Białoruś zwiększyła import marchwi prawie 5-krotnie
Według analityków EastFruit, w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2021 roku Białoruś sprowadziła rekordową ilość marchwi. Łącznie sprowadzono 9,2 tys. ton marchwi, czyli 4,7 razy więcej niż w tym samym okresie w 2020 roku.
Niestety dla nas, Białoruś importuje marchew z Ukrainy. Ukraina stała się głównym dostawcą marchwi na rynek białoruski i dostarczyła około 85% wszystkich marchwi. Szczyt dostaw przypadł na czerwiec 2021 r., kiedy Białoruś kupiła z Ukrainy 4 tys. ton marchwi. Prawie cały wolumen importu został zrealizowany od kwietnia do lipca.
Innym faktem jest to, że Ukraina nie może dostarczać marchwi bezpośrednio do Rosji. Prawdopodobnie pomogła tu Białoruś. Niegdyś tą drogą wyjeżdżały za granicę także polskie jabłka.
- 100% marchwi wyeksportowanej z Białorusi w tym roku trafiło do Rosji - informuje portal EastFruit.com. - W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2021 r. Białoruś nie wyeksportowała ani kilograma marchwi na Ukrainę i Mołdawię, jak w poprzednich latach.
Sytuacja na rynku zmieniła się w nowym sezonie, po rozpoczęciu szczytowego zbioru marchwi. Tutaj ceny na Białorusi były już wyższe niż w Rosji. Niewykluczone więc, że import marchwi na Białoruś z Ukrainy w sierpniu 2021 r. był przeznaczony na rynek lokalny, ponieważ marchewki na rynku rosyjskim sprzedawano znacznie taniej niż na białoruskim, a Ukraina nadal oferowała najniższe ceny.
Sytuacja na rynku ustabilizowała się do połowy października 2021 r., a ceny hurtowe marchwi w Rosji i na Białorusi są już prawie równe. Różnica w cenie znacznie się zmniejszyła, ale Ukraina nadal oferuje tańsze marchewki.
źródło: EastFriut.com
0 komentarze