odsorty po 0,5 - 1 cent są słabe ale od biedy nadają się na kiepskie, ręczne obieralnie. Dobry odsort z 50-70% zawartością cebuli bez łuski i bez podwymiaru to ceny od 1,5 centa w górę. Pryzm poniżej 3 centów nie było na giełdzie od czerwca. Jeżdząc po 140 zł/t nie zarabiasz na transporcie tylko wegetujesz. Masz oczywiście rację - jestem wybitnie słaby w rozeznaniu rynku w Holandii.
  13. Importu do Polski w skali z poprzednich lat nie będzie już w tym sezonie. Zarówno niska cena jak i łatwa dostępność cebuli przemysłowej powodują, że import jest ekonomicznie nieuzasadniony. Na tą chwilę cebula z Holandii jest dwukrotnie droższa niż krajowa (wliczając transport). Jakość cebuli w Holandii jest najwyższa od wielu lat. Bez problemu kupuję pryzmy z odpadem 2%. Ten sezon to sezon weryfikacji branży. Importerzy którzy stawiali na wolny rynek leżą i kwiczą. Obieracze którzy nie sprzedają w kontraktach leżą i kwiczą. Z drugiej jednak strony ten sezon usunie z rynku słabe podmioty a lepszym pozwoli rozwinąć skrzydła.
  14. Tu pretensje proszę kierować nie do mnie a do pana Archimedesa gdyż to on sformułował wzór na objętość kuli. Tak na poważnie to myślę, że odchylenia wynikają z różnic w gęstości poszczególnych egzemplarzy co bezpośrednio przekłada się na masę. Obieraczka powyżej pisała o cebulach powyżej 10 cm i tego się trzymajmy. Czy było to 11 cm i 800 gr. czy 15 cm i 2 kg to ma już niewielkie znaczenie. Tematem wypowiedzi była karygodnie niska wydajność i czy będzie to 50 główek na godzinę czy 60 główek to już szczegół.
  15. Witajcie w Nowy Roku. Z dużą uwagą przeczytałem bardzo ciekawą dyskusję na temat kosztów obierania cebuli. Szkoda, że nie mogę zadać piszącym bezpośrednio szczegółowych pytań bo konta anonimowe. Jeszcze raz zachęcam do rejestracji. Co do wydajności obierania to z mojego doświadczenia wiem, że w dobrych obieralniach obiera się po 50 kg/h/osobę i nie jest to jakiś ekstremalnie rewelacyjny wynik. Odnośnie wypowiedzi: Matematyka na poziomie podstawówki. Z wzoru na objętość kuli wynika że cebula o średnicy 10 cm ma objętość około dwukrotnie większą niż cebula o średnicy 8 cm. Jeżeli pokazana na zdjęciu ósemka waży średnio 400 gram to dziesiątka musi ważyć około dwa razy tyle. Tu nie ma miejsca na dywagacje. Policzmy to inaczej. Praca personelu obierającego wyceniana jest w Polsce średnio na 0,25 - 0,30 zł/kg. Jeżeli wedle tego co piszecie taka osoba zarabiać musi minimum 13 zł/h to przy wydajności 25 kg/h zarabiałaby ponad 0,50 zł/kg. Takich kokosów nie ma chyba nigdzie w Polsce. Z kolei dobre obieralnie posiadające wydajność 50 kg/h rozliczając kilogram po 25 groszy osiągają bez problemu minimalną krajową. Znam obieralnie gdzie kobiety zarabiają po 2500 - 3000 zł miesięcznie i w takich mocnych zakładach nowe przepisy nic nie zmieniają. Zmiany dotkną firmy-krzaki i firmy niedoinwestowane gdzie sam proces obierania ma bardzo niską wydajność.
  16. Będzie tak samo... Dopóki nie przewali się przez Polskę fala kontroli w następstwie której zamknięte zostanie 90% obieralni dopóty branża pozostanie w szarej strefie, umowach śmieciowych lub 1/32 etatu. To, że 10% obieralni działa w pełni legalnie to tylko i wyłącznie kwestia wymogów stawianych przez kilku najlepszych odbiorców. Reszta odbiorców obranej cebuli ma głęboko gdzieś w jakich warunkach i na jakich zasadach się ją obiera - liczy się tylko cena.
