Nie ma co liczyć na duże podwyżki w skupach?
Jeśli nie zatrzymamy wzrostu cen energii, to ceny żywności mogą jeszcze rosnąć - mówił Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa w Programie Pierwszym Polskiego Radia. - Niestety, ceny żywności są uzależnione od wielu czynników. Ceny surowca rolnego już wzrosły i będą może rosły, ale bardzo niewiele...
- Jeśli nie zatrzymamy wzrostu cen energii, to ceny żywności mogą jeszcze rosnąć - mówił Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa. - Niestety, ceny żywności są uzależnione od wielu czynników. Ceny surowca rolnego już wzrosły i będą może rosły, ale bardzo niewiele. Tutaj należy być spokojnym.
Głównym kołem zamachowym podwyżek cen żywności mają być bardzo wysokie ceny energii.
- To jest też kolejne źródło, które może powodować wzrost cen żywności - stwierdził minister w rozmowie w Polskim Radiu.
Minister wyraził nadzieję, że Komisja Europejska na wniosek Polski będzie zajmować się maksymalnymi cenami energii elektrycznej, gazu.
- Jeśli tego wzrostu cen nie zatrzymamy to mogą rosnąć jeszcze ceny żywności - dodaje Henryk Kowalczyk.
Pod koniec września ma się odbyć w tej sprawie debata ministrów odpowiadających za zasoby energetyczne. Polskę będzie reprezentować Anna Moskwa, szefowa resortu klimatu i środowiska.
foto: ministerstwo rolnictwa
2 komentarze
W pełni popieram Franek! Trzeba minimalizować koszty i nie dać się zjeść tym darmozjadom!
NIE odpowiadam za długi Kaczyńskiego, Morawieckiego i Prawa i Sku.... W razie wojny nie będę walczył za dobrobyt Prawa i Skur... i jego kraj. W 2023 roku swoje pola obsiewam w 100% koniczyną nasienną. Nie wiem czy będę zbierał bo to przecież koszty , ale dopłaty będą przednie. Koniec z kupnem nawozów po ponad 5000 zł, koniec z paliwem po 7,50 koniec z węglem po 4000 zł i koniec z prądem za 2,50 za kWh. A ty Kowalczuk narwij z drzew lipowych zielonych liści i za takie dolary kupuj zboże na Ukrainie i kiedy już się po tej wojnie pokłucicie to nie przychodź do rolników , bo my nie chcemy cię znać ukraiński agencie.