Związek Sadowników RP: Musimy wyprzedzić konkurencję, albo...
Do smutnych wniosków doszli sadownicy zrzeszeni w Związku Sadowników RP. Jak mówią, jesteśmy w trakcie wielkiego kryzysu, którego efektem może być wypadnięcie z rynku wielu gospodarstw. Co można zrobić w obecnej sytuacji?
Podczas zebrania związku, stwierdzono, że trzeba przede wszystkim przestawić myślenie, zrozumieć że to konsument decyduje co chce kupić, wybiera innowacyjny, ładnie zapakowany produkt. Wielu sadowników podejmuje decyzję o modernizacji swoich sadów jabłoniowych. Kluczową decyzją jest wybór właściwych odmian. Obserwując trendy światowe widać, że największą popularność i najlepsze ceny uzyskuje się za owoce odmian klubowych.
- Koszty będą rosły, jeżeli nadal będziemy uzyskiwać taką samą cenę to powiększy się grono tych którzy z tej branży wypadną... Niestety ze względu na brak rynków zbytu szans na podniesienie tej ceny nie ma - mówił podczas zebrania prezes związku Mirosław Maliszewski. - Musimy przestawić swoją produkcję tak żeby móc ją ulokować na tych rynkach, które mogą i chcą więcej zapłacić, na tych rynkach świata gdzie można uzyskać największą cenę.
Sadownicy zwrócili uwagę na fakt, że to konsumenci decydują o tym, co chcą kupić i kupują. Także markety, decysujące o tym, jaki towar jest dostępny na półkach kreują konsumenckie trendy.
- Jeżeli my tego nie zrobimy to markety zbudują markę i stworzą własne odmiany klubowe i to one będą ich właścicielami - mówił podczas zebrania Sławomir Łuczak z oddziału terenowego Związku Sadowników w Górze Kalwarii.
Jak podsumowuje związek: To ostatni moment, żeby się obudzić i zacząć działać.
źródło: Związek Sadowników RP
1 komentarze
Słowa, słowa, a gdzie czyny? Markety niszczą branżę sprzedając przemysł jako deser!