NIK: Zmarnowane miliardy litrów wody na wsiach
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała przedsiębiorstwa wodociągowe działające na wsiach. Okazało się, że w dużej części takie firmy nieefektywnie gospodarowały zasobami wodnymi, a sprawowany przez nie nadzór nad zbiorowym zaopatrzeniem w wodę był nieskuteczny.
- Sieci wodociągowe na terenie kontrolowanych województw były stare, a ich stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia. Pomimo tego aż ¾ skontrolowanych przedsiębiorstw nie zlecało ich kontroli okresowych, brakowało też stałego monitoringu. Konsekwencją były liczne awarie sieci wodociągowej i związane z nimi ogromne straty: skontrolowane przedsiębiorstwa zmarnowały ok. ⅓ wyprodukowanej ilości wody. Problemy z jakością wody wystąpiły aż w 80% jednostek. W skrajnych przypadkach woda była nieprzydatna do spożycia przez kilkaset dni, a przydatna warunkowo nawet przez osiem lat. Główną przyczyną stwierdzonych nieprawidłowości był brak pieniędzy na realizację zadań - poinformował NIK.
Problemy z zakresu gospodarki wodnej dotyczą nie tylko wielkości zasobów wody, ale również jej jakości. Woda dostarczana do spożycia nie zawsze jest bezpieczna dla zdrowia. Np. w 2019 r. państwowi inspektorzy sanitarni pięciu objętych kontrolą województw zakwestionowali jakość 1764 próbek wody w gminach wiejskich położonych na terenie tych województw, co stanowiło ok. 11% wszystkich zbadanych próbek. W wyniku kontroli inspektorzy stwierdzali, że woda jest nieprzydatna do spożycia lub przydatna do spożycia warunkowo, czyli np. po przegotowaniu.
Duże straty wody
W okresie objętym kontrolą przedsiębiorstwa wodociągowe odnotowały straty o łącznej wielkości prawie 5,3 mln m³ wody.
W ponad połowie jednostek straty wody w okresie objętym kontrolą przekroczyły 30% wody wyprodukowanej i wtłoczonej do sieci. W 45% objętych kontrolą przedsiębiorstw straty wody odpowiadały ponad połowie objętości wody sprzedanej, a w sześciu jednostkach straty wody przekraczały 60% tej objętości.
Innym problemem jest zły stan techniczny sieci wodociągowej. IBrak ogrodzenia, niewidoczne zasuwy, skorodowane i porośnięte mchem studnie, zacieki i pęknięcia na ścianach czy zerwana kratka wentylacyjna na stropie – to tylko niektóre nieprawidłowości wykazane przez powiatowe inspektoraty nadzoru budowlanego (PINB). Na zlecenie NIK jednostki te przeprowadziły kontrole 41 stacji uzdatniania wody oraz 59 odcinków sieci wodociągowej.
Cały raport w tej sprawie liczy ponad 100 stron. Można go ściągnąć TUTAJ >>> KLIK
Foto: NIK: Skorodowany wodociąg (ujęcie Żabczyn, gmina Górzyca)
0 komentarze