Czy będzie pomoc klęskowa po przymrozkach?
Przymrozki, a nawet mrozy poczyniły w ostatnim czasie sporo szkód. Jakie są szacunki i czy będzie pomoc klęskowa? - do tej sprawy odniósł się minister Czesław Siekierski podczas konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
- Uprawy wielu roślin, szczególnie ogrodniczych w wielu regionach weszły w okres wrażliwości rozwojowej, przez co są bardzo podatne na zmiany temperatur - mówił Czesław Siekierski, minister rolnictwa. - Mieliśmy w wielu regionach, szczególnie jeśli chodzi o uprawy ogrodnicze, istotne skutki przymrozków. Dotyczy to między innymi upraw na Lubelszczyźnie,w województwie świętokrzyskim, na południu Polski, także na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, na Kujawach... Nieco mniejsze przymrozki były na Mazowszu. Wszystko to monitorujemy i będziemy oceniać. Jesteśmy w stałym kontakcie ze Związkiem Sadowników RP i innymi organizacjami, które zrzeszają ogrodników i producentów, aby mieć pełen obraz strat.
Pierwsze szacunki producentów mówią, że w niektórych regionach i uprawach możliwa jest utrata plonów na poziomie nawet powyżej 80%. Problemem jest także to, że ubezpieczyciele w tym roku nie chcieli ubezpieczać plonów od przymrozków.
- Często po okresie przymrozków rolnicy rezygnowali z ubezpieczeń, stąd system ubezpieczeń został zaostrzony ze strony firm ubezpieczających. Rozmawiamy w tej sprawie, aby było to zgodne z interesami ogrodników i ze specyfiką produkcji. Ubezpieczenia są dosyć drogie, ale budżet państwa dopłaca 70% - powiedział minister Siekierski. - Jeśli chodzi o szacunki strat, to są to kompetencje wojewodów i gmin, my, jako ministerstwo, sprawę monitorujemy, prowadzimy rozmowy z różnymi instytutami i oczywiście będziemy ten temat podejmować, ale deklaracje na dziś w sprawach pomocy byłyby nieodpowiedzialnością, bo nie znamy zakresu strat.
1 komentarze
Nie dadzą, bo to Tuskolandia