  17. Znam to urządzenie. Kilku moich klientów posiada i używa. Jest to tak zwana ocieraczka. Nie ma tam mowy o obieraniu maszynowym. Maszyna za pomocą elementów ściernych ociera delikatnie łuskę z cebuli. Proces odbywa się w obecności znaczących ilości wody. Cebula po wysypaniu z maszyny wygląda fatalnie i wymaga obrania ręcznego. Po ręcznym obcięciu biegunów i zdjęciu poszarpanej warstwy cebula wygląda ładnie i czysto. Odpad na niskim poziomie. Plusy: - Bardzo tanie urządzenie. - Nie wymaga żadnych specjalistycznych dostosowań lokalu. - Zużywa niewiele energii i wody. - Ociera każdy kaliber. Nawet mieszane kalibry. - Zajmuje niewiele miejsca. - Prosta obsługa. Nie wymaga szkoleń personelu. Minusy: - Niska wydajność pojedynczej maszyny. Brak możliwości zbudowania linii kilku maszyn. - W pełni ręczna obsługa - Wymaga częstych czynności czyszczących. - Obiera na mokro co powoduje sinienie cebuli i jej nieprzydatność do magazynowania. - Cebula po maszynie wymaga pełnego ręcznego obrania. Jest to ciekawe i tanie urządzenie. Polecić mogę każdemu kto obiera i dostarcza cebulę do przetworzenia natychmiast po obraniu. Jeżeli od obrania do dalszej obróbki mija wiele godzin to ocieraczka się nie sprawdzi.
  18. Korzystając z forum chciałbym wszystkim "cebularzom", zarówno tym znajomym jak i nie znajomym, klientom, kooperantom, podwykonawcom, zleceniodawcom a także konkurentom złożyć szczere życzenia zdrowych i szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia. Przede wszystkim miłych i rodzinnych, ciepłych dni w których zapomnimy na moment o troskach i problemach cebulowego świata. Dodatkowo załączam życzenia z okazji nadchodzącego Nowego Roku. W 2017-tym życzę nam wszystkim passy w biznesie, udanych inwestycji, stabilnej sytuacji i rewelacyjnych kontraktów. Przede wszystkim życzę jednak spokoju i rozsądku bo tego najbardziej zabrakło w mijającym roku. Pozdrawiam Mateusz Maćkowski Global Onions
  19. Ta akurat szła na worek 5-7. Nadawała się idealnie. Odpad po dostawie do holenderskiej sortowni 6,05%
  20. Chodzi o jakość dialogu. Ja przedstawiam się zawsze gdyż tak mnie wychowano. Pod płaszczykiem anonimowości można obszczekać każdego i wszystko bez ryzyka konsekwencji. Co do "faktów, cen i wróżb"w odniesieniu do tego wątku to niestety nie masz racji. Jak mawiają finansiści: w biznesie ludzie dzielą się na dwie grupy. Są ci którzy zarabiają i ci którzy nie wiedzą co będzie jutro. Chłodnie mają zakontraktowaną cebulę więc jeżeli rynek zbytu się nie ożywi to nie muszą kupować zbyt dużo na wolnym rynku. To, że nie muszą nie oznacza, że nie będą kupować bo jeżeli cena utrzyma się nisko to wolnym rynkiem zamortyzują sobie drogie kontrakty. Pojawiają się propozycje kontraktów w cenie 70 groszy do lutego/marca i od tego jak wielu obieraczy "weźmie" taki kontrakt zależeć będzie cena zimą. Na szczęście dobre obieralnie nie widząc w chłodniach stabilnego klienta (niezrozumiałe skoki cen, limity, przestoje) coraz częściej wychodzą ze swoim produktem bezpośrednio na rynek świeży. Za dobrze obraną, świeżą i czystą cebulę można dostać ponad 80 groszy co wyraźnie przebija ceny skupu na chłodniach (55-60 groszy) a także pozwala czerpać inne korzyści płynące z dywersyfikacji sprzedaży.
  21. Gdyby autor miał coś prawdziwego i wartościowego do przekazania to by się z pewnością podpisał. Co do cebuli przemysłowej to choć cena u producenta nadal dołuje a na chłodniach również podwyżek nie widać to widać wyraźny wzrost produkcji. Mali obieracze którym skończyły sie prace przy innych warzywach wracają do cebuli. Czy grozi nam nadprodukcja?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...