Ministerstwo odpowiada KRIR: ile zboża przyjechało z Ukrainy?
W roku 2022 do Polski trafiło 3,27 mln ton zbóż z czego 2,45 mln ton (75%) stanowiły zboża z Ukrainy. Spośród tych zbóż zaimportowano 952 tys. ton pszenicy, z czego 523 tys. ton z Ukrainy (55%) oraz 2 mln ton kukurydzy, z czego 1,85 mln ton z Ukrainy (91%).
Takie informacje przekazało Krajowej Radzie Izb Rolniczych ministerstwo rolnictwa. Ministerstwo poinformowało, że ułatwienia w dostępie towarów rolnych do rynku unijnego wprowadzone przez Komisję Europejską w połowie 2022 r. były elementem korytarzy solidarnościowych dla eksportu ukraińskiego zboża drogą lądową. Jak twierdzi wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski, uiłatwienia te wynikały z obaw o bezpieczeństwo żywnościowe na świecie.
Poznajmy więcej szczegółów!
- W roku 2022 do Polski trafiło 3,27 mln ton zbóż z czego 2,45 mln ton (75%) stanowiły zboża z Ukrainy. Spośród tych zbóż zaimportowano 952 tys. ton pszenicy, z czego 523 tys. ton z Ukrainy (55%) oraz 2 mln ton kukurydzy, z czego 1,85 mln ton z Ukrainy (91%).
- Jednocześnie w 2022 r. z Polski wyeksportowano 9,1 mln ton zbóż (o ponad 600 tys. ton więcej niż w 2021 r.), w tym: 3,6 mln ton pszenicy (prawie 4 razy więcej niż zaimportowano) oraz 3,8 mln ton kukurydzy (prawie 2 razy więcej niż zaimportowano).
- Wywóz kukurydzy z Polski w 2022 r. był o ponad 1,5 mln ton większy niż w 2021 r.
- Prognozuje się, że wywóz zbóż z Polski w sezonie 2022/2023 (lipiec-czerwiec) będzie rekordowy.
- Dla porównania w 2022 r. wyprodukowano w Polsce 36 mln ton zbóż, a średnie zużycie krajowe (spożycie, pasze, siwe, inne) wynosi ok. 25 mln ton.
- Polska jest dużym eksporterem netto zboża. Niemniej jednak część zboża przywożonego z Ukrainy zostaje na terytorium Polski stanowiąc konkurencję dla zboża krajowej produkcji. W miarę napływu ukraińskiego ziarna polscy producenci rolni, zwłaszcza z okolic przygranicznych, odczuli spadki cen oraz problemy ze zbytem zboża po satysfakcjonującej cenie. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ceny zbóż spadają na całym świecie od kilku miesięcy z poziomów nigdy wcześniej nienotowanych w historii. Oznacza to, że rynek stabilizuje się po okresie paniki spowodowanej wybuchem wojny na Ukrainie - poinformował wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski. - Ceny zbóż, pomimo że niższe niż rok temu, obecnie nadal pozostają wyższe o 20-30% od cen z początku kwietnia 2021 r.
1 komentarze
No to skoro te dane dostarczył Janusz Kowalski to ja nie mam pytań, tylko płaczę nad upodlonym naszym narodem, który wybrał sobie takich baranów za przodowników stada, auuuuuuu