Nie będzie dróg z pierwszeństwem dla ciągników
Krajowa Rada Izb Rolniczych usiłowała przekonać Ministerstwo Infrastruktury, do wyodrębnienia prawnego dróg transportu rolniczego. Minister uznał pomysł za bezzasadny...
- Odnosząc się do przedstawionego w ww. wystąpieniu postulatu wyodrębnienia kategorii prawnej drogi publicznej w postaci „drogi transportu rolniczego" należy stwierdzić, że w przypadku dróg publicznych, które mają charakter dróg ogólnodostępnych, z których może korzystać każdy uczestnik ruchu drogowego jeśli tylko przepisy prawa na to pozwalają, drogi przebiegające przez wsie to drogi stanowiące nie tylko infrastrukturę umożliwiającą poruszanie się po nich pojazdów rolniczych ale także infrastrukturę umożliwiającą komunikację mieszkańcom danej miejscowości - wyjaśnia Ministerstwo Infrastruktury.
W odpowiedzi czytamy także, że ze względu na zachowanie odpowiednich warunków bezpieczeństwa ruchu drogowego nie ma możliwości, aby pojazdy rolnicze włączające się do ruchu z dróg wewnętrznych (dróg polnych) miały pierwszeństwo przed pojazdami samochodowymi poruszającym się po takich drogach w celach komunikacyjnych. Zastosowanie takiego rozwiązania wprowadzałoby również utrudnienia w ruchu drogowym, w tym także utrudnienia komunikacyjne dla mieszkańców pobliskich wsi.
MInisterstwo zauważa także, że bardzo dużo odcinków dróg publicznych to drogi biegnie przez wsie i mniejsze miejscowości. Obejmuje to wszystkie kategorie dróg publicznych włącznie z drogami wojewódzkimi i krajowymi stanowiącymi sieć dróg przenoszących ruch o charakterze tranzytowym.
- Dlatego postulat wyodrębnienia kategorii dróg publicznych, które miałyby służyć przede wszystkim potrzebom produkcji rolnej z przyczyn technicznych nie jest możliwy do realizacji - podsumowuje ministerstwo.
źródło KRIR
1 komentarze
szkoda, wielka szkoda