Spłonął kombajn, a mogło być jeszcze gorzej...
O pożarze stodoły informują strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku. W stodole stał kombajn, który spłonął, a tuż obok przechowywano butle z acetylenem...
Aż 15 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej brało udział w gaszeniu pożaru w miejscowości Biadacz koło Kluczborka.
- Po przybyciu przez nas na miejsce pożar był w pełni rozwinięty - informują w mediach społecznościowych strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku. - Spaleniu uległ kombajn zbożowy oraz ciągnik siodłowy znajdujące się w środku.
Na dodatek podczas akcji stwierdzono, że w palącej się stodole znajdują się jeszcze dwie butle z acetylenem oraz jedna z tlenem technicznym.
- Przeprowadzono ich schładzanie z wykorzystaniem stanowisk bezobsługowych, a następnie butle zanurzono w zbiorniku wodnym celem dalszego, biernego chłodzenia. Na koniec dokonano prac rozbiórkowych mocno nadpalonej konstrukcji, która groziła zawaleniem - informują strażacy.
My zwracamy uwagę na takie wypadki, bo bardzo często od nas samych zależy bezpieczeństwo w naszym gospodarstwie. Nie tylko warto, ale trzeba surowo pilnować obowiązków przeciwpożarowych, bo w takich pożarach straty bywają ogromne.
foto: KP PSP Kluczbork
0 komentarze