W 2022 r. można produkować na ugorach
Wojna za wschodnią granicą jest powodem decyzji Komisji Europejskiej, która zgodziła się na odstępstwo: w 2022 r. można produkować na ugorach
O sprawie informuje ministerstwo rolnictwa.
- Rolnicy będą mogli w roku 2022 prowadzić na ugorach produkcję w ramach zazielenienia. Na wniosek Polski i innych państw członkowskich Komisja Europejska przygotowała projekt decyzji umożliwiającej rolnikom w Polsce skorzystanie z odstępstwa od zakazu - poinformowało ministerstwo.
Zgodnie z projektem ugory te będzie można wykorzystać do produkcji żywności i pasz. Powodem odstępstwa jest potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego w UE w obliczu konfliktu zbrojnego na Ukrainie.
Decyzja umożliwi uznanie gruntów ugorowanych za odrębne uprawy w ramach dywersyfikacji upraw lub za obszary proekologiczne EFA, nawet jeśli na takich gruntach będzie miał miejsce wypas, zbiór w celu produkcyjnym lub uprawa. Na ugorach objętych odstępstwem w ramach obszarów EFA będzie można stosować środki ochrony roślin.
Odstępstwo nie obejmuje ugorów z roślinami miododajnymi uznawanymi za EFA. Publikacja decyzji Komisji jest przewidziana w przyszłym tygodniu.
1 komentarze
Łaskawco, wicepremierze, dziękujemy . Szkoda jednak ,że ta dwója z matematyki w szkole kładzie się cieniem na twoją karierę ministerialną. 300 kg nawozu to chyba na poletku na Wiejskiej się rozsiewa, a podwyżki saletry do ceny 6100 za tonę to trochę więcej niż1000 czy 1500 zł wzrostu względem roku 2021. Saletra w czerwcu 2021 roku kosztowała 1250 zł więc do 6100 mamy podwyżkę o 4850 zł na tonie. Ściema z dopłatami do nawozów w kwocie 500 zł/ha, Ściema z tanim paliwem, ściema z kosztami energii elektrycznej. Tak bawi się rząd Prawa i Sk... . Winny był już Tusk, covid19, inflacja, Putin a teraz będą ufoludki. Gierek był ostatnim prawdziwym budowniczym Polski. Prawda że zadłużył kraj ale w spuściźnie zostawił całkiem sporo majątku. Gdzie są polskie huty? dlaczego w Polsce nie ma stali? Gdzie są przyznane Polsce certyfikaty CO2 ? No cóż, to ważne, ale najważniejsze pytanie brzmi ile synów Kaczyński wyśle na wojnę z Rosją? Kota zjedzą głodni Rosjanie , a kto ma walczyć w imię debili którzy są chorzy z nienawiści do ludzi ? Wojna Kaczyńskiego i Morawieckiego z Rosją to nie nasza wojna więc jako suweren wzywam was abyście zamknęli japy i zaczęli milczeć .