Zawalił się dach obory - strażacy wyprowadzili zwierzęta
Do poważnego wypadku doszło w powiecie nowotomyskim w Wielkopolsce. Do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej zgłoszono, że w budynku gospodarczym, gdzie w środku znajdowało się 8 krów i 8 cielaków zawalił się dach, a do zwierząt uwięzionych w środku nie można się dostać. Strażacy wkroczyli do akcji.
- Dyżurny SKKP do działań zadysponował zastęp gaśniczy z nowotomyskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, dwa zastępy z JRG Grodzisk Wielkopolski (w ramach obszarów chronionych) oraz zastępy z OSP Opalenica, OSP Wojnowice i miejscowej jednostki OSP Uścięcice. W stan gotowości została postawiona Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo Ratownicza z JRG 4 Poznań – jednak po przeprowadzonym rozpoznaniu nie stwierdzono konieczności dysponowania - poinformował st. kpt. Damian Żukrowski z KP PSP w Białogardzie.
Po przyjeździe pierwszego zastępu na miejsca zdarzenia, właściciel poinformował ratowników, iż w budynku inwentarskim doszło do zawalenia się konstrukcji dachowej. W budynku znajdowało się 8 sztuk byków i 8 sztuk cielaków oraz 10 owiec.
- Na skutek zawalenia się konstrukcji dachu, oba wyjścia z obory były zatarasowane. Działania strażaków polegały w pierwszej fazie na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca zdarzenia oraz wykonaniu dostępu do uwięzionych w budynku zwierząt - informują strażacy z Białogardu.
Nad prowadzoną ewakuacją czuwał przybyły na miejsce lekarz weterynarii. Podczas jego obecności zaistniała konieczność podania środków uspokajających czterem bykom, które na skutek stresu nie chciały opuścić uszkodzonego budynku. Łącznie z budynku ewakuowano 16 sztuk bydła oraz 10 owiec.
W dalszej kolejności działania straży polegały na częściowej rozbiórce uszkodzonej konstrukcji dachu oraz jej stabilizacji, mającej zapewnić jak największe bezpieczeństwo zarówno ratowników jak i zwierząt.
foto: KP PSP w Białogardzie - st. asp. Waldemar Ignorek, asp. Arkadiusz Martyniak
0 komentarze