PIORiN przestrzega przed ,,nasionami kolekcjonerskimi''
Przeglądając popularne portale internetowe można trafić na ogłoszenia, w których opisie sprzedawanego produktu znajdują się informacje mówiące o tym, że sprzedawane odmiany warzyw są odmianami kolekcjonerskimi. Na opakowaniach podana jest nazwa odmiany, która bardzo często podlega prawu własności, termin wysiewu oraz inne parametry uprawy sugerujące, że jest to jednak materiał do siewu. PIORiN przestrzega przed zakupem takich nasion.
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa zwraca uwagę na ,,nasiona kolekcjonerskie'', które bywają sprzedawane przez portale aukcyjne.
- W opisie sprzedawanego produktu znajdują się informacje mówiące o tym, że: „sprzedawane odmiany warzyw są odmianami kolekcjonerskimi z własnej hodowli, do uprawy tylko i wyłącznie amatorskiej, nasiona odmian kolekcjonerskich - rozmnażanych i utrzymywanych przez hobbystów nie są kwalifikowanym materiałem siewnym, nie są przeznaczone dla podmiotów profesjonalnych, nie stanowią materiału siewnego w myśl ustawy o nasiennictwie czyli nie są przeznaczone do siewu, sadzenia, szczepienia, okulizacji lub innego sposobu rozmnażania roślin” - informuje PIORiN.
Na „pseudo opakowaniach” podana jest nazwa odmiany, która bardzo często podlega prawu własności, termin wysiewu oraz inne parametry uprawy sugerujące, że jest to jednak materiał do siewu.
- Znajomość przepisów dotyczących obrotu materiałem siewnym warzyw czy roślin ozdobnych pozwoli uniknąć rozczarowania z okazyjnego zakupu - dodajją przedstawiciele inspekcji. - Obrót materiałem siewnym poszczególnych gatunków roślin określony jest w przepisach ustawy o nasiennictwie, gdzie materiał siewny oznacza rośliny lub ich części przeznaczone do siewu, sadzenia, szczepienia, okulizacji lub innego sposobu rozmnażania roślin, w tym materiał siewny spełniający wymagania w zakresie wytwarzania i jakości dla danej kategorii.
W odniesieniu do obrotu materiałem siewnym, nasionami ustawa reguluje:
- obrót materiałem siewnym (nasionami) gatunków roślin rolniczych, roślin warzywnych i roślin sadowniczych, wymienionych w obwieszczeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju w sprawie wykazu gatunków roślin, których odmiany podlegają rejestracji, oraz których materiał siewny może być wytwarzany, oceniany i kontrolowany;
- nasionami przeznaczonymi do produkcji roślin ozdobnych.
Jeżeli nasiona wymienione w ww. obwieszczeniu znajdują się w obrocie w celu innym niż siew albo w jednym z innych włączeń wskazanych w definicji „obrotu” przepisy ustawy takich nasion nie dotyczą. Natomiast nasiona gatunków z obwieszczenia (np. pomidor Solanum lycopersicum, papryka Capsicum annuum) wprowadzane do obrotu z przeznaczeniem do siewu ustawie podlegają. Liczy się tu rzeczywiste przeznaczenie sprzedawanych nasion.
- Należy zwrócić uwagę, że decydujące jest faktyczne przeznaczenie nasion, a nie deklaracja. Fakt określenia, że nasiona nie są materiałem siewnym nie zwalania z obowiązku przestrzegania przepisów jeśli w rzeczywistości nasiona są sprzedawane do siewu - informuje PIORiN.
Jeżeli wprowadzany do obrotu materiał siewny, nasiona roślin gatunków z obwieszczenia jest przeznaczony dla podmiotów profesjonalnych, to podmiot prowadzący obrót zobowiązany jest do rejestracji w ewidencji prowadzonej przez PIORiN. Ponadto podmiot, który zamierza wprowadzać do obrotu materiał siewny określonych gatunków roślin (m. in. pomidora Solanum lycopersicum, papryki Capsicum annuum itp.) jest zobowiązany do zaopatrzenia nasion w paszporty roślin, a kontrola obrotu, także tego na portalach internetowych jest w kompetencji wojewódzkiego inspektora ochrony roślin i nasiennictwa, który rozstrzyga o zakresie i stopniu naruszenia przepisów prawa.
Wspomnieć należy także, że w ustawie o nasiennictwie zostały określone zasady prowadzenia rejestracji odmian regionalnych i amatorskich. Odmiany takie, wpisane do rejestru, mogą być wprowadzane do obrotu zgodnie z przepisami prawa, a procedura ich rejestracji w krajowym rejestrze jest bezpłatna.
źródło i foto: PIORiN.gov.pl
1 komentarze
Kombinatorów nie brakuje a niestety będzie przybywać bo bieda idzie!